Ostatnie odpowiedzi na forum
                                                    
                                
                                
                                
                                    Ja też należę do tych , którzy chcą wiedzieć wszystko o swojej chorobie i leczeniu jej. Szukam, wertuję, czytam wszystko co jej dotyczy i gdy rozmawiam z lekarzem o swoim leczeniu chcę żeby powiedział mi o wszystkim.
Dlatego całkowicie zgadzam się z tym co napisały Algia i Justyna
Pozdrowienia dla wszystkich.
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Do Ivo,witaj. Zbierałam czubki pokrzywy ok 10 - 15 cm, myłam, drobniutko siekałam i dodawałam do czego się dało.
Smacznego i na zdrowie. Pozdrawiam.
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Witam. Jestem po chemioterapii, leczę chłoniaka. W czasie chemii wyniki z krwi poszły ostro w dół.  Przez cały maj dodawałam do jedzenia siekaną młodą pokrzywę (sałatki, twarożek itd) Hemoglobina poszła do góry  być może że z powodu  "pokrzywowej diety" ???
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Justyna , jesteś takim dobrym aniołem na tym forum, dla każdego znajdziesz słowa otuchy mimo że sama  zmagasz się z  choróbskiem. Fajnie że jesteś. Pozdrawiam.
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Agasiu  łączę się z Tobą w bólu i smutku, jest mi bardzo przykro. Będę prosić Boga by dał Ci siłę.
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Witam wszystkich. Wczoraj wyszłam ze szpitala po ostatnim szóstym cyklu chemii. Wyniki w miarę dobre, oby tak dalej . Za miesiąc kontrolne TK i inne badania. Myślę że idzie ku dobremu. Wszystkim Wam życzę tego samego , zdrowia i powodzenia w walce z tym choróbskiem.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Swoja perukę kupiłam w Katowicach  sklep "Świat peruk" . Duży wybór, miła i fachowa obsługa.  Na Googlach wpisz "Świat peruk" i zobaczysz katalog z ofertą. 
Pozdrawiam.
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Do Itais. Biorę Mab Therę, w srodę zaczynam 6 cykl, ale dotychczas nie zauwazylam żadnych plamień na skórze. Kiedy u Ciebie to się zaczęło, zaraz po chemioterapii czy nieco póżniej ?
Koniecznie napisz jakie miałaś wyniki i co lekarz powiedział na te pomarańczowe plamienia na skórze.
Ana ma rację , wnuki dadzą Ci jeszcze kiedyś popalić.
Pozdrawiam .
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Do Justyny S.
Znalezli żyły, nie było większych problemów a i samopoczucie po tej 5 chemii nie najgorsze, poza osłabieniem i bólem nóg nic więcej - ale do tego już się przyzwyczaiłam.
Leczę się na oddz hematologii w Chorzowie.
 Justyna czytam Twoje wypowiedzi i Ci kibicuje, trzymaj się dzielnie. Pozdrawiam serdecznie.
                                
                             
                                                    
                                
                                
                                
                                    Witam, jutro idę na dwa dni do szpitala i zaczynam 5 cykl chemii  mam nadzieję że znajdą u mnie żyły i wszystko inne  tez będzie ok.
Pozdrawiam wszystkich .