gienek, Wygrał

od 2012-03-02

ilość postów: 11

Ostatnie odpowiedzi na forum

Nie mam już siły

12 lat temu
Witaj - ona25 - Dawno już nie byłem na tej stronie i dopiero teraz ci odpiszę że oczywiście - wszyscy mają raka tylko że śpi i ludzie się cieszą a jak jeździłem na chemie to też prawda że dużo więcej ludzi choruje jak kiedyś i nie było aż tyle zaleczeń jak dzisiaj i powiem ci coś jeszcze że mam kuzynkę co ma 66 lat i znam ją dobrze jak lubi obgadywać ale to wszystkich w około i w duchu się podśmiewać z kogoś komu się żyje gorzej lub biedniej ale Pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy bo wyobraź sobie że gdy jej opowiadałem to w jej spojrzeniu czułem na sobie tą jej ironie i jak sobie szydziła z mojej choroby aż tu nagle po miesiącu dowiedziałem się że miała operację na raka i usunęli jej całą macice to może teraz się zmieni i będzie inaczej podchodziła do czyjegoś nieszczęścia a ponad to dostała jeszcze od Boga w prezencie pod opiekę wnuczkę z porażeniem mózgowym - tak oto się dzieje z ludźmi co się wyśmiewają i szydzą z czyjegoś nieszczęścia. Ja natomiast na koniec mają jadę po pół rocznej przerwie na kontrolę i myślę że będzie dobrze bo i czuję się wspaniale czego i tobie życzę z całego serca i pamiętaj że masz o twojej chorobie nie myśleć i mieć ją w du...je - troszkę brzydkie słowo ale to bardzo pomaga

Nie mam już siły

12 lat temu
Witaj njolanta40 Zrobisz jak uważasz ale wszyscy o tym wiedzą że nie ma na niego lekarstwa aby się go całkiem pozbyć a raczej zaleczyć i przedłużyć sobie życie przez chemię i dlatego trzeba umieć z nim żyć bo znam przypadek że po 30 latach się odezwał ja cię wcale nie dołuję tylko uświadamiam jak masz z tą chorobą żyć i starać się nie myśleć o tym paskudzie bo ja go też nienawidzę ale nie mam na niego innego sposobu to i trudno czyli psychikom go uspakajam - usypiam i umartwiam aby nie wariował i tyle mi pozostało. NARA - WALCZ Z NIM TO MOŻE GO ZWALCZYSZ ?

Nie mam już siły

12 lat temu
Witaj njolanta40 - tak bardzo to się nie zamartwiaj tym że masz raka piersi bo ja znam znajomą co jej usunęli jedną pierś - odebrała chemie i z jedną piersią żyła 15 lat i jej teraz usunęli tą drugą i jeszcze żyje a ma 75 lat i się nie martwi że to już koniec - zapamiętaj że rak to nie wyrok tylko trzeba umieć z nim żyć jak z przyjacielem czyli miłym i sympatycznym towarzyszem swego całego życia bo całkiem go nie wygonisz a raczej trzeba z nim grzecznie rozmawiać i się go nie bać to go opanujesz a jak będziesz o nim myśleć negatywnie i go wyzywać to on pokaże ci na co go stać i rozpocznie wojnę w twoim organizmie że nie dasz sobie rady - ja mam raka złośliwego na jelicie grubym i jak na razie żyję już 1,5 roku i mam go w dup..ie

Nie mam już siły

12 lat temu
Witaj ona25 fajnie piszesz że znasz tylu ludzi co z rakiem żyją długie lata ja też znam kilku co żyją już długie lata z tą chorobą i potwierdzam że : RAK TO NIE WYROK - i pisze teraz do wszystkich - kochane dziewczyny, panie i panowie - zapamiętajcie że rak to w dzisiejszych czasach to już nie jest choroba nie uleczalna. Przed wielu laty na tą chorobę ludzie umierali ale dzisiaj to jest wyleczalna a i szybciej zadziała jak ktoś ma bliski kontakt z bogiem

Nie mam już siły

12 lat temu
Witaj Rybenka o tym sposobie na spanie co piszesz to jest naprawdę prawda i ja potwierdzam i dopowiem jeszcze trochę - wyobraź sobie że jak znieczulisz swoje całe ciało to jeszcze nie zasypiaj bo jesteś w stanie głębokiej relaksacji i w tym momencie możesz sama się leczyć psychiką czyli myślami wchodzisz w swoje chore miejsce i przez wydech powietrza wydalasz tą chorobę albo ją niszczysz myślami tak jak by bomby atakowały ziemię wmawiasz sobie zgiń i nie wracaj - to na prawdę działa bo to jest - samo leczenie przez sugestie w co lekarze nie wierzą ale na mnie to działa i tym sposobem leczę sobie nawet grypę czy nawet bul zęba i naprawdę mija - sprawdź i potem napisz ok ?

Nie mam już siły

12 lat temu
Witaj ona25 - dzięki że mi odpisałaś i jak się doczytałem to miałaś raka na tarczycy i jesteś już zdrowa tak jak ja. piszesz że myśli cię nie opuszczają co będzie dalej i jak długo nie będzie nawrotu - widzisz ja też tak myślę i oboje wiemy o tym że może przyjść nawrót choroby ale nie musi. Ja sobie wmawiam że jestem zdrowy ale w podświadomości coś tam siedzi i raczej tego nie da się usunąć a to z tego powodu że wiemy o tym że tej choroby nie umie nasza nauka wyleczyć tylko zaleczyć ale lepsze jest to jak wiedzieć kiedy nastąpi koniec. tak że pamiętaj kochana że my już jesteśmy na długie lata zaleczeni i zdrowi i naszym zadaniem jest innych uświadamiać i opowiadać że nam się udało to innym załamanym chorobą też musi się udać i że nie ma innej opcji bo jeżeli ktoś nie uwierzy w to co my mówimy to nie ma ratunku a wszyscy wiedzą że wiara czyni cuda i góry przenosi. A tak na marginesie napisz gdzie mieszkasz bo domyślam się że za granicą tylko jaką - ja natomiast mieszkam w Polsce w Inowrocławiu i mam 58 lat a ty jak napisałaś masz 25 lat i oboje chcemy pożyć jeszcze dłużej. Pozdrawia Gienek i proszę nie myśl tak często o tym co było kiedyś a raczej pisz każdemu o tym jak z tego wyszliśmy. Pa

Nie mam już siły

12 lat temu
Witaj agasia - widzę że jesteś bardzo załamana i pękają ci już nerwy ale powiem ci że to jeszcze nie koniec twego życia bo jak czytałaś o mojej chorobie wcześniej to nie wolno się załamywać i poddawać - to cofnij się wcześniej co gienek pisał o sobie i zrozumiesz że ten kto się podda to choroba podwoi swoje postępowanie i będzie atakować z podwojoną siłą - pamiętaj że najważniejsza jest silna wola życia a ja tą silną wolę mam bo to trzeba ją ćwiczyć kto jej nie ma od urodzenia a potem jak się już ma tą silną wolę w sobie to potem jest już jeden krok aby pokonać wszystkie trudności w swoim życiu nawet chorobę nowotworową - jak ciebie ten temat nie zainteresuje to może ktoś inny co przeczyta moją wypowiedź się zainteresuje bo powtarzam silną wolę może ktoś mieć od urodzenia a inny musi to w sobie wytrenować a ja to umie - a zaznaczam że jak ktoś ma silną wolę to może ze swoim organizmem zrobić wszystko a nawet wyleczyć się z raka - zainteresowanych proszę o odpowiedź oraz przypomnę że psychika człowieka potrafi wytworzyć w swoim organizmie taki antybiotyk co nauka tego nie zna i długo nie pozna bo podświadomość i świadomość odpowiada za nasze szczęście zdrowie i życie - Ja miałem raka złośliwego i już nie mam a mam go w du...ie i zamiast chudnąć to za bardzo tyję ale teraz będę jeździł rowerem na działkę to może stracę trochę kilo swojej wagi - pozdrawiam wszystkich chorych i do góry głowa - i pamiętajcie - RAK TO NIE WYROK

Nie mam już siły

12 lat temu
Cześć Agasia - dzięki za słowa otuchy a gdzie mieszkasz i ile masz lat czy też masz raka i gdzie czy jesteś zdrowa i dobrze życzysz chorym bo ja pisałem że mam 58 lat i mieszkam w Inowrocławiu

Nie mam już siły

12 lat temu
Rybenka - moja znajoma miała raka na piersi to jej jedną pierś usunęli odebrała chemię i żyła bez jednej piersi 15 lat i rak się odezwał na drugiej piersi to usunęli i tą drugą pierś nie wiem czy znowu dostała chemię ale nadal żyje a ma już 75 lat tak że kochana nie martw się tym rakiem tak za bardzo bo jak widzisz to można go pokonać tylko trzeba tego bardzo chcieć i mieć do kogo żyć a raczej mieć jeszcze w życiu jakiś konkretny cel życia - a do 80 to ci jeszcze trochę brakuje - myślę że chcesz jeszcze coś w twym życiu osiągnąć i czegoś użyć bo jeszcze jesteś młoda

Nie mam już siły

12 lat temu
Witaj Rybenka - dzięki za odpowiedź - ja jestem dopiero tutaj dzisiaj pierwszy raz - gdzie mieszkasz i na jakim narządzie masz raka oraz jak długo z nim walczysz ? Ile masz lat jak to nie jest tajemnica bo ja już teraz to nie mam żadnych tajemnic i nie bawi mnie kłamanie a tym bardziej na tej stronie