napisany 10 lat temu
Liczę się z nim już od 18 lat!Na razie wychodzi mi to na dobre :) Powiedziałam mu:to nie ty mnie masz,a ja ciebie ,więc uciekaj gadzie!nie chcę cię,póki co odszedł i mam nadzieję,że na dobre :)
napisany 10 lat temu
Nie spodziewałam się, że własny organizm stanie po stronie intruza chcącego zawładnąć moim zdrowiem. Jednak chęć walki o życie jest w człowieku najsilniejszym instyktem, więc musiałam zrobić wszystko, co było konieczne aby wygrać. Jak wilk, który odgryzie łapę, gdy wpadnie w sidła - i udało się. Kosztem kawałka mojej fizyczności i kawałka mojej psychiki doświadczonej tą śmiertelną potyczką. Jednak wygrałam - bo moje życie jest tylko moje i żadna choroba nie rzuci mnie na kolana, dopóki mogę na nowo cieszyć się tym życiem!
napisany 10 lat temu
Wspieram z Całą Rodziną od roku moją siostrę w walce z Tobą i wygramy ją razem już ją wygrałyśmy. Wspieram również od roku wraz z 4 letnim Synem i Rodziną koleżankę Synka z przedszkola i jej Rodziców wspólnie DAMY RADĘ!
napisany 10 lat temu
Do Raka,
Jesteś tym przed którym nas ostrzegają,
Jesteś tym przed którym się przestrzegają,
Jesteś tym co zabiera to co najcenniejsze,
Jesteś tym który robi to co najnikczemniejsze,
Jesteś tym który myślisz, że jest niepokonany,
Jesteś tym który nigdy nie zostanie pokochany.
Po co Ty się pojawiasz?
Po co to wszystko skradasz?
Zdrowie, szczęście a potem życie,
nic już nie ma, a Ty cieszysz się skrycie.
Nie pozwolimy na to,będziemy walczyć do końca,
By każdego dnia móc jeszcze zobaczyć blask słońca.
FUCK CANCER
napisany 10 lat temu
Jesteś jednym z najokropniejszych schorzeń XXIw. i zbierasz rok w rok krwawe żniwa. Ale Twój czas nieubłaganie dobiega końca. Żadna choroba nie potrafiła wygrać z rodzajem ludzkim, nawet czarna śmierć nie podołała, więc naprawdę się łudzisz, że Tobie się ta sztuka uda? Być może jeszcze przez wiele lat nie znajdziemy sposobu, aby Cię unicestwić, lecz na szczęście są na świecie serdeczni i wspaniali ludzie, którzy wygrywają z Tobą nie technologią i postępem, a taką zwykłą, ludzką miłością. Miłym gestem. Życzliwym spojrzeniem. Samą obecnością. Sile ludzkiej serdeczności nie jest w stanie przeciwstawić się absolutnie nic, więc, drogi Raku, śmierć to nie koniec. Śmierć w otoczeniu bliskich to zanurzenie się w zdroju miłości najczystszej postaci. Śmierć w takim wydaniu to nie porażka, jakbyś chciał, Raku, a zwycięstwo ludzkiej dobroci. Obiecuję Ci, że jeszcze niejednokrotnie się policzymy i zapewniam, że wrócisz na tarczy.
napisany 10 lat temu
Mój tatuś był chory na raka i nawet lekarze słabo rokowali a On i tak wygrał...teraz żyje ma świetne wyniki i wciąż jest cudownym rodzicem.Walczcie bo jesteście silniejsi- teraz to wiem...
napisany 10 lat temu
moja zona walczy z nim od 8 lat trzecia bitwe wygrala jest zdrowa
napisany 10 lat temu
Akurat dziś miałam kontrolne badania. Prawie 4 lata po leczeniu i tak już musi zostać! Pokazałam "złośliwcowi" gdzie raki zimują ;)
napisany 10 lat temu
Nie psuj życia innym, daj żyć. A do ludzi : Walczcie, nie w sposób chemiczny ( w sensie że jak was napakują chemią to nie liczcie na to że od razu wyzdrowiejecie ) , ale sposób mentalny. Jesteś silny ! Ludzki umysł jest jak wszechświat, jego granice są niezbadane . Możesz wszystko , tylko musisz tego chcieć, musisz tego chcieć tak bardzo jak następnego oddechu. Oczywiście przyjdą gorsze dni , ale pamiętaj o jednym: ktoś na tej malutkiej planecie o ciebie się martwi i zależy mu na tobie. Przeżyj i spraw żeby ludzie się uśmiechali. Ty już się policzyłeś/aś. Daj życie innym. Udostępnij to na fb i szerz życie i nadzieję ! // Altavoz ✩
napisany 10 lat temu
najważniejsza jest walka bez niej nikt z nas sobie nie poradzi wiec walczmy z całych sił i ,,nie poddajmy się wciąż walczmy ''te słowa własnie wypowiada mój idol który bierze udział w tej akcji najważniejsza jest motywacja bliskiej osoby i wiara w to że się uda że będzie dobrze,że się uda że razem damy radę przezwyciężyć chorobe!!!!