ewa0000,

Oby tak było Gruszka88. Trzeba być dobrej myśli. Rozumiem, że Twój tata w końcu nie miał tej chemii metodą HIPEC?

Izabela81 też tak staram się do tego wszystkiego podejść i nie brać wszystkiego wprost. Sprawa dotyczy mamy mojego przyjaciela i też nie byłam z nimi od początku choroby . Chciałam pomóc w ten sposób, żeby wymienić się opiniami z innymi osobami. Rok temu była pierwsza operacja laparoskopowo przeprowadzona, potem chemia. We wrześniu lekarz prowadzący zlecił PETa, badanie było w Krakowie i już za dwa dni był wynik tylko był jakiś wniosek i same znaki zapytania ...Po tym badaniu lekarz zalecił 6 chemii i właśnie operacje (Polkowski powiedział, że w Bielsku coś źle usunęli). Wiem tez, że ma być jakaś chemia wlewowa, nie mam pojęcia o co chodzi ..

dziękuję Gruszka88, zobaczymy jak u nas to wszystko się potoczy . Operację mamy 11.02 ..

Dzień dobry Izabela81 Jutro Ci opiszę całą historię choroby. Mamy też parę pytań, może ktoś będzie mógł się podzielić swoją historią , coś doradzić, podpowiedzieć..

Agnieszka76 dziękuję bardzo. Tego lekarza polecił nam lekarz z Bielska i mamy już termin operacji. Byliśmy na wizycie w Lublinie i wrazenie zrobił dobre, ale wiadomo ile ludzi tyle opinii...tak czy inaczej operacja przed nami . Dziękuję bardzo.

Dzień dobry wszystkim. Czy ktoś moze coś powiedzieć o dr Polkowskim z Lublina?Znajoma w lutym ma u niego operację rak jelita grubego wznowa..Pierwsza operacja była w Bielsku-Białej teraz polecono Polkowskiego...