Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

12 lat temu
dzien dobry !!! z okazji dnia kobiet odebrałam wynik czerwony cytologii ''stwierdza się nieprawidłowe komórki nabłonkowe. komórki nabłonka HSIL - Zmiany śródnabłonkowe stopnia wysokiego cin 3/ cis''... i tyle...kolposkopia będzie za kilka dni, podczas tego badania pobiorą też wycinki do histopatu... 11 miesięcy temu cytologia była idealna- zero infekcji...będę miała zabieg chyba, a co pozniej - nie wiem...mam dwuletnie dziecko, 29 lat...czy histopatologia może dać taki wynik, że nie będzie nawet zabiegu ? czy jeśli cytologia ujawniła HSIL to już ''pozamiatane''? pomóżcie kobietki...
10924 odpowiedzi:
  • 11 miesięcy temu

    dziewczyny co u was?taka tu cisza...

  • 11 miesięcy temu

    Ja obecnie czekam na wynik drugiej po zabiegu cytologii z genotypowaniem HPV. Pierwsza pół roku po zabiegu wyszła super. Mam nadzieję, że teraz będzie podobnie.

  • 11 miesięcy temu

    Hej!

    A ja wczoraj

    odebrałam wyniki po konizacji.

    Co myślicie o marginesie od strony kanału? Nie za mały ?

    Pozdrawiam serdecznie 

  • 11 miesięcy temu
  • 11 miesięcy temu

    Ja miałam minimalny margines 0,2 cm. Moja lekarka powiedziała, że ok i tyle wystarczy, nie trzeba docinać. 

  • 11 miesięcy temu

    Hej dziewczynki, dawno nie zaglądałam, ale przy dwóch nastolatkach, dwulatku i niemowlaczku to ciężko z wolnym czasem..

    Tak czasem się zastanawiam czy powinno się powtarzać genotypowanie?Robiłam kilka miesięcy po konizacji i badanie nie wykazało dna wirusa..

    Jak zapewne część z Was wie miałam trochę pod górkę z wynikami histo, bo materiał w wyniku elektrokonizacji został prawie cały sfajczony...kontrolnie wykonano u mnie kolposkopię, która nic nie wykazała..robiłam też płynną cytologię, w tak zwanym międzyczasie (miesiąc po LEEP zaszłam w ciążę 😎) urodziłam kolejne dziecio , niedawno założulyłam Mirenę i za jakieś dwa tygodnie idę na cytologię...zastanawiam się czy nie iść prywatnie na kolposkopię tak dla świętego spokoju...jakie jeszcze badanie mogę zrobić, by utwierdzić się w przekonaniu, że wszystko że mnie wycięto? 

  • 10 miesięcy temu

    hej wszystkim,  trafiłam tu dziś przez zupełny przypadek i spędziłam 6 godzin. Przeczytałam ponad 100 stron od początku tematu i parędziesiąt ostatnich ( na wszystkie chyba by mi tygodnia braklo) i zauważyłam, że u Was od wstępnej diagnozy do konizacji bardzo mało czasu minęło.  Na początkowych stronach były dziewczyny, które od wyniku kolonoskopii miały konizacje w ciągu tygodnia. Ja miałam kolonoskopie 23.10, pobrano 2 wycinki do biopsji , wynik pap IV, hsil, cin 2. 07.11 lekarka dala mi skierowanie na konizacje, która będę miała 08.02.tj 3 miesiące... Nie wiem dlaczego tak długo muszę czekać. Mialam termin na 27.12 i moja lekarka pierwszego kontaktu powiedziała, że to strasznie długo, a okazało się, że to była tylko rozmowa wstępna. Dodam, że nie mieszkam w Polsce.  Mam też hpv 16. Martwi mnie też to że ostatni okres miałam od 14.09 do 13.10 ( w międzyczasie miałam leki które miały pomóc w dokładności kolejnej cytologii i to też go mogło przedluzyc) a od tego czasu jedynie 2-3 dniowe brunatna uplawy o nieprzyjemnym zapachu od czasu do czasu. Miałam też na początku grudnia takie bóle brzucha, że nie umiałam chodzić, byłam u ginekologa, mojej pani doktor nie było akurat więc poszłam do innego, zrobił mi usg i powiedział że wszystko ok, ale powiem szczerze, że nigdy nie widziałam takiego usg, a dokładniej nie widziałam na nim kompletnie nic. Nie zrozumcie mnie źle, nie jestem czarnowidzem, ale czy od ostatniej cytologii (przypomnę 23.10) do teraz mogło się tam rozwinąć coś więcej? 

  • 10 miesięcy temu

    witaj,ja miałam.konizacje 2 miesiące od złej cyto(wczesniej biopsja z kolposkopią zaraz tydzień po złym whmiku),a może miałabyś mozliwosc prywatnie zrobić konizacje?chociaż do lutego już nie dlugo.pozdrawiam

  • 10 miesięcy temu

    witaj,ja miałam.konizacje 2 miesiące od złej cyto(wczesniej biopsja z kolposkopią zaraz tydzień po złym whmiku),a może miałabyś mozliwosc prywatnie zrobić konizacje?chociaż do lutego już nie dlugo.pozdrawiam

  • 10 miesięcy temu

    Justyna dziekuje za odpowiedź. Masz na myśli pierwszą złą cytologie? Ja miałam pierwszy wynik pap III D 2 lata temu ( mieszkam w Austrii i tu tak jest oznaczane), co oznacza wynik z dysplazja, ale lekarz nie zrobil dalszej diagnostyki, aby określić jaka to dysplazja. Później zmieniłam lekarza, ale obecna pani doktor wysłała mnie na konizacje dopiero po 2 cytologii, kolonoskopii i pobrania wycinków ( nie miałam również łyżeczkowania jak niektóre z Was). Martwi mnie to że to się tak ciągnie długo.  A jeszcze chciałabym dopytać, bo szukałam w internecie, ale szczerze mówiąc nie rozumiem, co oznacza p16 silnie pozytywny? 

    Pozdrawiam 



Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat