Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"

15 lat temu
Witam! Założyłam ten temat, bo na PBL chorują prawie wyłącznie osoby starsze. Jest to nieuleczalna postać raka układu limfatycznrgo (w oststeczności stosuje się chemioterapię, która często przynosi więcej szkody, niz pożytku), U mnie zdiadnozowano PBL w wieku 47 lat, czyli ponad 3 lata temu. Niestety od pwenego czasu nastapiła szybka progresja choroby. W przyszłym tygodniu mam badania kontrolne, po których zapadnie decyzja o ewentualnym rozpoczęciu chemii. Nie muszę pisać, jak sie czuję i co przeżywam. Poszukuję osób z PBL w zbliżonym wieku, aby mieć z kim wymienić doświadczenia. Kilkuletni okres przeżycia, jaki daje ta choroba, to dla osób w podeszłym wieku stosunkowo dobra perspektywa, co innego dla tych, którzy dopiero zaczęli swoje majwiększe zyciowe osiągnięcia. Wiem, że takich osób jest bardzo niewiele, ale mimo to liczę na odzew. Trzymajmy się, razem będziemy silniejsi! Małgorzata
3341 odpowiedzi:
  • 6 lat temu
    moni1 napisał:

    Qwert.tak to już jest w naszej chorobie raz wysoko raz nisko 😆Ka miałam.40tys wbc A potem tak bałam się wizyty A okazało się że spadły o 7tysi.!!Spokój to najważniejsze.ale sama wiem jak ciężko to utrzymać.trzymam za Was kciuki.

    A może to zasługa Twojej pierzgi, która wzmocinła cały Twój organizm...

    Ja uważam, że najważniejsze jest wzmacniać swój system immunologiczny z każdej strony.

    Z zewnątrz: powietrze, słońce

    od środka: odpowiednia dieta, suplementy itp

    Oraz duchowo (psychicznie) wyciszenie, poczcie humoru itp...

    Ja na 99% bede w Warszawie 26 kwietnia, mam do obgadania jeden temat z pewną osobą :)

    Może się niedługo dowiecie :)

    Pozdrawiam cieplutko w ten ciepły dzionek :)


  • 6 lat temu

    Dobra.dobra.Cichy 😆

    Ja chciałam tylko podzielić się tym co wyczytałam.nie mam doświadczenia praktycznego😉 i oby najdłużej nie.dzielimy się tu wszystkim więc i ja wylalam swoje info.

    Ściskam Was wszystkich

    Trzymajcie się w zdrowiu.ja narazie czuje się dobrze.ostatnio miałam zapalenie krtani i chrypialam jak stara pijaczka.hihi.

    Ale wszystko mija.i dalej walczy się z życiem.😉

  • 6 lat temu
    moni1 napisał:

    hejCichy ja właśnie bardzo dużo wiem.i się wypowiadam.poczytaj trochę specjalistycznych książek A sam się dowiesz.

    Sory, jeśli poczułaś się urażona,nie miałem na myśli brak Twojej wiedzy o naszej chorobie, tylko inne sprawy🙂


  • 6 lat temu

    Moni niemówie ze mało wiesz tylko ze nie do końcazorientowana co innego czytac ksiażki a przerobic chemie  spotkactaĆ tam  chorych i kilku fachowców od PBL

  • 6 lat temu

    Qwert.tak to już jest w naszej chorobie raz wysoko raz nisko 😆

    Ka miałam.40tys wbc A potem tak bałam się wizyty A okazało się że spadły o 7tysi.!!

    Spokój to najważniejsze.ale sama wiem jak ciężko to utrzymać.trzymam za Was kciuki.

  • 6 lat temu

    hej

    Cichy ja właśnie bardzo dużo wiem.i się wypowiadam.poczytaj trochę specjalistycznych książek A sam się dowiesz.

  • 6 lat temu

    https://faqrak.pl/forum/post/l... Kaja u mamy niby lepiej bo wbc spadło jej ze101 do 82,7;) ale doktor i tak kazał jej dzwonić do siebie w okolicy 15 kwietnia żeby dopytać o leczenie... Czuję się dobrze , puls się uspokoił i nerwy już mniejsze... 😉 Wydaje mi się że i nastawienie przed leczeniem ma lepsze niż jeszcze rok temu ... Chyba już przyzwyczaiła się do myśli że musi się leczyć 😊

  • 6 lat temu

    Joka0 odezwij sie 

  • 6 lat temu

    Qwert, co u mamy?

  • 6 lat temu

    Kochani

    W związku z warsztatami dla chorych hematologicznie o których pisałam parę stron temu - w imieniu organizatora mam pytanie - czy osoby których nie będzie na spotkaniu - może chcecie za moim pośrednictwem zadać pytanie????

    Piszcie, a ja prześle do organizatora.



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat