Ostatnie odpowiedzi na forum
No właśnie Justyna, co to za badanie i po jakiego diabła skoro wszystko jest ok?
Justynko jak miło się czyta takie informacje!!! Teraz się relaksuj, ale odzywaj się- Ty działasz kojąco przez swój racjonalizm!!
Justynko, jak coś bedziesz wiedziała to daj znać!
Justynko ale sobie wakacje zrobiłaś!! Co tam u Ciebie?
Justynko, masz jakieś wieści z Katowic?
Agasiu wychodź z "doła " jak naprędzej. Potrzeba cię tutaj. trudnoCi pewnie to wszystko poskładac sobie ale próbuj kochana i sie nie poddawaj. Miałaś juz tyle małych zwyciestw, że wierze że sobie poradzisz.
To chyba dobra wiadomość? Może napisz Justynko co to oznacza i co dalej bo strasznie to zagmatwane dla kogoś kto chorowal na zupełnie inna chorobę.
Justyko kiedy wyniki szpiku?
Justysiu ja i tak Cie podziwiam z jakim racjonalizmem i spokojem to wszystko znosisz. Każde z nas ma taki dni kiedy pesymizm i apatia bierze górę nad chęcią -ale tak być musi. Te małe i duże zwyciestwaodnoszone nad soba nas wzmacniają. Pan Bóg nas doswiadcza wieloma rzeczami o które nie prosilismy ale taki scenariusz nam przygotował i musimy sie z tym pogodzić. Ale ja ze swoich doświadczeń wiem że po kazdej załamce mimo że wszystkiego sie odechciewało wracałam do rzeczeywistości mocniejsza. Ta choroba uczy pokory i cierpliwości ale tez i wiary w zwycięstwo i wiem że je osiągniesz. Trzymaj się cieplutko!!
No to super że wszystko OK. A czy z dawca tez coś " drgneło"?