co tu taka cisza? Nikt się nie odzywa... co u Was? Widzę że pojawił się temat suplementów... osobiście mnie to cieszy, bo moja mama chora na pbl też zażywa takie środki jak kurkuma, zielona herbata czy mniszek ;) Dobrze wiedzieć że nie tylko ona ma takie pomysły 😁
Dzień Dobry
Kajuchna ma racje - chyba na meczach ludziska nasze haha
Ale mam nadzieje, że piękna pogoda zachęca ludzi do spacerów
Ludziki, co tam u Was? Wszyscy oglądaniem mistrzostw zajęci czy jak? hihi
Gosiu, odezwij się do nas, czekamy.
Dzięki Joka za podesłanie pozytywnych wieści :)
Ja osobiscie co do diety jestem tego samego zdania co Jola 😍.nie wierze ze cudowanie z dieta pomoze mi wyjsc w tej choroby
Nalu bardzo madre slowa.😗kazde dzialanie dietetyczne musi byc rozsadne i za zgoda osob wykwalifikowanych w danym temacie
Sciskam was wszystkich.😋
Max
Nie podoba mi się co piszesz. Sama choruje 12 lat i od 12 lat dokształcam się w sprawach diety.
Zrobienie lewatywy jest sprawą osobistą i ma być zlecanie przez lekarza.
A co do diety z samych owoców i warzyw - głupota straszna. Jestem po świeżym szkoleniu prowadzonym przez dietetyka onkologicznego, więc jedyne co może się stać przy jedzeniu tylko owoców i warzyw to brak sił i ogólne osłabienie.
Przede wszystkim zdrowe i zbilansowane odżywanie powinno być zalecone przez dietetyka onkologicznego. Dieta ma ogromne znaczenie w chorobach, ale zaleca je specjalista.
Bardzo proszę nie pisać więcej takich rzeczy.
https://www.janssen4patients.c...
To link do historii pacjentów, myślę że teraz będzie aktywny
Cichy pod tym linkiem są opisane historie pacjentów z pbl. Może one Ciebie trochę uspokoją.
Jak link będzie nieaktywny, to wpisz w Google - Historie pacjentów z pbl
https://www.janssen4patients.com/pl/choroby/przewlekla-bialaczka-limfocytowa-pbl/historie-pacjentow