Ostatnie odpowiedzi na forum
Jeśli wątroba jest operacyjna do bardzo dobrze. U mojego dziadzia juz niestety nie...
Mój dziadzia tez ma już duży przerzut na wątrobie lekarz oszacował czas od 4 do 12 miesięcy max z przerzutem.
P.s dodam że dopiero wczoraj do wiedzieliśmy się ze jednak jest zrobiona stomia niby tymczasowa ale wątpię że to tylko "na chwilę"
OSTATNI MÓJ WPIS:
Dziadzius w poniedziałek tydzień temu trafił do szpitala od tego momentu mógł pić tylko wodę zero jedzenia. W czwartek miał operacje. Cały dzień przespal. W piątek zupełny wrak człowieka nie do życia spal i ledwo mówił. Sobota dziadzius nadal słaby i duże bóle brzucha. W niedziele zaczął już więcej mówić juz nie był senny a bóle brzucha ustąpiły. Dzisiaj byłam u dziadzia po pracy już ma ochotę biegać po oddziale żarty się go trzymają i zero bólu brzucha. Dodam że dziadzia od operacji cały czas leży i dopiero dzisiaj dostał po raz pierwszy kleik do jedzenia. Po czterech tygodniach chemia jeszcze nie wiemy w jakich dawkach bo guz na wątrobie jest duży. Ale przez dziadzia widzimy nadzieje i radość w nim a nie załamanie. Dzięki temu i my mamy siłę.
OPERACJA:
Dziadzius po operacji guz był bardzo duży i przebił jelito przywierajac do kości kręgosłupa. Wycięto cały guz dziadzius nie ma sztucznego odbytu czuje się z każdym dniem lepiej ale prawdy nie zna. Wiemy ze gdyby wiedział zalamalby się i nie podjął leczenia. A z racji tego że jest totalnym laikiem medycyny to nawet nic nie podejrzewa przez co ma wolną psychikę. Lekarze niestety dają mu góra 12 miesięcy życia ze względu na rozmiar wiek i przerzut na wątrobie. Wierzymy ze będzie INACZEJ.
TO NASTĘPNYM MÓJ WPIS:
Przede wszystkim przy nowotworze jelita grubego jest ważne w badaniu krwi czy pacjent ma stwierdzona anemię a z tego co piszesz nic takiego nie miało miejsca. Anemię tez stwierdzono u dziadka na początku później krew utają w stolcu. Potem usg jamy brzusznej i guz na wątrobie dalej już konkretne podejrzenie wiec kolonoskopia. I stwierdzenie dużego guza jelita grubego.
TO NASTĘPNYM MÓJ WPIS:
Przede wszystkim przy nowotworze jelita grubego jest ważne w badaniu krwi czy pacjent ma stwierdzona anemię a z tego co piszesz nic takiego nie miało miejsca. Anemię tez stwierdzono u dziadka na początku później krew utają w stolcu. Potem usg jamy brzusznej i guz na wątrobie dalej już konkretne podejrzenie wiec kolonoskopia. I stwierdzenie dużego guza jelita grubego.
Dla wszystkich zainteresowanych.
1. TO BYŁO NA POCZĄTKU:
Witam wszystkich forumowiczow. Bardzo prosze was o pomoc bo chcialabym realnie spojrzec na problem a nie mam o tym pojecia.Mój dziadzius ma raka jelita grubego nic lekarz nie mówił o stopniu złośliwości tylko ze jest duży i ze jest przerzut na wątrobie 6x5x7. Już w poniedziałek dziadzia idzie do szpitala i we wtorek operacja. Czy ktoś mi może napisać z doświadczenia jakie są rokowania raka jelita z przerzutem do wątroby dla osoby 82 letniej ale w bardzo dobrej kondycji fizycznej.
Tak mam dwa posty w temacie jelita grubego dziadzia opisałem wszystko od początku aż do teraz czyli już kilka dni po operacji. Jakby ktoś miał pytania to wklejanie je do mnie na poście
Wejdzie sobie na mój opis choroby jelita grubego u dziadzia na nick Karolina45361 pisałam tam objawy przed w trakcie i po operacji. Dodam że rak jest już z przerzutem na wątrobę.