Ostatnie odpowiedzi na forum
Witam
Mój syn dorosły teraz już nigdy nie chciał mojego mleka a inne mleko pił ok pół roku i w całym swoim życiu ze dwa razy miał katar a tak jest okazem zdrowia więc skoro lekarz mówi żebys nie karmiła dzidziusia to może zrób tak jak to ma być dla jego dobra to nie co deliberować pozdrawiam
ona 25
a z ciebie miła dziewczyna już dawno nie słyszałam że jestem młoda dzięki i pozdrawiam
ONA 25
Ale to nie tajemnica ja mam 50 i inaczej niechce być a moje dzieciaki są dorosłe i samodzielne i samowystarczalne oprócz tego mam sporo czasu i nie nudzę się lubię czytać i zawsze znajdę sobie zajęcie tylko siły nie te ale się nie poddaję pozdrawiam
ONA 25
Ja też zastosuję twoją metodę zapiszę sobie pytania a potem podręczę lekarza sposób niezły więc żal nie skorzystać pozdrawiam serdecznie
Kochane moje napewno sie pochwalę do endo mam termin na 21 lutego a 4 marca mam być w Warszawie jak tylko zrobie wyniki do skierowania do szpitala to wam napiszę może coś mi doradzicie bo choć jestem latami od was starsza ale walkę z raczkie zaczęlam niedawno a i wiecie co zawsze mnie zastanawiało że więcej dowiedziałam się od ludzi którzy przechodzą to samo co ja niż od lekarza a powinno być chyba inaczej pozdrawiam was serdecznie
ONA25
Napewno się pochwalę jak tylko coś będę wiedziała miłego dnia i ciepłego przedewszystkim
Do Ona 25
lekarz mówił że czasami się tak zdarza że te makery sa wysokie że czasami trzeba kilka dawek jodu wziąść żeby było dobrze ja powinnam jechać na drugą dawkę jodu w listopadzie ale mieli jakies kłopoty z thyrogenem i musiałam poczekać a teraz okazało się że jadę na thyrogen na początku marca i za chwilkę zrobię wszystkie wyniki to napisze co mi w nich wyszło a co do lekarzy to oni chyba są z natury małamówni i trzeba wyciągać z nich informacje ja cały czas myślę że w końcu ze mną też kiedys będzie jeszcze dobrze pozdrawiam
Do ONA 25
Walczę z tym rakiem aż tyle bo najpierw nie wiedziałam że go mam a potem jak się dowiedziałam to masz rację poszło szybko operacja i jod ale coś narazie się zastopowało bo makery ciągle są wysokie dlatego jak napisałaś że ty się swojego skorupiaka pozbyłaś to się ucieszyłam bo jakoś mój lekarz zapomniał chyba mi wspomnieć że tego paskudztwa idzie sie pozbyć mam nadzieję że jednak kiedyś też będę tak miło zaskoczona jak ty pozdrawiam
Do ONA25
Oj troszeczkę ci zazdroszczę i mam nadzieję że kiedyś spotka mnie też taka miła niespodzianka ale to pewnie musi potrwać ja dopiero walczę z rakiem tak ok 3 lata a operację miałam w styczniu ubiegłego roku potem jod a teraz w marcu mastępny jod i tak sobie myślę że w końcu jak tobie przeszło to mi kiedyś też da spokój pozdrawiam cię serdecznie i dużo uśmiechu życzę
A czy istnieje jakaś szansa że na którejś kolejnej wizycie lekarz stwierdzi nie ma już raka tarczycy i nie ma po nim śladu pozdrawiam