Ostatnie odpowiedzi na forum
Karolaols!
Po jakim czasie od jodu stwierdzono że kikut uległ zwłóknieniu.
Karolaols!
To bardzo pocieszające że jod może coś zrobić z tymi kikutami.
Czytam wpisy dziewcząt o pozostałościach tarczycy i trochę mnie to niepokoi.
Mój endo po USG powiedział, że nic złego nie widzi (oprócz tego kawałka mięśnia) i że w kwietniu ponownie sprawdzi, żeby mnie uspokoić. Pożyjemy - zobaczymy.
Nie boję się, bo to nic mi nie da. Co ma być to będzie. Obecnie cieszę się każdym nowym dniem. :D :D :D :D :D
Witam drogie Panie ponownie!
Obiecałam sobie że do pierwszej wizyty u endo nie będę myśleć o chorobie. Słowa dotrzymałam choć na to forum wchodziłam codziennie ale nie udzielałam się. Jestem jak wiecie po operacji i dużym jodzie. Operacja w maju, jod w listopadzie. Całkowite wycięcie tarczycy - rak brodawkowaty, typ pęcherzykowy, nieotorbkowany (to postać nieco gorsza od klasycznego) z węzłami chłonnymi przedziału środkowego szyi.
Przed jodem cech nawrotu choroby nowotworowej nie stwierdzono, nie miałam odstawionego euthyroksu. W trzecim dniu po zastrzykach TSH - 117,95. Tyreoglobulina po 6 dniach - 11,52 mg/ml. Wychwyt jodu tylko w loży obu płatów bocznych tarczycy. Reszta czysta.
Obecnie po 2 miesiącach od jodu TSH - 0,17, FT4 - 19,83. Euthyroks - 125.
Wizyta w Gliwicach w lipcu.
Samopoczucie super. Masa zajęć nie pozwala nawet za dożo się nad sobą rozczulać. Szyja jeszcze ciągnie ale da się z tym żyć. W USG kikuty po tarczycy i coś co zostało określone w Gliwicach jako ewentualny kawałek mięśnia (do obserwacji). Niewielki 8x5mm. Na pewno nie jest to guz - tak mi powiedziano.
Massie -faktycznie kąpiel trwa 3 minuty ale jeśli się nie spłukałaś przyciskasz alarm i puszczają wodę ponownie. Tak że bez strachu i niepotrzebnej paniki.
Pozdrawiam wszystkie Panie <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3
Massie8989
Naciekał poza obręb guzka na tarczycę. Tak mam napisane na wypisie.
Kitek!
Na szczęście bardzo szybko od wykrycia raka miałam operację i nie było przerzutów do węzłów.
Wycięto mi jednak całą tarczyce z węzłem środkowym bo rak miał ponad 2 cm i naciekał. A w drugim płacie też był duży guzek ale bez komórek nowotworowych. Istniało więc ryzyko że coś złego może i tam zagościć.
Kitek!
Ja miałam jod po pół roku - operację 13 maja a jod 23 listopada.
Massie8989!
W przypadku mikroraka, czyli raka brodawkowatego, którego średnica nie przekracza 1 cm oraz dotyczy jednego z płatów, usuwany jest jeden płat wraz z węziną (lobektomia). Całkowitego wycięcia wymaga każdy rak poza rakiem brodawkowatym w stadium zaawansowania pT1a. Tak dowiedziałam się od lekarza.
Ale jod to pewnie faktycznie nie jest wskazany bo zabija resztki tarczycy. Chyba masz co do tego rację..
Massie8989
Niekoniecznie wycinają całą tarczycę przy raku.
Carcinoma papillare glandulare thyreoideae - to z pewnością znaczy rak brodawkowaty płata prawego i pewnie ten właśnie płat został wycięty.
5 mm to naprawdę maleństwo. A w dodatku klasyczny a nie naciekający.
A dalej to pewnie jod! <3
Justinka81!
Jeśli jeszcze Cię to niepokoi to słowa łacińskie "glandulare thyreoideae" oznaczają guzki lub guzek na prawym płacie tarczycy. Znaczy to, że miałaś raka brodawkowego klasycznego, nie naciekającego, na prawym płacie i został on całkowicie wycięty.
Ciesz się dziewczyno a nie zamartwiaj.
:D