Ostatnie odpowiedzi na forum
Też miałam operacje w Medicover, byłam chyba inaczej nastawiona, bardziej pozytywnie od Was. Mi tam nic nie przeszkadzało, oprócz jedzenia. Pielęgniarki były bardzo miłe i pomocne. Też dostałam głupiego jasia. W sumie dali mi tabletkę zaraz jak przyszłam do szpitala z tym, że miałam ją połknąć godzinę przed operacją. Wapń miałam podawany co kilka godzin w ciągu dnia. Co do wyniku hist-pat od początku wiedziałam, że będzie po 3 tygodniach i był.
Sylwusia na jodzie diagnostycznym nie jest się w izolatce.
Po jodzie leczniczym świeciłam standardowo czyli w miejscu tarczycy plus ręce nie wiadomo czemu. Po pół roku miałam zwykłą wizytę, a po roku jod diagnostyczny i już nie świeciłam, prawie. Cały czas mam śladowy wychwyt.
Sylwusia to może ja pomogę.
W CO w Wawie kontrola po dużym jodzie jest po pół roku ( zwykła wizyta lekarska). Natomiast po roku od jodu leczniczego jest jod diagnostyczny.
Ja już jestem na etapie zwykłych wizyt co rok, a jodu diagnostycznego mniej więcej co 2 lata.
Ja miałam 2 i zalecono 3 tygodnie kwarantanny.
Powinnaś pójść do Poradni Chorób Tarczycy w CO. Tam lekarka decyduje czy powinnaś mieć jod leczniczy czy nie. Nie żadna pomoc lekarza.
Co za głupoty. Oczywiście, że powinnaś mieć jodowanie. Miałaś nacieki to jest przede wszystkim podstawa do leczenia jodem. Dziewczynie z innego forum rak naciekał na torebkę i miała angioinwazję. Miała guzek 7 mm. Ona miała jod leczniczy.
Zaszczep się koniecznie. Musisz iść do lekarza rodzinnego. Kilka lat temu też się szczepiłam, 1 dawka, za miesiąc 2, a za pół roku 3. Wiem, że też można iść ścieżką przyspieszoną, szczepiąc się tylko 2 dawkami. Poczytaj w internecie o tym. Jak się szczepiłam to za każdą szczepionkę płaciłam 45 zł., ale to było w 2009 r. Nie musiałam kupować w aptece szczepionki, tylko płaciłam w gabinecie zabiegowym.
Justa1234x właśnie miałam spytać jak tam wynik hist - patu, ale już się doszukałam na forum. Co Ci ten guz nacieka ? Czy masz angioinwazję ? Angioinwazja to znaczy naciekanie na naczynia krwionośne. Ja miałam naciekanie na całą grubość torebki tarczycy i naciekanie na naczynia krwionośne.
Odezwij się.
Skądś znam tę tabelę. Właśnie ja umieściłam tę tabelę na innym forum. :)
Byłam u lekarza, wejście znalazłam bez problemu. Jestem w szoku, że tak w sumie krótko tam byłam, bo 1,5 godz. Dałam lekarzowi wszystkie USG jakie miałam zrobione przez te kilka lat. Miałam mammografie ( pierwszy raz w życiu) i jestem zapisana na USG piersi. W marcu mam wizytę, będę znała wyniki tych badań. Wtedy lekarz powie czy te guzki usunąć czy obserwować. Mam guzki łagodne. Tak w ogóle to jestem po raku tarczycy i jestem wyczulona na punkcie jakiegokolwiek guzka w moim ciele.