martyna.z, Walczy

od 2016-04-01

ilość postów: 9

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak tarczycy

9 lat temu
Jolaau miniemy się o jeden dzień na wizycie ale może jodowanie (jeśli nam zlecą) ustalą nam podobnie :) Jimma ja byłam operowana we Wrocławiu przez dr Knychalskiego - jest chirurgiem i endokrynologiem, jestem z niego bardzo zadowolona. Był bardzo zaangażowany w to co się ze mną dzieje, załatwił mi miejsce w szpitalu i operację w przeciągu tygodnia od wyniku biopsji. Z uwagi na to, że byłam operowana na klinikach poznałam też dr Balcerzaka, o którym Jolaau wspominała, rzeczywiście jest super specjalistą jednak troszkę mało mówny, ale to zupełnie w niczym nie przeszkadza. Na klinikach dobrą opinią cieszy się też dr Domosławski. :)

Rak tarczycy

9 lat temu
Mi mój lekarz wypisał takie zaświadczenie z prośbą o wydanie tych szkiełek z uwagą, że są potrzebne do Gliwic i kazał zanieść to do patomorfologa a on mi wydał te wszystkie szkiełka.

Rak tarczycy

9 lat temu
Jolaau mnie umówiła Pani koordynator ze szpitala, w którym leżałam i kazała mi wziąć szkiełka.

Rak tarczycy

9 lat temu
Jolaau ja jeszcze jetem na zwolnieniu poszpitalnym, które kończy mi się w przyszły czwartek i nie wiem co robić. Zastanawiam się nad przedłużeniem u ogólnego ale sama nie wiem... Czuję się już dobrze, chociaż długo mi zajęło dojście do siebie :( po operacji spędziłam dwa tygodnie w szpitalu z powodu tężyczki, nie mogli mnie wyrównać, teraz biorę 6 kapsułek calperosu dziennie i wapno mam w dolej granicy. Ja łykam Letrox 150 i wydaje mi się, że to jeszcze za mało, no ale zrobię wyniki i uzgodnię z lekarzem dawkę. Wiem, że czekanie na wynik może spędzać sen z powiek, ale spokojnie już niedługo powinien być a jaki nie będzie to wszystko będzie dobrze. :)

Rak tarczycy

9 lat temu
Ja jak się dowiedziałam o raku to chciałam się umówić do Gliwic na operację, ale pierwszą wizytę miałam mieć dopiero po miesiącu. Dlatego zdecydowałam się na operację u swojego lekarza, który jest endokrynologiem i chirurgiem. Załatwił mi miejsce w szpitalu i operację w przeciągu tygodnia. Wiem, że w Gliwicach są najlepsi specjaliści ale jak dla mnie chyba ważniejsze było pozbycie się tego świństwa jak najszybciej.

Rak tarczycy

9 lat temu
Ja miałam operację 3 marca, wynik 30 marca, do Gliwic jestem umówiona na 26 kwietnia. Strasznie długo to wszystko trwa, a jeszcze jak pojadę na tą pierwszą wizytę to pewnie znów będę musiała czekać na jod. Boje się, że takie czekanie tylko pogarsza sprawę.

Rak tarczycy

9 lat temu
Dzień dobry,czytam forum już od jakiegoś czasu, ale dopiero dzisiaj odważyłam się napisać. Dwa miesiące temu dowiedziałam się, że na mojej leczonej z powodu Hashimoto tarczycy mam guzka. USG, biopsja i diagnoza: podejrzenie raka brodawkowego tarczycy. Jestem już po operacji usunięcia całej tarczycy i węzłów chłonnych centralnych. Niecałe cztery tygodnie po operacji wynik potwierdził podejrzenie. Jednak dziwi mnie trochę fakt, że mój guz miał wymiary 2,1x1,5x2,6 cm a na wyniku histopatologicznym jest napisane, że rak ma średnicę 1 centymetra, stwierdzono, że były niby dwa guzy ale jest opisany tylko ten jeden. Czy ktoś z Was miał podobną sytuację? Czy mam to rozumieć tak jakby ten rak dopiero zaczął się rozwijać, a ten drugi guzek był niegroźny? Jestem już umówiona do Gliwic na wizytę w celu konsultacji, Wiem, że sporo z Was już to przeszło, dlatego bardzo proszę o informację, czy taka pierwsza wizyta jest tylko kontrolna, czy od razu robią jakieś badania (np. jod diagnostyczny)? Pozdrawiam serdecznie.

Rak tarczycy

9 lat temu
Dzień dobry,czytam forum już od jakiegoś czasu, ale dopiero dzisiaj odważyłam się napisać. Dwa miesiące temu dowiedziałam się, że na mojej leczonej z powodu Hashimoto tarczycy mam guzka. USG, biopsja i diagnoza: podejrzenie raka brodawkowego tarczycy. Jestem już po operacji usunięcia całej tarczycy i węzłów chłonnych centralnych. Niecałe cztery tygodnie po operacji wynik potwierdził podejrzenie. Jednak dziwi mnie trochę fakt, że mój guz miał wymiary 2,1x1,5x2,6 cm a na wyniku histopatologicznym jest napisane, że rak ma średnicę 1 centymetra, stwierdzono, że były niby dwa guzy ale jest opisany tylko ten jeden. Czy ktoś z Was miał podobną sytuację? Czy mam to rozumieć tak jakby ten rak dopiero zaczął się rozwijać, a ten drugi guzek był niegroźny? Jestem już umówiona do Gliwic na wizytę w celu konsultacji, Wiem, że sporo z Was już to przeszło, dlatego bardzo proszę o informację, czy taka pierwsza wizyta jest tylko kontrolna, czy od razu robią jakieś badania (np. jod diagnostyczny)? Pozdrawiam serdecznie.

Rak tarczycy

9 lat temu
Dzień dobry,czytam forum już od jakiegoś czasu, ale dopiero dzisiaj odważyłam się napisać. Dwa miesiące temu dowiedziałam się, że na mojej leczonej z powodu Hashimoto tarczycy mam guzka. USG, biopsja i diagnoza: podejrzenie raka brodawkowego tarczycy. Jestem już po operacji usunięcia całej tarczycy i węzłów chłonnych centralnych. Niecałe cztery tygodnie po operacji wynik potwierdził podejrzenie. Jednak dziwi mnie trochę fakt, że mój guz miał wymiary 2,1x1,5x2,6 cm a na wyniku histopatologicznym jest napisane, że rak ma średnicę 1 centymetra, stwierdzono, że były niby dwa guzy ale jest opisany tylko ten jeden. Czy ktoś z Was miał podobną sytuację? Czy mam to rozumieć tak jakby ten rak dopiero zaczął się rozwijać, a ten drugi guzek był niegroźny? Jestem już umówiona do Gliwic na wizytę w celu konsultacji, Wiem, że sporo z Was już to przeszło, dlatego bardzo proszę o informację, czy taka pierwsza wizyta jest tylko kontrolna, czy od razu robią jakieś badania (np. jod diagnostyczny)? Pozdrawiam serdecznie.