hortensja1,

od 2015-02-10

ilość postów: 2

Ostatnie odpowiedzi na forum

Przezycie w raku jasnokomorkowym nerki

8 lat temu
Witaj Jakubie35000 Nigdy nie stosowałam żadnych diet ani suplementów. Odżywiałam się normalnie a nawet nie bardzo zdrowo co teraz widać po wynikach cholesterolu (niestety). Przyznam, że w czasach kiedy dzieci były małe, nawet nie myślałam o tym co mam jeść. Trzeba było jeść przede wszystkim szybko. Trochę zwracałam uwagę na odżywianie w czasie brania sutentu. Źle się czułam i miałam problemy z trawieniem. Pozdrawiam serdecznie i życzę w Nowym Roku dużo zdrowia i powodów do uśmiechu.

Przezycie w raku jasnokomorkowym nerki

8 lat temu
Witajcie. Mój czas przeżycia od pierwszej operacji usunięcia lewej nerki z powodu jasnokomórkowca to 25 lat. Spokój był przez 19 lat, kiedy to przypadkowo w TK jamy brzusznej okazało się, że jest "coś" w płucu. Szybka operacja, wycięcie kawałka płata lewego płuca i znów spokój. Dwa lata temu okazało się, że zaatakował prawą nerkę. Czekały mnie dializy ale cudowny Pan prof. Chłosta wyciął 60% nerki. 40% pracuje super. Przeszłam kurację Sutentem. Teraz mam problem ze zwężonym moczowodem. Dwa mies. temu założyli mi JJ, którego zadaniem jest rozciągnięcie moczowodu. Badania nie wykazały nowotworu. Wychowałam dzieci, doczekałam się wnuków. Cały czas się boję co przyniosą następne badania ale żyję, pracuję, pomagam... Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku, zdrowia, zdrowia...Nadziei.