Jak długo żyjesz z lekiem?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

14 lat temu

Moja diagnoza: przewlekła białaczka szpikowa - faza przewlekła. Rozpocząłęm miesiąc temu terapię lekiem Glivec. Ciekaw jestem jak długo udaje mu się blokować rozwój choroby. Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, życzę zdrowia i uśmiechu:) Pozdrawiam dareks@orange.pl

4816 odpowiedzi:
  • Abata nie martw się,to jest krótki czas leczenia. Na pewno lekarz prowadzący będzie się starał M wyprowadzić na prosta.Napewno generyki nie działają tak skutecznie jak oryginaly/tak ja sadze/.Musisz sie nauczyc cierpliwosci bo niestety inaczej sie nie da a wiem co mowie. Powodzenia i trzymam kciuki.❤❤ /
  • jadwigap - nie oczekiwałam dokładnego opisu od nikogo tylko tego czy jest się czym martwić, bo się na tym nie znam, a są tutaj ludzie którzy wydaje mi się, że mają do czynienie z takimi wynikami i mogliby napisać cokolwiek. Niestety już wiem, że po rocznym leczeniu wynik jest bardzo kiepski. M. czeka teraz aż lekarz prowadzący załatwi mu miejsce w Poznaniu w klinice, żeby mógł dostać jakiś nowy lek (nazwa zaczyna się na M), a którego On nie ma możliwości podania, w tej chwili M. jest dalej na Telux400mg 1xco drugi dzień, morfologia w miarę ok, tylko cały czas lekka anemia. Chociaż cały czas dobrze się czuje, pracuje i nie ma żadnych skutków ubocznych. Lekarz na przedostatniej wizycie miał nadzieje na remisje, a tu taka niespodzianka :( Mimo wszystko dzięki za odp. Pozdrawiam i zdrowia życzę.
  • Abata tu powinien opis ocenic lekarz i udzielić fachowej informacji. Pozdrawiam
  • Witam, bardzo proszę czy mógłby ktoś rzucić okiem na najświeższy wynik mojego M?? Dzwonił po lekarzu, ale przerywało i nic nie było słychać... a będzie dopiero późno wieczorem :( trochę się martwię. Jestem z tych przewrażliwionych. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.
  • Hahhahahaha dobre. Ja bym się wyprowadził z miasta na jego miejscu. :-D:-D. Żart oczywiście.
  • Wiecie, jak przychodzą do nas znajomi to zawsze jakiś kolega zapyta czy może mi viagre przeciąć i nóż oblizać. Wariacje takie :D :D :D :D :D jedna mała tabletka a tyle radości ze strony kolegów cha cha cha Kiedy jeszcze nie mogłam chodzić to mąż poszedł mi do apteki właśnie po te tabletki. Jakaś młoda farmaceutka zapytała koleżanki - EJ GDZIE VIAGRE MAMY. Powiedziała to trochę głośno, więc oczywiście wszystkie oczy z kolejki na męża się patrzyły. Mąż uciekł i już nie chciał mi pomagać w tym zakresie :D :D :D :D :D :D
  • :D :D :D :D :D :D :D :D
  • Misiek - przyjdzie czas,przyjdzie czas........Pozdrawiam
  • He he fajnie to napisała Jadwiga. można śmiać sie i płakać, pozostaje mi wierzyć że nala jest taka radosna nie tyllko tu na forum ale i tak naprawdę, każdy dzien to batalia. A viagry jeszce nie brałem więć sie nie wypowiem :):).
  • Oj sierotko sierotko Ty moja <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat