3 lata temu zakończyłam leczenie onkologiczne (rak piersi, chemia czerwona, biała, operacja, radioterapia). Zaraz po chemii tryskałam energią, gdzieś od 2 lat czuję jak uchodzą ze mnie siły. Walczę z tym, mam swoją pasję którą realizuję ale wymaga ona ode mnie dużej aktywności (jazda konna). Każda jazdę konną odchorowuję kilka dni. Mięśnie mnie tak bolą że ledwo chodzę. Ale kocham konie. Wracając do tematu. Mięśnie bolą mnie codziennie, całe ciało. W pracy wstając od biurka idę zgarbiona, obolała. Co to może być? Jakie badania powinnam zrobić? Czy to możliwe aby po takim czasie jeszcze były skutki chemioterapii w postaci obolałych mięśni?