Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

12 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10924 odpowiedzi:
  • 7 lat temu
    Wasze kciuki pomogly <3!!! Trraz bede trzymala bardzo mocno kciuki za Was <3. Buziaki
  • 7 lat temu
    Fjorka wspolczuje przezycia z migdalkami! jak sie ma stan zapalny to nie mozna operowac. Ja mialam przy zebie madrosci stan zapalny i przesuneli operacje az antybiotyk zadzialal i ustapilo zapalenie. Jesli jest zaplenie to zadne znieczulenie nie zadziala. Na szczescie moj lekarz to wiedzial;)
  • Ona30 super wieści! I wyniki i bezbolesne badanie. Co do gardła to niedawno była taka głośna sprawa z Michaelem Douglas, który dostał raka krtani po zakażeniu HPV. Masz rację, że warto to sprawdzić. Migdałki wycinała mi Pani doktor na Polnej, która chyba utknęła w czasach komuny i nie za bardzo się przyjmowała czy boli czy nie ;) Kiedy będą wyniki z laboratorium? Agnieszka masakra z tym badaniem, współczuję <3 Ciekawe, czy to zależy od lekarza czy od kobiety. Chyba najlepiej i najpewniej jednak z narkozą :D Karo, może to właśnie dlatego, że tam też zazwyczaj jest jakiś stan zapalny i znieczulenia nie działają? Czyli może wsio ryba, czy ze znieczuleniem czy bez ;) Faktem jest, że przez te całe zamieszanie ze znieczuleniem stresuję się tą biopsją i przestałam się denerwować ewentualnym wynikiem :) Może o to im chodziło;)
  • Witajcie dziewczynki. ale się rozpisalyscie... hihu Ona 30 super wieści. Cieszę się przeogromnie. Dzielna Kobietka z Ciebie. Fiorka80 ja niestety też nie mam dobrych wspomnień dotyczących biopsji. Psikneli takim rozpylaczem- takim co dzieciom przy wykrywaniu zęba psikaja. Przy pobieraniu wycinków a było ich 4 ból był jak dlanie straszny. Aż krzyknęłam. Łyżeczkowanie też dość bolało.ja dużo krwawilam więc trochę mnie tam obserwowali ale nie dostałam sali tylko kazali czekać na korytarzu i wchodzić na sprawdzenie ilości krwi. Także chyba niea znaczenia czy Polska czy inny kraj ważne na jakich lekarzy się trafi. W tym samym szpitalu mialam konizacji i byłam zszokowana pozytywnie opieka, chociaż narkoza była tez dla mnie tragiczna, zawroty głowy i wymioty. Ale na wieczór było już ok. Pozdrawiam.
  • 7 lat temu
    Kochane Moje <3 moim zdaniem akurat jeśli chodzi o znieczulenia to zależy to od standardów danego ośrodka itp.więc jeśli okaże się, że czeka Was biopsja czy łyżeczkowanie BEZ znieczulenia a jedynie psikacz to wtedy trudno, nic tego nie zmieni. Ja tak jak wspominałam bardzo poprosiłam lekarza i się udało ale obok inne Panie wcale nawet nie próbowały bo wg.nich dadzą radę ;). W tym wszystkim najważniejsze jest to, że jesteście już zaopiekowane i celem są dobre wyniki. To jest cel !!
  • 7 lat temu
    Fjorka wyniki beda za ok miesiac ale odbiore je przy nastepnej wizycie czyli 21.12, chyba ze beda zle to oni do mnie zadzwonia i bede zarejestrowana wczesniej. Tu w CO mnostwo ludzi sie przewija dlatego takie pozne terminy. Olenka ja tez sie bardzo ciesze, ze narazie mam spokoj:-)! Karo jaka operacje masz w grudniu? Przeoczylam watek.. Jak sprawy sercowe? Agnieszka u Ciebie cos nowego? Pozdrowienia dla emi, kaa, taszy i evly:-).
  • Tylko kropeczki... :) Coś mi telefon wariuje i wkleja ten sam tekst co ostatnio kiedy odświeżam stronę...
  • 7 lat temu
    Czytalam o Michaelu Douglasie i o jego raku gardla. W artykule bylo napisane,ze wywołujący raka wirus HPV nie zadowala się tylko jamą ustną: atakuje i głębiej, czyli gardło oraz krtań oraz ze Polska ma jeden z najwyższych wskaźników umieralności na raka jamy ustnej-80% przypadków diagnozuje się bowiem w stadium terminalnym. Nie wiadomo czy do konca ufac temu artykulowi, ale to niewazne, bo w przyszlym tygodniu ide do laryngologa!
  • 7 lat temu
    Ona30 też uważam,że najistotniejszy jest czas uchwycenia czegoś co może być nie do końca jak trzeba. Tak trzymaj <3
  • 7 lat temu
    Czasami maz mnie bardzo denerwuje tym,ze nie potrafi zrozumiec moich obaw. Mowilam mu, ze nawet lekarz powiedzial mi o tym, ze mam cos z chrypka i gardlem zrobic, skontrolowac, a on ze za duzo mysle, ze juz wmawiam sobie raka gardla. To absurd,bo nie jestem przygnebiona czy zalamana, po prostu przezywam no i chce to sprawdzic, bo wiem ze ryzyko jest, moze minimalne ale jest. Chce to wyjasnic i 'odhaczyc'i zapomniec! Ta chrypka przeszkadzala mi przed calym tym problemem z szyjka macicy. Dobrej nocy wam zycze <3


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat