zetka,

anka50 sprawdź jakie syn ma tętno propranolol spowalnia akcję serca,może w czasie badania był szybki i dlatego dostał ten lek.Niestety nasza nadczynnosć ma też ujemne działanie

wiesia miałam drugi duży jod po nim tydzien kwarantanny ,może ty nie będziesz musiała ale gdyby to nie martw się za bardzo, dasz rade :) Jeśli chodzi o tomograf to nie ma się czego bać po podaniu kontrastu czułam przez chwilę gorąco głównie w podbrzuszu dziwne uczucie ale to trwało naprawde chwile poza tym nic sie nie działo ,nie wiem czy ci mówili ale musisz mieć aktualny wynik kreatyniny,powodzenia <3

wiesia -ja miałam podobną sytuację do twojej pierwszy jod pażdziernik 2014 szyja czysta świeciłam w klatce piersiowej może grasica przetrwała a może nie wiadomo co,w styczniu 2015tomograf i w okolicy tchawicy zmiana może węzeł chłonny a może tez nie wiadomo co.Propozycja gliwic była taka albo czekamy rok i ponowna diagnostyka albo w maju drugi jod.Ja wybrałam jod po scyntygrafi całego ciała wszędzie czysto oprócz przełyku,podobno żle mi się wchłoneła tabletka z jodem po kilku dniach miałam scyntygrafię klatki pier.i czysto W pażdzierniku miałam kontrolny tk i ok.Długo trwała moja walka ale udało się ,u ciebie też będzie dobrze a dr Roskosz jest doskonałym fachowcem jesteś pod dobrą opieką i głowa do góry będzie dobrze

Wesołych świąt dużo zdrowia oraz siły i wytrwałości w naszej walce <3

sylwusiaaa pytasz o powikłania po jodzie ja własnie od dwóch miesięcy walczę z póżnym popromiennym zapaleniem ślinianek.Pół roku po drugim jodzie spuchłam z lewej strony miałam trudności z jedzeniem i potworny ból przy każdym ruchu szczęki trwało to ok3tyg w listopadzie prawy policzek Całe szczęście że miałam w tym czasie wizytę w Gliwicach ,wyjasniono mi że że to po jodzie, bo laryngolog u którego byłam u siebie stwierdził przeżuty.Teraz jest lepiej, rano muszę rozruszać szczeki i w ciągu dnia jest ok.Bezpośrednio po jodzie straciłam smak tak ok.na 2tyg.a ze sliniankami było w porządku to teraz mi wywaliło :)

iwona40 na takie wiadomości czekałam bardzo bardzo ci gratuluję ,mamy za sobą taka samą drogę dwie operacje ,dwa jody i ok. Także dziewczyny te którym na razie pod górkę ,moze nie od razu ale powolutku i do przodu :) :)Iwona a co z tą zmianą co wyczuwałaś na szyi znikneła ?

Iwona 40 pewnie sie już szykujesz na piątkowy wyjazd więc życzę ci pozytywnych wyników i głowa do góry dasz radę.U mnie nareszcie czysto i tk i usg ok następna kontrol w gliwicach za rok.Powodzenia i odzywaj się :)

iwona 40 fajnie że się odezwałaś ,myslę o tym wyczuwalnym guzie u ciebie w loży a może to jakas przepuklina w ranie pooperacyjnej,ciekawa jestem co ci powie endo .Ja 19 jadę na TK ,też mam stresa co dalej jak mój powiększony węzeł przytchawiczny :( Trzymaj się :)

witaj gajka duzo przeszłas w ciągu tych dwóch tygodni, ale teraz będzie już z górki jod dobije dziada i pozostaną tylko kontrole.Mi głos wrócił po ok/ 3 miesiącach od operacji nerw niestety sie nie zrenegerował ale mówię ok .Trzymaj się :)

asiu nie martw sie hormonem organiazm na ogół dobrze toleruje ten lek gorzej jakbyś nie brała to wtedy jest jazda.Dobrze że tak szybko bedziesz miała wynik hist-pat ,z tego co dziewczyny wczesniej pisały to Gliwice wyznaczają jod na marzec ale pewnie to zależy indywidualnie od przypadku.Z wapnem uwazaj,w razie jakichkolwiek drętwień zwieksz dawkę leku .ogranicz nabiał i będzie ok :)