kasylda, Walczy

od 2012-04-17

ilość postów: 44

Ostatnie odpowiedzi na forum

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

12 lat temu
Witaj Kingo , co u Was? Załatwiłyście już i wybrałyście szpital na dalszą walkę?
Pozdrawiam serdecznie

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

12 lat temu
Wejdż na forum nadpłytkowość samoistna tam jest wszystko.

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

12 lat temu
Witaj Kama27,
Wysypka to chyba częsty objaw niepożądany. Póki brałam Glivec wysypka na twarzy była, może w późniejszym okresie nieco łagodniejsza ale zawsze.Pozdrawiam

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

12 lat temu
Tycie nie jest charakterystycznym objawem towarzyszącym kuracji Gliveciem, więc nie martw się na zapas. Ja raczej schudłam.Pozdrawiam

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

12 lat temu
Witaj martulenka07 , Mam pytanie wisiała nad Tobą zmiana leku na Sprycel . Czy lekarze w Brukseli zdecydowali inaczej?

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

12 lat temu
Odpowiadam na prośbę- katarzynafur@op.pl. Jeśli mogę jakoś pomóc ...

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

12 lat temu
Jeśli nic się złego z wątrobą nie dzieje to lampka wina lub małe piwko nie zaszkodzi. Oczywiście okazjonalnie.
Kinga , a co z mamą? Lepiej się czuje po przetoczeniu?

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

12 lat temu
Większość pacjentów przetaczanie krwi znosi bez problemu. Zastanawiajace jest dlaczego szpik po Tasignie nie podjął pracy- chyba to jest powód dla którego miała toczenie?
Mam jeszcze pytanie czy mama miała dokładne badanie dotyczace dodatkowych mutacji 315I w których inhibitory tj Glivec , Sprycel są nieskuteczne. Trzeba koniecznie zapytać lekarza.Pozdrawiam i trzymam kciuki za mamę.

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

12 lat temu
Glivec jest lekiem pierwszego rzutu w przewlekłej białaczce szpikowej.Obecnie nie stosuje się innych, starych leków. Wyjątkiem jest ciąża, kiedy nie można go brać.Sprawa wygląda podejrzanie i tym bardziej powinniście ją jak najszybciej wyjaśnić. Ciężko powiedzieć kto zawinił . Musicie zacząć od dyrektora szpitala , później NFZ , a na koniec rzecznik Praw Pacjenta.W najgorszym wypadku skierowanie do Poradni w innym mieście , gdzie lek dostaje się od razu.
Działajcie bo szkoda cennego czasu , im szybciej włączycie leczenie tym lepiej.

Jak długo żyjesz z Glivec?? Jakimi doświadczeniami możesz się podzielić??

12 lat temu
Powiem szczerze , że takie sytuacje nie powinny mieć miejsca. Leczenie Glivekiem powinno się zacząć jak najszybciej. Wiem ,że dawniej były problemy i trzeba było samemu walczyć o lek , ale już od dłużsdzego czasu jest OK . To lekarz pisze wniosek i lek jest od ręki przynajmniej w większości wojewodztw.Raczej niech interweniuje u dyrektora szpitala. Czy siostra przez te kilka tygodni nic nie przyjmuje?Pozdrawiam