czarownica11, Wygrał

od 2014-01-21

ilość postów: 2621

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jajnika

9 lat temu
Orzepraszam za błędy ale piszę z auta na smartfonie...

Rak jajnika

9 lat temu
Musi też jeść bo brak apetytu osłabia a to działa przeciwko niej.Jesteś jej przyjaciółką ,wyczujesz jak mówić żeby ją dopingować.Czy krzyknąć i opieprzyć żeby wzięła się w garść czy delikatnie prosić i rozmawiać....W tech chorobie psychika jest bardzo ważna no i chęć życia!!! <3

Rak jajnika

9 lat temu
Wygląda na to,że wyjściowo jest to rak szyjki który rozrósł się zajmujac też obręb przydatków.To teraz nie jest tak istorne jak to,że przyjaciółka ma jakiś stan zapalny nad którym muszą zapanować bo wyniki krwi i stan ogólny nie pozwoli podać chemii.Musisz psychicznie postawić przyjaciółkę na nogi i poderwać do walki.Dobrze jest iść na onkologię z nią i słuchać trzeźwym umysłem bo osoba chora często jest w stanie jakby szoku i niewiele do niej dociera co mówi lekarz.

Rak jajnika

9 lat temu
Z tego co poczytałam r szyjki macicy ma silne tendencje rozrostowe i też 4 st wg FIGO.Może rozrastać się w obrębie miednicy jak i jamy brzusznej.Może też dawać odległe przerzuty.Jednak tak jak tu piszemy Tk może przekłamywać ....Jednak ta opuchlizna to sprawka nowotworu tak myślę.

Rak jajnika

9 lat temu
Jesteś na forum r.jajnika więc nie mamy doświadczenia z tym nowotworem,z pewnością czeka Was walka bo wynika zo z opisu Tk.Jednak prawdziwy stan koleżanki poznasz dopiero po operacji i hist-pacie.Przyjaciółce puchnie noga bo masy guza i zaatakowane węzły nie pozwalają prawidłowo przepływać limfie.Po chemii jeśli masy się zmniejszą powinno być lepiej.Nie wiem jaką chemię dostaje się przy r.szyjki ale być może też związki platyny i taxol.Z pewnością warto kupić Ecomer bo jest dobry na odporność i podpytać też lekarzy co przyjaciółka może czego nie.Musi się podczas chemii dobrze odżywiać bo każda chemia to walka z krwią i jej parametrami.Spadają parametry to nie dostaje się chemii.Pytaj nas na bierząco no i napisz na forum r.szyjki z pewnością dziewczyny też pomogą :)

Rak jajnika

9 lat temu
Zaraz napiszę dalej...

Rak jajnika

9 lat temu
Witaj.Wygląda na to,że przyjaciółka ma raka szyjki macicy który przerzucił się na węzły lub je nacieka.Obejmuje to węzły pachwinowe stąd opuchlizna ,biodrowe i okołoaortalne które są znacznie wyżej.Ma też zmianę torbielowatą na jajniku lewym i to też może być ale nie musi zmianą nowotworową.Wygląda na to,że lewa strona jest zaatakowana przez nowotwór.Żeby zmniejszyć masę guza muszą przyjaciółce podać chemię,potem będą operować.Jeśli węzły chłonne są zaatakowane to przyjaciółka z pewnością będzie miała 3 stopień zaawansowania klinicznego.G3 to złośliwość nowotworu.Jest od G1 czyli mniej agresywnegi do G3 bardziej agresywnego który za to dobrze reaguje na chemię.

Rak jajnika

9 lat temu
Lena ja bym jednak stawiała na zrosty.Szczególnie,że Cię ciągnie.Mnie zrosty naprawdę dają w kość.Nawet spodnie mam na gumkach bo pasek powoduje ból.Ja jak daję noge na noge to mnie potem boli.Dziwne ale się przyzwyczaiłam.Teraz od spływu kajakowego miałam bóle pod żebrami aż sie wystraszyłam ale dzisiaj już nie ma....pewnie zrosty po węzłach przy aortach.

Rak jajnika

9 lat temu
Kobietki jestem po.Lekarka jak na orzecznika miła.Niestety nic nie orzekła.Wystąpi o dokumentację z porafni onkologicznej.Niewiele jej doniosłam więc może dlatego.Nie uzdrowiła mnie od razu więc istnieje szansa że dadzą mi rencinę.

Rak jajnika

9 lat temu
Kobietki jestem po.Lekarka jak na orzecznika miła.Niestety nic nie orzekła.Wystąpi o dokumentację z porafni onkologicznej.Niewiele jej doniosłam więc może dlatego.Nie uzdrowiła mnie od razu więc istnieje szansa że dadzą mi rencinę.