Rak piersi

14 lat temu
Jestem po mastektomii dwa lata i nie mogę jeszcze dojść do równowagi ,nie mam żadnego wsparcia borykam się z nim sama ,czasami mam wszystkiego dosyć.Proszę o jakieś rady bo nie mam nawet z kim o tym porozmawiać .
3346 odpowiedzi:
  • 10 lat temu
    a jednak jeszcze mam pytanie jak szybko zagoiła się rana,bo u mnie to już miesiąc,chłonka leci,ale ileś szwów jeszcze mam i zaczynam trochę się martwić,czemu tak długo?ale się rozpisałam;ale i tak jak coś mi jeszcze wpadnie do głowy to napiszę,no to papa
  • 10 lat temu
    mariola, dobrze rozumiem,że hormonalny, ? to ze wszystkich najlepszy::))) zazdraszczam najpozytywniej:** sciskam mocno!
  • 10 lat temu
    mariola, nawet jesli to długo, to wcale nie za dlugo, każdy organizm jest inny, ja tez bardzo długo miałam chłonkę! to nic złego nie oznacza, zapewniam cie:)))
  • 10 lat temu
    Rybenka tyle z całego opisu(wysłałam córci), jest biegła w szukaniu, wyszukała mi córka,na to wygląda,że hormonalny,ale więcej dowiem się 5 czerwca po konsultacji nie ma co na zapas;Iwonka myślę,że lepiej jak piszemy do siebie po imieniu,tak jest łatwiej;czy ma się 30 czy 60 lat przeżywa się tak samo,tu nie ma żadnych reguł,więc bez skrupułów,trzymaj się kochana,na pewno dasz radę,musimy!!mamy dla kogo żyć,ale przede wszystkim,jak pisała Krysia dla siebie,bo my jesteśmy ważne,no buziaczki,główki do góry,papa
  • 10 lat temu
    Rybenka trochę mnie uspokoiłaś,ale wydaje mi się,że tak pośrodku,to brzydko wygląda,i co z tego,że co parę dni jestem u lekarza jak wcale to nie wygląda dobrze,już nie chodzi o chłonkę,bo wiem,że lepiej niech tak leci niż ją ściągać,po prostu mam wrażenie,że to się nie goi i tym trochę się martwię,ale do wtorku lub czwartku dam radę,jesteś kochana,że nie spisz,bo ja dopiero mogę popisać,dzięki:)))
  • 10 lat temu
    Super, że jesteście dziewczyny :), tyle wzajemnego wsparcia że to aż niesamowite! Tak się zastanawiam, odnośnie tego buraka, czy to koniecznie musi być świeży sok, czy np. gotowany burak w formie surówki :) Dziś kolorowe myśli przesyłam :) Trzymajcie się! Będzie dobrze
  • 10 lat temu
    sok z surowego jest najlep[szy ale kochana - ja nie miałam w ustach soku całą chemię, przeszłąm ją bardzo dobrze, ze swietnymi wynikami teraz staram się pić, bo to bardzo zdrowyt napój, a ja się bardzo zdrowo teraz staram odżywiać - zero cukru, minimum mięsa i węglowodonaów buziaki
  • Cześć dziewczyny:))) Troszkę nie pisałam , ale zaglądałam i czytałam. Rzuciłam się w wir normalnego życia, bo 3 czerwca mam 2 chemię i znowu tydzień upłynie jak w kosmosie:))) Iwonko - to nieważne, że mieszkasz daleko, ja uwielbiam jeździć samochodem (zjeździłam trochę Słowacji i Węgier, że nie wspomnę o Polsce) i pojechać do Ciebie do Szczecina na pyszna kawkę - może którąś z dziewczyn wezme po drodze?) - to dla mnie pikuś!!! Bierzmy sie za zdrowienie, bo bardzo chciałabym Ciebie i dziewczyny poznać osobiście:))) Ja narazie nie piłam soku z buraków, staram się jeść tak jak dostałam wytyczne z poradni - kupiłam sobie też w aptece drinki witaminowe Nutridrink, które piję 2-3 dziennie. Pani w aptece powiedziała mi, że w czasie tych najgorszych dni, wtedy gdy nie można jeść, dobrze jest pić je nawet do 7 dziennie. W poniedziałek mam badanie krwi, we wtorek chemię - zobaczymy jakie będę miała wyniki - schudłam ok.3 kilo. Andziu - jak sie czuje siostra?????????
  • 10 lat temu
    Olusia, świetny plan! :):):)Trzymam kciuki za dobre wyniki! Ja drugą chemię mam 9 czerwca i znów 4 dni z życia wycięte, ale trudno jak trzeba to trzeba. Tego buraka odstawiam jednak, mam po nim mdłości, a chcę od nich odpocząć chociaż przez te "dobre" dni. Jem za to mnóstwo owoców i pije sok z marchwi (ten mi smakuje) :) Uściski
  • 10 lat temu
    dziewczyny, można powiedzieć, że idziecie łeb w łeb z tą chemią:) dobrze pamiętam, jak po tygodniu złego samopoczucia przez kolejne dwa nadganiałam prace domowe , pranie, sprzątanie, prasowanie, gotowanie na zapas, żebym mogła bez problemu potem znowu zdychać po chemii


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat