Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS
dzien dobry !!!
z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
-
Trzynastego nawet w grudniu jest wiosna! Dzwoniłam,wszystko o.k. do zobaczenia na wizycie za rok! Jeszcze tak całkiem nie potrafię się cieszyć. Za długo to wszystko trwało,za dużo nerwów. Musi trochę za mnie zejść,wtedy na maksa docenię wagę dobrej informacji :-D!
Dzięki za kciuczki,dobre słowo,za wszystko! Jesteście cudowne! Do przeczytania!!!!!!
-
Doris super !!!! Gratuluje kobieto:-D
Matko ...rok...kiedy ja tak będę mogła powiedzieć.....
Czuje się jak mała , nie rozjechana żabka ;-) która hyca w ucieczce małymi skokami.... 3 miechy.... 3 miechy
Pozdrawiam Was...do następnego :-*
-
Kasia79 z tym czasem to jest tak,że niby się wlecze,ale tak naprawdę zapina jak wściekły! Ani się obejrzysz,a minie Ci 5 latek potem 10,i całe to choróbsko będzie tylko parszywym wspomnieniem. Niedawno zastanawiałam się jakie prezenty kupić pod choinkę,a już planuję wakacje. Gdzie podziały się te miesiące? Nie wiem. Hycaj sobie pomalutku :-),każdy hyc oddala Cię od choroby!
Pozdrawiam :-*
-
Kasia doris ma racje z biegiem kolejnych miesięcy i lat wszystko zacznie ssie zacierac . Czas jest lekarstwem a życie przynosi nowe wyzwania.
-
CYNAMONOWAAA! napisz proszę jak wygląda u Ciebie kwestia kontrolnych badań...szłyśmy "łeb w łeb"...różnica w braku marginesu u mnie... czy można tę sprawę tak po prostu"olać" ?
pozdrawiam was, dziewczyny...
-
Waniliowa, ja wiem, że sie bardzo denerwujesz, ale nawet gdyby coś sie dalej rozwijało od tego nieszczęsnego marginesu, to i tak pewnie nie będzie jeszcze do uchwycenia. Tak mi się wydaje.
Gdybym była na Twoim miejscu, to pewnie poszłabym zrobić sobie cytologię po prostu prywatnie. U mnie to koszt 30 -40zł. Nawet mając świadomość, że pewnie nic i tak nie wyjdzie. Po to, żeby w miarę spokojnie przetrwać lato.
Buziaki! Nie martw się!
Dziewczyny pozdrowienia!
-
Witajcie
Doris, a no hycam hycam, bo cóż mi biednej żabce pozostało......hycać i czekać.
Carla, wolałabym,żeby to życie nie przynosiło już nic nowego-ja już pasuje z tymi życiowymi niespodziankami, przynajmniej na najbliższe 10 lat ;-) Wolę monotonie w życiu i spokój.
Kasieńko 73-zniknęłas bez śladu:-( Co u Ciebie? Jak zdrówko, egzaminy, dzieciaczki, wspominałaś chyba coś o pracy-czy skleroza mnie już dopadła? I chyba jakaś kontrola miała być?
Pozdrawiam Was wszystkie i znikam w swój kokonik wyciszenia.
-
Kasia79,
nie masz sklerozy,właśnie powrót do pracy to moja zmora(teraz jestem na urlopie na żądanie),szanowny pan szef zapomniał o tym, że należą mi się zaległe dni urlopowe(ok .60dni-bagatelka)i popadliśmy w spory konflikt i niestety trup się ściele gęsto.
Dzieciaczki całe i zdrowe, egzaminy..........właśnie jednym okiem lukam na monitor,a drugim do książki,bo w sobote i niedziele mam dwa ostatnie.
Wizyta ustalona na 20 czerwca,miała być wcześniej,ale pani doktor się rozchorowała.No i ciągle czekam na te nieszczęsne biopsje tarczycy i tłuszczaka(początek lipca).Poza tym zdrówko dopisuje.
A czy u Ciebie wszystko w porządku?
Zaglądam tu często i myślę o Was, tylko czasu mi brakuje na pisanie.
-
Waniinko...nie stresuj się tak potwornie;)
Nauczone doświadczeniem...wszystkie My...wiemy,że czasu nie przeskoczymy...na wszystko trzeba czekać...
Wizytę kontrolną mam 25 czerwca....zobaczymy co pani doktor powie;)...czy już będzie robiła cytologię czy dopiero za miesiąc...nie wkręcajcie się dziewczyny w spiralę strachu;)
Zaglądam tu...trzymam kciuki jak trzeba..tylko ostatnio brak mi siły na pisanie....ale to tylko praca:))))
-
No dziewczyny,gdzie kropki ??? Czyżby dopadło Nas letnie rozleniwienie? Słonko pysznie grzeje,nareszcie lato sobie o nas przypomniało :-). Co słychać,poza tym,że wszystkie jesteśmy piękne i zdrowe?
Pozdrawiam cieplutko :-*