Przewlekła białaczka limfatyczna u osób "młodych"
Witam!
Założyłam ten temat, bo na PBL chorują prawie wyłącznie osoby starsze. Jest to nieuleczalna postać raka układu limfatycznrgo (w oststeczności stosuje się chemioterapię, która często przynosi więcej szkody, niz pożytku), U mnie zdiadnozowano PBL w wieku 47 lat, czyli ponad 3 lata temu. Niestety od pwenego czasu nastapiła szybka progresja choroby. W przyszłym tygodniu mam badania kontrolne, po których zapadnie decyzja o ewentualnym rozpoczęciu chemii. Nie muszę pisać, jak sie czuję i co przeżywam.
Poszukuję osób z PBL w zbliżonym wieku, aby mieć z kim wymienić doświadczenia. Kilkuletni okres przeżycia, jaki daje ta choroba, to dla osób w podeszłym wieku stosunkowo dobra perspektywa, co innego dla tych, którzy dopiero zaczęli swoje majwiększe zyciowe osiągnięcia. Wiem, że takich osób jest bardzo niewiele, ale mimo to liczę na odzew.
Trzymajmy się, razem będziemy silniejsi!
Małgorzata
-
Witaj Kaja, fajnie że do nas dołączyłaś, w grupie zawsze jest raźniej.Każda z nas czyta o tej chorobie, ale przynajmniej dla mnie jest o wiele cenniejsze wymienianie się doświadczeniami.W jakim mieście się leczysz?
-
Moniko, trzymam za Ciebie kciuki
-
Joka, tak właśnie na to liczę, że rozmawiając z Wami czegoś się dowiem, a i ja będę mogła coś podpowiedzieć. Ja leczę się w Gdańsku. Czy stosujecie jakąś specjalną dietę?
-
Kaja, ja nie stosuję żadnej diety.Na początku odstawiłam mięso, (jestem mięsożerna) co mnie osłabiło. P. Doktor powiedział, żeby niczego radykalnie nie zmieniać. Zaczęłam hodować kiełki, bo teraz nie sezon na owoce i warzywa. Rano piję miód z wodą i cytryną. W ciągu dnia zieloną herbatę, rumianek, pokrzywę. Właściwie to wszystko. A Ty masz jakieś swoje sposoby? Jak się czujesz? A Wy dziewczyny macie jakieś sposoby na odżywianie?
-
Jak to mówi dr. Krystian z programu Puszyści konrta szczupli - to nie dieta :D :D :D to sposób bycia i życia :D :D :D :D :D
Ja jadam lekko, nie smażę potraw, jadam dużo owoców i warzyw. Żadnych przetworzonych produktów. Kefiry, jogurty naturalne, kiszonki nasze polskie - ze wzgl na dobre bakterie które przy lekach czasami giną lub słabną. Ot to akurat moja filozofia :D :D :D :D :D :D :D
-
Witajcie dziewczeta :D bylam wczoraj na hemataologi i powiem jedno :bede jeszcze dlygo zyc wbc 26.25. Hb 12.8 płytki. 189 czyli wszystko cudownie ;). Lekarz zlecil badanie D3 czy nie mam jej braku bo mialam zapalenie pluc.mam zadzwonic 25.04 i jak beda wyniki umowic wizyte.
-
Witam serdecznie kolejna koleżankę.w naszej grupie :D bedzie ci tu dobrze sami swoi ;) co do diety to ja nic nie zmieniam waze 57kg przy 170cm wiec boje sie jeszcze bardziej schudnąć. Jem duzo slodkiego dlatego taka waga ;) wiem ze to nie dobrze ale jestem uzalezniona.nie pije nie pale wiec mam chociaz slodycze :D pozdrawiam was i czekam na nowe wpisy
-
Joka, ja piję sporo zielonej herbaty, też jem kiełki, robię sobie soczki z marchewki i buraka. Mnie też lekarz powiedział, że nie trzeba niczego zmieniać w nawykach żywieniowych, jednak tak intuicyjnie próbuję wzmocnić organizm. Czuję się właściwie dobrze, dziwna ta nasza choroba...
-
Nala, czy Ty też chorujesz na CLL?
-
Witaj Moni, dziękuję za miłe przyjęcie :) Cieszę się, że wyniki są stabilne. Każda kolejna wizyta u lekarza to ogromny stres. Chyba najtrudniejsze w naszej chorobie to poradzić sobie z psychiką, z tym stresem