Jestem z tym sama

13 lat temu
Ja dopiero zaczynam walke , mam raka piersi , jestem po biopsji i przed mastektomia , boje sie bardzo , zwlaszcza , ze nie mam na kogo liczyc , nie mam wsparcia , jak ja mam to wszystko przezyc , dziewczyny pomocy!!!!!!!!!!
955 odpowiedzi:
  • Ja, Basiu , wlasnie jestem na obczyznie i to dopiero 2 miesiace z hakiem , dlatego czasem mam dola i wkurza mnie moj wyglad , bo w Polsce mialam 3 chemie , a teraz jest przerwa , ale juz w poniedzialek bede dalej kontynuowac wlewy. A wlosy juz mi troche urosly i wszystko na nic , bo znowu wyjda , ach...........
    Rybenka , wypoczywaj , zdobywaj gory i korzystaj z zycia :)
    Agasia , jak tam chemijka przeszla?
    Ona , widze , ze znowu tryskasz optymizmem , tak trzymaj :)
  • 12 lat temu
    Basiu a jaki nowotwór cię dopadł?
  • 12 lat temu
    basiunia

    gratuluje wygranej :) ja jestem z Bostonu (pewnie wiesz gdzie to jest) :) jestem po raku dokladnie 2 latka - i tak jak Ty jestem pewna ze wszystko bedzie dobrze :) mam zamiar zyc sobie normalnie - nie powiem czasami mam stresa - szczegolnie przed kontrolami ale to przeciez normalne - kazdy czlowiek ma jakies zmartwienia - i tak jak mowisz rak to choroba jak kazda inna - tylko bardziej uciazliwa - ale do wyleczenia :)



  • 12 lat temu
    DLACZEGO JESTES SAMA?????? KOCHANA JA ROWNIEZ JESTEM BYLAM SAMA BO LECZE SIE NA OBCZYZNIE. 2008 ROK-DOSTALAM 3 TYGODNIE ZYCIA, A DZIS WLASNIE JESTEM PO WYJECIU PORTU. DZIEWCZYNO RAK,TO JAK KAZDA INNA CHOROBA,MOZE BARDZIEJ UCIAZLIWA.SA JEDNAK SPOSOBY ABY ZMNIEJSZYC SKUTKI CHEMII ITP... TYLKO MYSL POZYTYWNA DAJE ZDROWIE,BO 95 % TO PSYCHIKA. DO DZIS CO 2 TYGODNIE SCINAM WLOSY MASZYNKA NR.3, TAK MI SIE SPODOBALO.....A WYCHODZILY MI 2 X. DZIS JAK WSPOMNIALAM-MOJA 18 OPERACJA ,A LUDZIE NAWET NIE POMYSLA ZE BYLAM CHORA!!!!! WYGLADAM LADNIE I MLODO. NIE MYSLE O CHOROBIE,ALE CIESZE SIE ZYCIEM.PODROZUJE A JAK MAM OCHOTE TO SPIE I LENIUCHUJE. POZDRAWIAM I CZEKAM NA LISTY OD DZIEWCZYN KTORE POTRZEBUJA WSPARCIA PSYCHICZNEGO JAK I PORAD.BASIUNIA
  • 12 lat temu
    ona25 dziękuję,za Twoje przeczucia.Oby się spełniły. Buziaki.
    Rybenka relaksuj się tylko nie forsuj za nadto.Odpoczywaj i nabieraj siły.
    Pogody życzę tak z nieba jak i w sercu.
  • 12 lat temu
    Agasiu, sciskam!
    Jestem w beskidach, zdobywam te gory powoli, jak to po chemii!
    A najwazniejsze ze pogoda sie poprawia!
    zycze wszystkim duzo pogody ducha,
  • 12 lat temu
    agasa

    ach jestem panikara - i dalej z niecierpliwoscia czekam az wezel zmniejszy sie do konca - bo jak lekarz powiedzial 100% pewnosci nie ma ze to nie rak - ale jestem dobrej mysli :) powiedzial ze jest prawie pewny ze to nie rak - bo on by sie raczej nie zmniejszyl

    kochana co do tego ze znowu rozpoczynasz walke to moge Ci tylko powiedziec ze mam przeczucie ze wszystko dobrze sie skonczy !! jestem tego pewna

    mam w rodzinie kobiete ktora miala nawrot choroby 4 razy !!!!!! agresywny rak skory !!!! i powiem Ci ze sie udalo !!! jest zdrowa juz bardzo dlugo :) ma nawet 5 letniego synka


    ostatnio jak bylam na badaniu piersi - lekarz ktora mnie badala powiedziala mi ze miala 4 rodzaje raka !!!! pozbyla sie ich i jest zdrowa :) kobieta smiala sie zartowala - byla pelna energi - i powiem Ci ze az mi sie glupio zrobilo ze ja narzekam ze mialam jednego raka - ona przeszla tyle i trzymala sie lepiej niz ja !

    bedzie dobrze - jestem tego pewna !!! trzymaj sie - pokaz dla tego smiecia gdzie jego miejsce !!!!!!!!! :)
  • 12 lat temu
    carla,dziękuję za wsparcie.To miłe.
  • 12 lat temu
    Cześć dziewczyny kochane.
    Jutro rano jadę zrobić wyniki przed chemią,a w piątek będę "ubijała dziada".
    Jola będziemy się wspólnie za uszy ciągały.
    ona25 cieszę się ,że wszystko ok,widzisz niepotrzebne się"naszarpałaś"nerwowo.
    Rybenka a gdzie ty się podziewasz kochana jakie to góry zdobywasz?
    Pozdrawiam Was Wszystkie.
  • 12 lat temu
    Buziaki dziwczyny mocne, pozdrawiam z gor!


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat