kotka, Wspiera

od 2017-03-12

ilość postów: 199

Mama zaczela chorowac w lutym 2017 a odeszla w licpu 2020.

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

6 lat temu

mw napisze tak na szybko, wczytalam.sie w ostatni post. Jesli byla u psychiatry to pewnie juz ma wdrozone leki? Zazwyczaj po 2 tygodnoach dzialaja, niektore nawet wczesniej. Jesc i pić musi, zachecaj do wody z imbirem albo moze powonma zazywac megali.. w razie czego nutridrinki. A w sprawie opieki pamietaj ze mozesz wzoac L4 na Ppieke nad mamą.

Rak jajnika

6 lat temu

MW witaj, tez pomagam.mojej mamie,czzas po operacji jest trudny,ale zobavzysz to kwestia czasu, z mojego doswiadczenia jesli moge cos zasugerowac to pilnuj zeb waga za mocno nie spadla,po peracji wiadono ze lekke dieta, ale zebys nie przeoczyla. Moja Mama duzo schudla, dopier po czasie zorientowalm sie ze moge jej dac megalie na apetyt. Aktualnie jest na samym avastinie i przybrala juz chyba z 10 kg, zavzela sie malowac i nawet robi hybrydy na paznokciavh..nie wiem w sumie.czy to wskazane. Paznokci.nie ma oslabionych. W styczniu tk,strasznie sie boje. Ciesze sie ze mozemy sobie teraz zyc tak troche beztrosko..isc na zakupy, kawe..ciesze sie kazdym dniem bo to tk to jak taki wyrok. Pozdtawiam Was i wszystkim zycze duzo sily.

Rak jajnika

6 lat temu

midi90 doskonale rozumiem Twoj niepokoj, ale faktycznie trzymaj się tego ze jest to w normie i korzystajcie z tego czasu kiedy jest spokoj, chociaz u Was teraz bardzo teudna sytuacja, bardzo wspolczuje. Co do kaszlu to moja Mama tez miala, ale okazalo sie ze to zapalenie krtani, musiala wziac antybiotyki. Jedak chrypa utrzymuje sie caly czas. Asionka bądź dobrej mysli, moze to nie wznowa, moze jakoes zmiany pooperacyjne, trudno radzić. Wazystkiego dobrego dla Was. Nana jestem z Tobą myslami, wierze ze parametry nerek się tez poprawią. Ściskam Was!

Rak jajnika

7 lat temu

dziekuje za zyczenia😊 Rukola ciesze sie z tych wiadomosci. Moja Mama dzis po kolejnym avastinie, wyniki krwi podskoczyly jest 7,2. Jedynie co martwi mnie to ze marker nie spada a nawet w ciagu ostatnich 3 chemii rosnie. Wiem ze to minimalne roznice bo bylo 18, pozniej 19 a dzisiaj 20 ale jednak stresuje sie dlaczego nie spadnie w dol. A to juz chyba 8 wlew avastinu. Pozdrawiam Was

Rak jajnika

7 lat temu

witajcie Dziewczyny, czytam Was jak tylko mam chwile. Aniu modle sie o Wasz tk. Nana dobrze slyszec ze chemia nie daje Ci tak bardzo w kosc. Tak bardzo bym chciala zeby to choróbsko odpuścilo. U mojej Mamy lekka stagnacja, co 3 tygodnoe avastin a w styczniu tk. Nie wiem co z pet?uwszacie ze trzeba o niego prosic? Poza tym jestesmy po moim slubie, Mama bawila sie do 3 godziny😊 oprocz zapalenia krtani ktore sie przyplątalo bardzo bolą ją stopy, pieką i są wrazliwe na dotyk. Robi masaze, bierze Lyrica,  trzyma cieplo ale nie pomaga. No i ostatnio znowu ma gorszy apetyt, sama nawet zaczela ponownie brac megalie, wiec się zaczelam obawiać. Duzo sił dla Was wszystkich. Pozdrawiam serdecznie

Rak jajnika

7 lat temu

witajcie, widze ze te bole w nogach i palcach są dyskomfortem. Mama mowi ze nawet czyje palcy. Uzywa wodny masazer ale chyba nie daje efektow. Mysli o akupunkturze. P.s. depilacja zrobiona😊mama ma lepiwj nawilzona skore od mojej..picie wody zeby wyplukac chemue posluzylo skorze😊 pozdrawiam Was

Rak jajnika

7 lat temu

Dziewczyny Kochana wejde z tematem zabiegow upiekszajacych, u mojej Mamy zaczely rosnac wlosy jupiii oczywiscie najwiecej tam gdzie nie powinny😊tzn.rzucily sie na twarzy, dotychczad moja Mama robila sobie woskowanie ale czy teraz w trakcie Avastinu mozna?wiem ze skora  po chemii jet bardziej wrazliwa. Co myslicie?z gory dziekuje za odpowiedz. 

Rak jajnika

7 lat temu

tak na gorąco uslyszalam wlasbie w tv..czat z lekarzem w sprawie janikow http://36i6.tvn.pl/

Rak jajnika

7 lat temu

nana dziękuje Ci bardzo za te słowa, kochana jestes i msz racje, muszę oduscic. Po prostu ciagle chce siè więcej, ciesze się ze Mama się odbiła i ma się lepiej, ale wiadomo z tylu glowy jest zeby byc czujnym. Co do butow wybralysmy takie ktore są znośne i to na malym koreczku. Mama zawsze lubila dobrze się ubrać😊wiec niech i teraz tak będzie. Trzymam kciuki za dobre decyzje lekarzy. 

Rak jajnika

7 lat temu

lupus tak mysle co na te wymioty, przede wszystkim trzeba dostarczyc skladnikow odzywczych sprobuj nutridrink lub resource wymieszane z wodą, pij wodę ze szczyptą soli, moze napar z imbiru..on dziala przeciwymiotnie. Nana bardzo mocno trzymam kciuki zeby bylo lepiej. Pozdrawiam Was Wszystkie i zycze dobrej soboty.