Ostatnie odpowiedzi na forum
Edziula91 niestety ale w naszym kraju tak jest,że się zwleka zamiast działać.Może trzeba będzie jednak zacząć od chemii,może chemia zwalczy gada.Jak będzie wiadomo jakie leczenie u taty zastosują to daj znać.Na pewno będzie dobrze tylko trzeba wierzyć bo wiara czyni cuda.Pozdrawiam <3
Ja również życzę powodzenia, <3
Sawisia49 co do guza to nie to samo co nacieki i może dlatego lekarz chce się tego pozbyć by dalej to paskudztwo się nie rozprzestrzeniało a potem chemia jako uzupełnienie. :)Wszystko będzie dobrze nie ma co się zamartwiać.Trzymajcie się ciepło :D <3
Sawusia 49 ja leczę się w COZOL od ponad roku choć na inne schorzenie niż twój mąż ale co do szpitala to bardzo dobry,przyjeżdżają tu ludzie z różnych stron Polski.
Sawusia49 ja w 100% zgadzam się z Agnieszką76,skoro lekarz zleca operację przed chemią to znaczy że guz jest nieduży i można go wyciąć a potem zastosować chemię jako uzupełniającą.A co do diety przed operacją to chyba nie trzeba ale to tylko moje zdanie i mogę się mylić .Lecz gdyby była taka konieczność to na pewno by poinformował.Pozdrawiam :)
Asia 98 Eliee ma rację najpierw operacja a potem mogą być te pestki z moreli.Pozdrawiam serdecznie <3 <3 :D
Dzięki Edziula91 że się do nas odezwałaś,wszystko będzie dobrze,trzymam za was kciuki. :) <3
Sawisia49 piszesz że mąż o niczym nie wie to lekarz z nim nie rozmawiał.?Kochana tak jestem z lubelskiego i leczę się w COZL na raka piersi od ponad roku.U was wszystko będzie dobrze ludzie po takich operacjach żyją długo i szczęśliwie.Pozdrawiam :D <3
Sawusia49 ja myślę że operacja powinna odbyć się jak najszybciej by "gad"się dalej nie rozprzestrzeniał.A co do szpitala COZL to jak dla mnie bardzo dobry,wprawdzie ja leżałam dla kobiet z rakiem piersi.Kochana wszystko będzie dobrze ludzie żyją ze stomią i mają się dobrze i u was też tak będzie.Trzeba myśleć pozytywnie i mieć wiarę,bo wiara czyni cuda.Pozdrawiam