od 2013-12-25
ilość postów: 77
Witam wszystkich! Arturecki ja miluritu nie biorę już od dobrych paru lat i nie mam jakiś objawów ze stawami czy bólami stawów. Ale kwas moczowy zawsze mam bliżej górnej granicy! Ja sporo pije wody mineralnej niegazowanej i może to robi robotę w tym zakresie i na pewno na nerki pomaga. Zdrówka i pozdrawiam!!
Dzięki Arturecki za odpowiedź na moje pytanie. Siemię lniane już stosuje bardzo długo, a olej z ostropestu zacząłem dopiero od miesiąca używać. I moje pytanie czy lepiej mielony, czy olej z ostropestu? I jak długo to brać i ile najlepiej na dzień żeby nie przesadzić?
Witam. Pytanie do wszystkich biorących imatynib. Bo zauważyłem że po latach brania tego cuda moja wątroba na USG ma cechy stłuszczenia (podwyższona echogeniczność). Czy to przez leki, dieta, mało ruchu, a może wszystko razem? I co polecacie na taki stan bo chciałbym to trochu zniwelować?
Witam. Pozdrawiam wszystkich chorujących na pbsz i życzę Wam oczywiście dużo zdrowia! Chciałem się tylko pochwalić że u mnie ostatni wynik same zera.
To szacun Arturecki za taki wynik. Może czas pomyśleć o jakimś krótkim odstawieniu leku na próbę, nawet że względu na wątrobę. A jak wątek depresyjny przeszedł już, pozdrawiam!!
I jak Arturecki po tym leku na depreche, jest jakaś poprawa? Bo ja to biorę już około 2 tygodnie i może minimalnie jest lepiej ale kurde w nocy nie mogę za bardzo spać.
Jadwiga ode mnie też wszystkiego co najlepsze. Bo rzeczywiście 25 lat to mnogo czasu. Ja już około 9 lat z tą chorobą ale to spora różnica. I przy okazji pozdrawiam Wszystkich na tym forum!
Marta USG wątroby zawsze wychodzi mi granicznej wielkości i o podwyższonej echogeniczności (cechy stłuszczenia).
Moja hematolog mówiła, że taka wątroba wychodzi praktycznie każdemu kto dłużej choruje na pbsz i bierze leki. Myślę że to nie tylko dieta ale też ten lek kosi szczególnie wątrobę. Pozdrawiam!
Arturecki to masz podobne objawy jak ja, właśnie we wtorek byłem u psychiatry i też mi przepisała lek na 'umiarkowaną depresję'. Tyle że ja chwilę chodziłem z tymi lękami bo myślałem że jestem twardy i sobie z tym poradzę jakoś. Ale nie takie to proste chyba. Pozdrawiam!
Witam. Chciałem właśnie zapytać czy komuś się przydarzyły jakieś epizody depresyjne przy braniu tych leków na białaczkę. Może to nie ma powiązania ale chciałem cokolwiek się dowiedzieć.