Jestem z tym sama

13 lat temu
Ja dopiero zaczynam walke , mam raka piersi , jestem po biopsji i przed mastektomia , boje sie bardzo , zwlaszcza , ze nie mam na kogo liczyc , nie mam wsparcia , jak ja mam to wszystko przezyc , dziewczyny pomocy!!!!!!!!!!
955 odpowiedzi:
  • 12 lat temu
    Mam nadzieje, ze przyszla kolezanka z odpowiednia lina i wyciagnela.
    Niech poleci,
    Buziaki.
  • 12 lat temu
    dzięki dziewczynki! wyłaże pomału czekam na koleżanke takie moje koło ratunkowe. jutro do pracy i jakoś poleci z góry,
  • Asiek , musisz przestac sie zamartwiac na zapas , wiem , ze to nie latwe , ale sprobuj . Zrob cos dla siebie , sa takie chwile zalamania i nic tego nie zmieni , a najwazniejsze to podniesc sie jak najszybciej . Zobaczysz , ze to co dzis wyglada zle , jutro bedzie wygladac o wiele lepiej , wylaz z dola kobieto , nie wolno tam dlugo siedziec!!!!!!!
  • 12 lat temu
    ojej,
    Doly to normalna niby rzecz, ale nie nalezy za dlugo w nich przebywac.
    Jak jest dobrze w glowie, to sie czlowiek nie przejmuje za bardzo niczym, a jak zle, to byle pryszcz martwi.
    Leb do slonca kochana, nawet jak pada deszcz! Pomysl sobie, czym bys mogla samej sobie zrobic radosc, i to zrob. Czasem drobiazg a cieszy. Ja wlasnie wrocilam z dluzszego spaceru, i tak mi dobrze! Wiesz, w ogole zauwazylam, ze wysilek fizyczny dobrze mi bardzo robi na samopoczucie, a spacerowac mozna i w deszcz, ja tak robie! Wtedy nawet lepiej sie czuje po spacerze, bo mam satysfakcje, ze sie nie dlalam samej sobie pokonac
    Sciskam
  • 12 lat temu
    a ja mam dzisiaj doła i to wielkiego,znowu mi jelita dają w kość dieta i wogule szkoda gadać. pogoda też mnie dobija, depresja się chyba czaji za rogiem na mnie. może poprostu ja się za duzo martwie na zapas o wszystko i zbieram tego efekty. nerwy o każdy dzień i tak sie dzieje. pozdrawia was.
  • 12 lat temu
    Jolu ciesze się że jest ok!
  • 12 lat temu
    jola

    kochana to wszystko minie :) wage tez zrzucisz :) najwazniejsze zeby leczenie prznioslo skutki a jestem pewna ze tak bedzie :)
  • Rybenka , mam tylko nadzieje , ze nie przytyje 15 kg , bo ja tego juz nie zgubie, ale wzielam sie za siebie i przynajmniej uwazam co jem i kiedy.
    Jeszcze dostaje zastrzyki Zarzio , wiec lamia mnie kosci i jestem cala obolala , ale za pare dni to minie :)
  • 12 lat temu
    emma

    lekarz jest super - jest hirurgiem i specjalista od piersi - chodze do niej na kontrole z moim powiekszonym wezlem pod pacha - kobieta zawsze wie co powiedziec zeby mnie pociezyc :)
    sama przeszla przez to samo (i to az 4 razy) wiec wie jak to jest i jak ma sie zachowac :)

    wiesz jak mi powiedziala ze miala 4 rodzaje raka i zobaczylam jak jest do tego wszystkiego nastawiona - dalo mi to do myslenia
  • 12 lat temu
    Ja przytylam prawie 15 kg w czasie chemii
    Nie bardzo sie cieszylam, 10 zgubilam szybciutko, teraz idzie wolniej, ale czy to jest najwazniejsze? Tylko jedna "kolezanka" zdziwila sie, ze sie tak w chorobie zaniedbalam. Ja wiem jak jest i mam prawdziwych przyjaciol, ktorzy mnie wspieraja
    Jolu, apetyt to zasluga sterydow, cale szczescie ze sie teraz nie traci wagi w czasie chemii, dobre odzywianie to podstawa!
    Trzymaj sie kochana


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat