Ostatnie odpowiedzi na forum
Kochane usg j.brzusznej wczoraj zrobione.Wszystko w nim ok.
JoSt zadzwoń do Bydgoszczy powinni udzielić Ci informacji bo chyba tak będzie najszybciej.
Jak Katowice to na Górnym Śl, jak na dolnym to Wrocław...????Chyba najlepiej szukać w Krakowie...
Łoj skopiowało się więc kasuję
Dzięki Tosiu,u mnie też to raczej zmiana łagodna ale chcą wyciąć profilaktycznie ;)Niech tną.Poleżę w szp i mam nadzieję przeczytam ze 2 książki ;)A ja robię taką zimową herbatę:Lipton,do tego imbir w plastrach ,goździki cynamon kardamon miód cytryna w plastrach sok malinowy i pomarańcza ze skórką tylko umyta w kostkę albo plastry.Pychota i super rozgrzewa :)Robię duży dzbanek i pijemy :)Miłego wieczoru.
Lawendowa dzięki za słowa wsparcia.Tarczyca mnie jakoś nie przeraża ,generalnie jakoś dobrze reaguję na operacje i się nie boję:)Ty za to ładuj pozytywną energię w męża by nie stresował się operacją!!! <3Oczywiście pomodlę się za Was :)Garcia ciężkie wieści przynosisz.Może dobrze zrobiłaś uciekając.Masz czas na regenerację i przemyślenia.W takiej sytuacji ciężko zachować się w racjonalny sposób,generalnie wogóle nie wiadomo jak się zachować.Pewnie też bym zwiała na koniec świata...Odpocznij i spróbuj od nowa <3 Czekamy tu na Ciebie i tak jak pisze Miłka -zamelduj się.
Hej dziewczyny.Lawendowa tnę bo mam guzek 1cm na 1,5.W 3 biopsjach nic złego nie wyszło ale są zmiany pęcherzykowe co w przyszłości może się powoli przekształcić w raka więc profilaktycznie tną 1 płat.Gdybym nie była onkologiczna to by mi zostawili i obserwowali.Tak to tną.Tosiu niestety nasze stawy dostały mocno we znaki.Ja też mam problemy ostatnio chyba ze 3 mies z bolem pod łopatką.Ręki nie mogłam podnosić i normalnie siedzieć.Przeszło niedawno.Teraz dokucza pośladek przy kości ogonowej już też dłuzszy czas.Taki to nasz teraz urok osobisty.Smaruj maścią i oszczędzaj rękę.Przejdzie.Nowotwór wybiera sobie "ciekawsze"miejsca niż bark czy ręce ;)Lawendowa pytasz,co u Bożenki.Właśnie jej przypomniałam,że ma się umówić na wizytę początkiem lutego.Finansowo koszmar bo odpadły jej alimenty od najstarszej córki.Rzuciła szkołę i wyprowadziła się od niej.Czas pokaże co będzie bo ma narazie nastoletnie siano w głowie :/ Tak więc Bożena utrzymuje teraz 4 os rodzinę z jakiś 1200 zł.Masakra.Wysłałam ostatnio pana serwisanta do naprawy okien bo się nie otwierają to powiedział,że jak żyje nie widział takich warunków.Śmiałam się bo gdyby przyszedł rok temu to by dopiero zobaczył...Zaoferował darmową pomoc w naprawie.Są jeszcze dobrzy ludzie :)No i tyle.Generalnie worek bez dna....
Teraz mogę ciąć tarczycę;)