Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS
dzien dobry !!!
z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
-
Cześć dziewczyny
Doris42 u mnie niestety tylko 13.5 stopnia ale ponoć w niedziele ma być 19:-)
kurcze chyba okres mi sie przesunie bo dziś miałam dostać ale z tych nerwów chyba nie dostane i bede musiała zadzwonić do mojej lekarski i przełożyć kolposkopie....kurcze cały czas sie zastanawiam czy nie mogłam mieć tego tydzień temu...( ona mówiła ze musi się oczyścić i dopiero teraz) ahh sama niewiem czy to nie zadlugo bedzie wszystko trwać...
Ewa ile u ciebie stopni??
-
Asiu, u mnie jest cuuuuudna pogoda, piękne słońce i temperatura do pozazdroszczenia (27 st.) Moja córcia właśnie pojechała do szkoły, ostatni dzień i mają dwa tygodnie wakacji. Mała z kolei jest niepocieszona i wczoraj stwierdziła, że nie lubi wakacji, bo jej się w domu nudzi (diabeł mały). Zabieram więc wiaderka i łopatki i pędzę z bąblem na plażę budować zamki, może tym ją zadowolę;-)
Doris, dzięki za tytuły. Jestem spragniona literatury napisanej w NASZYM języku. Wydam majątek na książki, stary zrobi oczy, ale pierniczę, raz się żyje. Jak szaleć to do upadłego:-D
buziaki dla wszystkich
-
Witam wszystkie panie ,mam 35 lat i miesiąc temu cytologia wykazał u mnie;HASIL-zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego CIS2.CIN3/CIS. 03.04 miałam kolopskopię z weryfikacją histopatologiczną. Po badaniu zle się czułam i dość mocno krwawiłam,zresztą zdziwiłam się,ze owo badanie było przeprowadzone bez znieczulenia.Dziś dzwoniłam tak jak mi kazano po wyniki,ale jeszcze nie ma. Mam pytanie czy to normalne by po zabiegu przestawiła się
miesiączka?
-
"."
U mnie deszczowo i tylko 12,3 stopnia.
Czekam na słoneczne dni żeby słupek rtęci wybił w górę ;)
Doris - książkami nie zanudzasz. Jodi Picoult czytałam: "Bez mojej zgody" i też wyłam oraz "Krucha jak lód" i też wyłam...
Z literatury obcej polecam Philippa Gregory o dynastii rodu Tudorów. Szukałam jakiś książek po obejrzeniu serialu "Tudorowie". Bomba!!!
Wyrwałam się na krótko z obowiązków zawodowych żeby tu zajrzeć.
Spadam popracować żeby wyrobić się do weekendu:-(
Buziaczki i pozdrowionka
-
Witam po południu:-)
Alizjana ile czekałaś na kolposkopie z weryfikacją histopatologiczną?? bo ja mam 3 tygodnie czekania od odebrania wyniku...
oj z tego całego stresu okres mi sie spoznia mialam dostać wczoraj i nie dostałam...i teraz niewiem czy w środe zrobią kolposkopie dzowniłam dzisiaj do swojej gin kazała przyjsc w poniedziałek na usg....
-
"."
Chyba to już wiosna... 16 stopni i deszczyk który pachnie wiosną... Tak nam się dobrze marudziło na zimę bez końca,i straszno było i śmieszno :-D. Na co będziemy wyrzekać teraz?! Mężowie temat rzeka,ale już przegadany (chociaż,czy do końca...?),jakoś mnie zatkało,nic mi nie przychodzi do głowy... Może samo się wykluje ;-).
Ewa,ale Ci fajnie! Nawet zimą siedzisz na plaży ;-)! Jak by się przydało,żebyś wrzuciła zdjęcie tych babek i zameczków! A majątku na książki nie szkoda! Mąż z całą pewnością zrozumie. Bo czy ma inne wyjście ;-D?
gosia75 "Krucha..." też czytałam. I jeszcze mogę gorąco polecić "Dziewiętnaście minut" i "W naszym domu". Nie wiem która lepsza. Od obu nie można się oderwać. A skoro lubisz czytać również powieści historyczne,to mogę Ci zarekomendować "Saszeńkę" Simona Montefiore. Niesamowita książka,świetnie napisana. Przeczytałam nawet "Od autora" na końcu książki :-D. Mam zamiar przeczytać jeszcze inne jego powieści.
Z chęcią sięgnę po autorkę którą polecasz. Czytałam niedawno o Tudorach (nie pamiętam autora),ale pozostał mi niedosyt. Temat był potraktowany jakoś tak "po łebkach"...
Słodkich snów i wiosennego weekendu! :-*
-
asiu28 ja tez czekałam około 3 tyg od wizyty u gina,a z tego co się orientuję to w trakcie miesiączki kolposkopii nie robią.Teraz czekam już za wynikiem będę dzwonić do szpitala w poniedziałek po południu...
Pozdrawiam serdecznie :)
-
asia28 ja miałam taki wynik jak Ty czyli cin2, cin3/CIS, z cytologii i późniejszych wycinków. Czekałam ok 3 tygodni za każdym razem na wycinki. Po tych pierwszych badaniach miałam wyznaczony termin konizacji ale poszłam do innej ginekolog, która powtórzyła mi cytologię (wyszła II grupa!) i wycinki z których też wyszło że nie ma nieprawidłowości, więc miałam mieć konizację ale póki co uniknęłam jej, nie jestem do końca spokojna bo CIS to nie żarty, zresztą mam często dyskomfort w podbrzuszu, podobne uczucie ciągnięcia jak przy wycinkach. Teraz czekam na wynik cytologii którą zrobiłam przedwczoraj. Tobie też radzę powtórzyć chociaż cytologię kiedy już będzie to możliwe. U mnie prawdopodobnie duży stan zapalny spowodował te cholerne CINy, jest też możliwość że zmiany były małe i ginekolog usunęła je przy pierwszych wycinkach... Proponuję Ci też zaglądać i pytać na innym forum zapodam Ci link: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=1183835 start=7140 tam dziewczyny na bieżąco sobie pomagają, tu użytkowniczki od jakiegoś czasu nie widzą postów nowych kobitek o problemach i wynikach a szczebiocą słodko na temat pogody i wycieczek, choć z zamierzenia inna użytkowniczka wątek stworzyła by znaleźć informacje i opinie na temat profilaktyki i leczenia (oby nie--- ) RSM. Ja miałam przeboje z prowadzącą mnie "profesor" i straciłam dużo czasu, aż zmieniłam ginekolog i trafiłam do innej, która w szpitalu w którym pracuje załatwia wszystkie badania od ręki, nie czekałam na terminy dzięki niej. Leczę się w Lublinie, też mam małe dziecko rozumiem jak sie czujesz, sama też przeżyłam szok, trzymaj się ciepło, nasze nastawienie też jest ważne.
-
przepraszam przeoczyłam ważny fakt, mam wynik taki jak Alizjana78, asia u Ciebie nie wiadomo jaki jest problem , ale myślę że gdybyś miała dysplazje lub coś gorszego jak większość z nas tutaj to na pewno by taka informacja była na wyniku, albo chociaż podejrzenie nie masz się czym tak bardzo stresować na obecną chwilę. Kolposkopia i wycinki nie powinny być wykonane przed miesiączką a świeżo po niej ze względu na komórki endometrium które mogą się wszczepić w rany po wycinkach z szyjki. Zdaje się że ktoś tu wcześniej o tym pisał. Ja miałam wycinki w drugiej połowie cyklu, bo zależało mi na czasie, krwawić i plamić przestałam w 3 dni, skończyło się przed miesiączką. Pozdrawiam :-)
-
iza25 dziekuje ci bardzo za odp i wsparcie...twój ostatni post bardzo mnie podniósł na duchu:-))
Warto jest móc tak z wami pogadać napisać co czuje.....
POzdrawiam was serdecznie