Dobra. wola boska.Lekarz musial wiedziec ze tak bedzie skoro chce mnie terqz widziec czesciej.
Ludzie dzis po m-cu zrobilam sobie morfologie.....i jestem przerażona!! Wbc Z 31tys wskoczylo na 34.7tys.mimo iz siedze na zwolnieniu.nie no jestem złamana.ruszylo jak lokomotywa.co to 😳dzie dalej.niech to licho.😳
Carlo - ja mam inną białaczkę - przewlekłą szpikową. leczę się intensywnie 11 lat tableteczkami - chemioterapia znaczy :)
Zawitałam na to forum bo tu fajne babeczki :)
Może stworzymy zamkniętą grupę na FB, tylko chorzy na PBL... i będziemy się zbierać i działać... Coś musimy robić !!!! Muszą nas wysłuchać !!!
Tak brałam udział w takim spotkaniu, pisałam o tym na forum.
W pbl mamy bardzo duży problem z lekami, bo ich po prostu nie ma ( tzn są, ale u nas są nierefundowane, albo dostają je pacjenci z oporną do leczenia białaczką )
Może właśnie taką grupa, mogłaby coś zdziałać.
W grupie siła !!!!!
Joka0 a możesz coś bliżej napisać? Bralas udział?
Jest nowy numer gazetki Głos Pacjenta Onkologicznego, a w nim wzmianka o spotkaniu grupy wsparcia pbl.
https://drive.google.com/file/...
Może ktoś dołączy do tej grupy?
Może uda się stworzyć większą grupę i zaczniemy być zauważalni?
Może na następnym spotkaniu poznamy się?
Gosiu, co u Ciebie? Odezwij się do nas🙂
Moni, jak ja się cieszę, że humorek Ci wrócił👍
Nala w tym toto lotku jednak ktoś wygrywa😢