Ostatnie odpowiedzi na forum
Retyja nie bój się zwiększenia mmr czasami wzrasta a potem spada poza tym pamiętaj że zawsze jest jeszcze kolejna linia leczenia mi zmieniono Imatinib po 9 miesiącach na Tasignę i po 3 miesiącach mmr spadło z 1,75 na 0,007 także może i Tobie by to wyszło na dobre poza tym Tasigna podobno mniej obciąża organizm, mi co prawda nie służy jakoś na wątrobę ale poza tym mam super samopoczucie :-) także trzymam kciuki za Ciebie
Właściwie czuję takie rozpieranie w dwóch ale w lewej zdecydowanie dużo bardziej boleśnie - lekarz polecił mi maść z kasztanowca a jak nie przejdzie to cyklo forte - narazie testuję przez 2 tygodnie kasztanowiec i zobaczymy :-)
No nie a ja myślałam że u mnie to żylaki się odzywają a to jednak skutki uboczne
No nie a ja myślałam, że już fiksuję bo wszystko mnie boli nogi stopy, kolana i kręgosłup - jednak nie jestem sama - macie pomysł jak sobie pomóc?
Dziękuję :-) już dzisiaj dużo lepiej :-) i słońce jakie piękne :-)
U nas cieplutko ale deszczowo -mi święta chyba nie posłużyły jakiś wirus mnie rozkłada ale walczę :-)
Zdrowych i wesołych Świąt :-)
Dora ja na imatinibie badałam kreatyninę i kwas co miesiąc razem z morfologią- takie były warunki przyjmowania Imatinibu.
Asiak992 trudno mi powiedzieć co dalej - ja też miałam zmieniany lek z Imatinibu na Tasignę bo miałam MMR na poziomie 1,75 po 9 miesiącach leczenia teraz po 3 miesiącach Tasigny mam 0,007 ale wiem że muszę się przygotować na to że raz MMR wzrasta a raz spada ale jestem dobrej myśli że Tasigna będzie mi pomagać jak najdłużej - Trzymam kciuki za was:-)
Hi hi hi dobre :-) no kto zabroni?