Mam nadzieje, Walczy

od 2017-02-15

ilość postów: 246

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu

Jesteśmy po wizycie u onkologa. Operacja wyłonienia stomii i dopiero chemia. Nie poddajemy się. 

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu

Moni 12 dopóki nie będziesz miala pewności nie zmartwiaj się! To nic pewnego jedynie przypuszczenia! Działaj kobieto! 

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu

Maba jak czytam twoje posty to nie tracę nadzieji na pokonanie choroby. Jutro wizyta u onkologa i decyzja co dalej. 

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu

Zaraz po wynikach dzwoniłam do urologa i umówił nas na czawartek do onkologa.Wszystkiego się dowiemy. Ale na 100% chemia teraz. A tak się zastanawiam gdyby urolog nie zlecił kontrolnej Tk teraz i gdybym nie poszła z tata prywatnie do chirurga to o niczym byśmy nie wiedzieli. Krwawienie z odbytu to wynik żylaków a nie przerzutu. A tata czuje się bardzo dobrze. Nie mogę się z tym pogodzić. Walczymy. A myślałam ze wygraliśmy te wojnę.....

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu

Mamy wyniki Tk. Brak mi łez. Przerzuty do węzłow i jelita grubego. Walczymy. 

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu

Witajcie dawno mnie nie było. Nie mam dobrych tato w piątek trafić na sor z krwawieniem z odbytu i dziś retroskopia wykazała naciek przy odbycie. Pobrali wycinki i czekamy. Tk i markery bez złych zmian. Pozdrawiam 

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu

Maba co u was?

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu

Hejka jesteamy po wizycie u kardiologa. Serce ikrazenie super.  Porozmowie z urologiem ktory sam zadzwonil i zapytal jak po wizycie ustalilismy kontrolne tk na 14 wrzesnia. Ale bedzie dobrze musi byc. Pozdrawiam

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu

Witajcie my po wizycie. Urolog zrobil usg bad kreatyniny mocznik i wszystko wnormie. To pewnie ta chlonka co pisaliscie. Ale dla 100%pewnosci mamy wizyte u kardiologa bo jest obrzek prawej stopy swoja droga mam nadzieje ze to nic zlego tylko na te zmiany ppgody bo tata mial zlamana wstopie. Pozdrawiam

Rak pęcherza moczowego

7 lat temu

Aniu dziekuje za odppwiedz. Rozmawialm juz z lekarzem . w ponieszialek idziemy do niego rano do szpitala. W glowie sam czarny scenariusz.