Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS
dzien dobry !!!
z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
-
Dziewczyny nie dajmy się zwariować :) Myslę, że lekarze wiedzą, co nam mówią. Chociaż oczywiście w razie niepewności zawsze można się zwrócić do innego lekarza po opinię. A prawdą jest, że teraz wśród zaleceń u kobiet ciężarnych jest badanie na obecność HIV, tak samo jak na obecność IgM IgG (różyczka). Takie są zalecenia WHO tylko niestety w naszym kraju dalej spychane przez wielu lekarzy na dalszy plan :/. Dlatego, jak lekarz widzi potrzebę sprawdzenia takiego aspektu również, to sprawdzajmy. Nie bójmy się.... strach jest w końcu najgorszym doradcą...
-
Użytkownik @madi1979 napisał:
ejj nie dziewczyny, ja nie mialam na mysli niczego zlego, chodzilo mi tylko o to, ze nie nalezy odkladac badan na pozniej. ja mialam wiecej szczescia niz rozumu. mam 35 lat i hpv. corke nastolatke tez mam. wiadomo, ze dziecko sie zaraza przy porodzie. nie zarazilam tylko dlatego, ze byly wskazania do cesarki. a gdybym urodzila naturalnie?? do konca zycia bym sobie nie wybaczyla, ze nie zroblam wczesniej badan, zeby ja uchronic..izka nie wiem czy masz dzieci, ale jesli planujesz to chyba badanie jednak cos da?kamu a cin I nie jest akurat wskazaniem, wiec po co ryczysz? :)
Madi a skad wiesz ze nie zarazilas?? ...Tak wiec,mozesz zarazic sie w toalecie(kibelek),przez reczniki,sauna,solarium,róznorakie zabiegi szpitalne....tu nie jest powiedziane ze hpv zarazisz sie TYLKO przez sex,albo przez naturalny porod...ale uwierz mi ze jest tysiace drog przez ktore mozesz to zlapac...Nie bede tu tego wymieniac bo chyba to robilismy wczesniej-kilka stron wczesniej.
A test na hiv...moim zdaniem to przesada!
a wiadomo,ze przed kazdym zabiegiem czy operacja sa robione w szpitalu testy na takowe choroby...wiec nie rozumiem po co ten test.
I kobiety-blagam...bez paniki! to hpv(nie hiv ani aids)-a tego wirusa ma 80% populacji...wiec spokojnie:):) Nie jestesmy ,,prądkujące,,-jak przy gruzlucy:):)ze trzeba nas izolowac i podchodzic do nas inaczej-w maskach i rekawiczkach... wiec luzik......:):)
-
ha ha ha... prądkujące - ładnie powiedziane/napisane :D
-
gosiek a jak Ty sie czujesz?? i doczytalam wlasnie ze to byl cin 1? uffffff to mala zmianka-czuj sie ze jestes juz calkowicie zdrowa!:) ale nie zapominaj o cyto! to juz w naszym przypadku badanie nieodzowne....
-
Zoe - już w miarę OK, jeszcze troche krwawie - moja gin przepisała mi wczoraj globulki, na zuszczenie ziarniny i przyspieszenie gojenia :) Co do cyto to nie ma mowy żebym zapomniała - i oby zawsze wychodzila w porządku czego i sobie i Tobie i nam wszystkim życzę :D
-
Madi, mieszkam w UK i jestem pół roku po leczeniu raka- chemioterapia i radioterapia. Mam 36lat :)Jestem bardzo zadowolona z opieki medycznej (oczywiście mówię o poważniejszym leczeniu niż przepisanie paracetamolu przez GP) :D w Polsce leczyłam się zawsze prywatnie, a i tak uważam,że akurat w tym temacie warto leczyć się w UK na NHS,łącznie z testami... Gdybyś miała jakieś pytania,polecam się :)
-
P.s. Madi,to córka załapała się w UK na darmowe szczepionki przeciwko hpv?? Jeśli jeszcze tego nie zrobiłyście,spytaj koniecznie swojego GP.
-
Ktoś miał miec jakoś teraz wycinki,Olga? Jagna? Jagodowa masz już wynik?
-
Ja czekam... i z każdym dniem czuję że moja psychika jest wystawiona na dużą próbę.. nie mogę myśleć juz o niczym innym. Moi znajomi mają mnie dosyć !
Do tego doszło mi krwawienie (tak jakbym okres dostała 2 tygodnie po okresie porzednim) a zażywam tabletki wiec okres nie powienien wystąpić.. Niby powinnam isc do lekarza bo to juz 3 okres w ciągu 1.5 tmiesiąca okres nie okres.. ale po wycinkach miałam troche plamienia a teraz cieknie ze mnie dosyc mocno... Albo to kwestia psychiki i organizm się buntuje albo objaw tego że moj cin 3 moze się pogłębił albo to coś gorszego...
Nie mogę. Mam dosyć zupełnie tego czekania.
-
Jagodowa,od cin 3 raczej nie ale może faktycznie pod wpływem stresu okres Ci się przestawił. Jak będziesz miała wątpliwości to skontaktuj się z lekarzem. Ja byłam wczoraj u lekarza,myślałam,że już będzie super a tu dupa...Nie goi się jak powinno. Od operacji minęły juz ponad 3tygodnie,od pojawienia się krwiaka niecałe 3 i myślałam,że tyle wystarczy,zeby było ok ale nic z tego. Lekarz nawet usg mi nie zrobił bo mówił,że wszystko swierze i kolejna wizyta za dwa tygodnie. W poniedziałek planowałam wrócić do pracy ale nic z tego. Mówił,ze lepiej bym jeszcze odpoczeła. Nadal mam zalecenia takie jak po operacji czyli kąpiele tylko pod prysznicem,zero sexu,dzwiganie do 2kg. Ryczeć mi się chce bo myślałam,że wróce już do normalności a tu trzeba jeszcze poczekać. Tak się nastawiłam,ze idę do pracy i chciałam sie zbuntowac ale mąz dał mi taką repremende,ze nie mam szans. Zjebe dostałam,że za duzo robię w domu. Powiedział,że na to nie pozwoli bym wbrew zalecenią lekarza poszła do pracy wiec przyszło mi jeszcze trochę pobyć w domu.