Ostatnie odpowiedzi na forum
Witajcie :)
3 lata temu zdiagnozowano u mnie czerniaka, własciwie sama sobie zdiagnozowałam- nie podobał mi sie rosnący pieprzyk na brzuchu, wiec mimo że dermatolog nie stwierdził nic niepokojacego udałam sie do chirurga i wymusiłam usuniecie trzech znamion- tylko jeden okazał się czerniakiem na całe szczęście...
Dzięki szybkiej reakcji dziś żyję.... blizn prawie nie widać, kontrole mam w IO w Gliwicach co trzy miesiace ...
Ludzie, nad czym sie zastanawiać ?? lepiej usunąć coś co okaże zdrowym kawałkiem ciała, niz czekac co z tego wyrośnie...
Usg i Rtg robię na każdej wizycie po to by jak najszybciej wyjryć ewentualne przerzuty....
Dużo zdrówka życzę :)