Martyna90, Walczy

od 2017-12-01

ilość postów: 185

Ostatnie odpowiedzi na forum

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

6 lat temu

BTW Czipsowa , prywatnie niekoniecznie znaczy dobrze , ja najwięcej w swoim życiu zawdzięczam lekarzowi, któremu zapłaciłam tylko 250 zł za usg połówkowe , na którym szybko zauważył nieprawidłowość i później leczył mnie już tylko państwowo w szpitalu i w przychodni przyszpitalnej , wciskał w grafik między umówione pacjentki , facet uratował życie mojej córce i nie zostawiłam u niego fortuny 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

6 lat temu

Czipsowa ja już się nauczyłam , że opinię jednego lekarza trzeba weryfikować , nawet jeśli jest to wykwalifikowany i doświadczony lekarz , ja wycinki i łyżeczkowanie miałam za jednym zamachem , więc się da , ale ty nie musisz tego wiedzieć , a niektórzy lekarze niestety wykorzystują niewiedzę pacjentek i wciskają im głupoty 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

6 lat temu

Czipsowa ciąża to dobra wiadomość, musisz wyłączyć negatywne myślenie wiem że ciężko, sama mam z tym problem , ale dysplazja to nie rak, do raka jeszcze hoho, teraz musisz zadbać o siebie, znajdź dobrego lekarza, który zapewni Ci poczucie bezpieczeństwa w ciąży i będzie jednocześnie kontrolował cytologię , grunt to ręką na pulsie. Nic się nie martw kochana ;). 

Ja jestem już w szpitalu, podpisałam zgodę na amputację szyjki metodą Sturmdorfa,  nie wiem dlaczego wpisane amputacja skoro lekarz mówił o konizacji , może to to samo nie wiem , ale poddaje się..

Piguły zrobiły mi z żył sito, ledwo nakapaly krwi na morfologię i elektrolity, 4 razy kłuły, mam na ręce guza wielkości śliwki . Ja nie wiem o co chodzi , robię badania w prywatnym labie miła młoda dziewczyna znajduje żyłę bez problemu krew pobiera, a w państwowym szpitalu 2 stare dupy nie dają rady i jeszcze do mnie pretensje że mam żyły nie takie, ordynator gbur taki , że już mi się na niego nawet patrzeć nie chce, jakby łaskę robił że w ogóle mnie informuje o czymkolwiek. Wyślę się Wam tu trochę, ale szczerze żałuję że nie zrobiłam porządku z tą dysplazja jeszcze w Warszawie mając pod ręką lekarkę, którą znam , której ufam . Ona od razu mówiła żeby zrobić normalnego leepa wyciąć stożek i to powinno załatwić sprawę. A tu ordynator się uparł że on wie lepiej, widząc skierowanie na leep , powiedział że to jest jakieś nieporozumienie że on bez wycinków tego nie zrobi. Jestem już po 2 zabiegach, leepa po wycinkach to mi zrobili takiego ze jak wysłałam wynik hp mojej lekarce z Warszawy to powiedziała tylko że nie wie co myśleć , bo w opisie wyniku jasno nie pisze czy zmiana wycięta czy nie, powycinali mi pętlą po brzegu zmiany z tarczy, kiedy lekarka z Warszawy w opisie kolposkopii wyraźnie napisała że zmiany wchodzą do kanału, ale pan ordynator gardzi badaniami robionymi przez innych lekarzy, a swoich nie robi , bo u po co , lepiej ciąć pacjentkę w ciemno. Mam nadzieję że dobrze robię, podchodząc do tego zabiegu, chociaż 2 innych lekarzy zaleciło odczekać jeszcze miesiąc,  zrobić cytologię i powtórną kolposkopię. Chociaż intuicja mi podpowiada że zmiany na bank zostały, skoro mi leep taki po samej tarczy zrobili..., Nie lubię niekompetentnych lekarzy, nie lubię lekarzy, którym się wydaje że wiedzą wszystko lepiej od kolegów po fachu, rzadko mam z takimi do czynienia, ale ich podejście mnie przeraża, zwłaszcza jeśli zajmują wysokie stanowiska i mają dużo do powiedzenia...

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

6 lat temu

czipsowa wszystko zależy od rodzaju nowotworu , płaskonabłonkowy zaczyna się na tarczy szyjki , natomiast gruczołowy rozwija się w głębi kanału szyjki i postępuje w 2 kierunkach - trzon macicy i tarcza szyjki 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

6 lat temu

Tak katarzyna1988 CINy rozwijają się szybciej dlatego nawet przy najniższym CIN kontrola co pół roku jest obowiązkowa, w sumie postępowanie w przypadku CIN2 i CIN3 jest takie same, więc to różnicy już nie robi, jest jeszcze Cis zanim pojawi się rak inwazyjny wiecwiev stan który poważnie zagraża życiu to na prawdę kwestia wielu lat, najważniejsze to nie zaniedbać kontroli, ja niestety zaniedbałam cytologię i przez 5 lat wyhodowalam sobie dysplazję HSIL

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

Czipsowa u mojej psiapsióły wykryto wysoką dysplazję w 1 cytologii ciążowej w 3 miesiącu , ostatecznie jeśli ta ciąża będzie to można zaczekać z usunięciem zmian do porodu , to nie jest tak że za moment będziesz miała raka. Te zmiany rozwijają się latami i jeśli ktoś piszę że poprzednia cytologia była wzorowa i nagle po roku jest HSIL tzn tylko tyle że poprzedni materiał do cytologii został źle pobrany. Niestety wielu lekarzy nie potrafi prawidłowo pobrać materiału do cytologii to jest przekleństwo , zastanawiam się czego ich uczą na tych studiach , konferencjach , sympozjach . Dlatego ja wybrałam lekarz , który specjalizuje się w chorobach szyjki macicy i potrafi profesjonalnie podejść do diagnostyki .

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

Czipsowa , założycielka tematu już tu raczej nie zagląda jej ostatnie posty są sprzed 4 lat , ale tak to jest kiedy masz problemy szukasz wsparcia osób , które mają podobne . Zobaczysz u ciebie też tak będzie , temat zniknie i obecność tutaj nie będzie Ci tak potrzebna , życie będzie toczyć się dalej , w większości przypadków dysplazja szyjki to jest epizod , który ponownie się nie pojawia .

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

Czpisowa , po pierwsze bez paniki. Dysplazja to jeszcze nie rak , jest to stan jak najbardziej wyleczalny, jeśli masz cin2 / cin3 to zapewne zabieg będzie konieczny , a po nim bez problemu można zajść w ciążę  , chociaż w zależności od zakresu zabiegu może być to ciąża wysokiego ryzyka , ale tym na razie nie ma się co martwić . Napiszę Ci tak , jeśli zmiany są widoczne w kolposkopii ja bym się na wycinki już nie rozdrabniała. Moja lekarka po koloposkopii od razu zaleciła zabieg leep , tylko niestety nic z tego nie wyszło , bo po przeprowadzce do innego miasta poszłam do szpitala a tu ordynator miał własną wizję leczenia i stwierdził że on żadnego zabiegu mi nie zrobi bez wycinków i łyżeczkowania . Ostatecznie okazało się że zabieg i tak jest potrzebny , więc wycinki to była niepotrzebna strata czasu , no i na dodatek jedna narkoza więcej . Doświadczony lekarz to podstawa, warto poszukać specjalisty , który zna się na dysplazji szyjki macicy i zaproponuje Ci optymalny sposób leczenia . I jeszcze jedno ,nie myśl że usunięcie macicy zagwarantuje Ci bezpieczeństwo , nowotwór może atakować pochwę, jajniki , a wywalanie wszystkiego profilaktycznie jest wg mnie lekkomyślne , bo tą są operacje , które pozostawiają nieodwracalne skutki a z czasem nawet powikłania , długo dochodzi się do siebie . Macica to nie tylko narząd rozrodczy , jej obecność w miednicy zapewnia też prawidłową statykę pozostałych narządów ,a także optymalne ukrwienie pozostałych części układu rozrodczego . Masz 29 lat to nie jest czas na myślenie o pozbyciu się macicy . Głowa do góry ;)

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

7 lat temu

Byłam dziś na oddziale u swojego lekarza , przesunęłam termin zabiegu z 18 na 28 grudnia , 29 grudnia skończę 27 lat - w dniu wypisu , niestety spóźniający się okres pokrzyżował mi plany , o tyle lepiej że w przerwie między świętami a nowym rokiem , starsza córka będzie miała wolne w szkole i nie będzie wożenia ani odrabiania lekcji ,będę mogła sobie odpocząć chwilę , bo w tym okresie mam i tak zaplanowany urlop . Zapytałam jeszcze raz lekarza jaki planuje zakres zabiegu , powiedział że jeśli nie chcę znów za chwilę wracać do szpitala to usunął by całą szyjkę , tym bardziej że u mnie i tak dużo tej szyjki nie ma ok 3 cm . Miałyście jakieś zwolnienia lekarskie po konizacji skalpelem ? Po leepie nic nie brałam bo miałam robiony zabieg w piątek i weekend mi wystarczył , w zasadzie czułam się jakbym nie miała żadnego zabiegu . Dziś dzwoniła do mnie koleżanka , która wczoraj miała zabieg , też metodą Sturmdorfa , narzeka że boli i ogólnie słabo , czy zawsze tak jest ? Jakie są wasze doświadczenia ?

Rak inwazyjny szyjki macicy.

7 lat temu

Witaj Adriana 

Wg mnie powinnaś przejść się jeszcze na ten odział gdzie miałaś zabieg i wyjaśnić pewne kwestie , w twoich wynikach widać że zmiana została usunięta z marginesami zdrowej tkanki. Mnie osobiście nie dziwi że tak młodej dziewczynie bezdzietnej wykonuje się zabieg oszczędzający , dziwi mnie natomiast że lekarz po operacji powiedział Ci że dalej masz raka , wyjaśnił Ci w takim razie dlaczego , skoro masz dalej raka , chcą go tylko obserwować , przecież to jest jakieś nieporozumienie . Być może radykalny zabieg w Twoim wypadku rzeczywiście nie jest potrzebny , moja kuzynka miała jednak jeszcze zaleconą radioterapię , ona również jest młoda i nie ma dzieci , postanowili naświetlć żeby wybić potencjalne komórki nowotworowe , które mogły zostać w organizmie . Twoja sytuacja jest na pewno do wyjaśnienia .