Hej. Lilith niedawno zastanawiałam się co u Twojej mamy? Dobrze pamiętam, że też była leczona w bydgoskim co? Cieszę się bardzo, że nadal wszystko ok. Ja dziś odbieram wynik PET. Prawdopodobnie mam wznowę, prawdy dowiem się za kilka godzin, a wyrok zostanie mi ogłoszony w poniedziałek na komisji. Mam nadzieję na "karę w zawieszeniu"😉. Trochę jestem w rozsypce...
Hej u mnie 2 rocznica diagnozy jestem dalej w badaniu klinicznym w lutym mam markery i tomograf.. Lipka trzymam kciuki za pet💪 w dalszym ciągu praktycznie od początku leczenia mam spadek leukocytów na poziomie 2.2 -3.9 nawet Zarzio już chyba nie działa bo ostatnio dostawałam 5 zastrzyków a podania leków z 3 tygodni przedłużały się na 5 tyg. Brałyście może Biomarine na podniesienie krwi w trakcie leczenie? Macie jakieś skuteczne sposoby na leukocyty ?
Cześć, faktycznie tu cicho. Mio, czekam na wynik. W piątek był szósty dzień po badaniu, liczyłam, że wynik już będzie, ale Pani w słuchawce powiedziała zrezygnowanym głosem, że jeszcze nie mają opisanych wyników z 10.01 a ja byłam na badaniu 13.01. Jutro próbuje jeszcze raz, może już będzie ale raczej marne szanse. A jak u Ciebie?
Nesia, ja normalnie miałam przez 3 lata marker w granicach 13-15. W sierpniu był 22 i lekarz zignorował, stwierdził, że jest w normie i ewentualnie mam sobie zrobić za miesiąc kontrolnie. I tak sobie rósł ten marker do 34. Teraz na szczęście uznał, że skoro rośnie to trzeba sprawdzić dlaczego i dał mi skierowanie na PET. 13.01 mam badanie. Zrób sobie co miesiąc marker i zobacz, czy rośnie, i jak jesteś niskomarkerowa to chyba dostaniesz skierowanie na obrazówkę.