Ostatnie odpowiedzi na forum
A ja sobie poleże do poniedziałku bezczynnie,co za szpital...masakra,mam czekać powiedzieli mi ze poniedzieli mi powiedzą.... kiedy operacja.Szok,po operacji 5-6 dni tu poleże. Ciekawe jak będzie ze mna dalej.
Kobietki jedynie co mnie dziwi to jest to że mam tak długo tu być, chociaż jak będę po operacji to już mi chyba wszystko jedno bo itak bede padnięta.
Kobietki jedynie co mnie dziwi to jest to że mam tak długo tu być, chociaż jak będę po operacji to już mi chyba wszystko jedno bo itak bede padnięta.
Dziewczyny jestem juz w szpitalu na pokoju,po morfologii,ekg,niby poleże tu 5-6 dni ze wzgledy na calkowite usunięcie tarczycy...masakra jakaś. Ordynator mi powiedział żebym do świąt wyszła, zalamał mnie,chciał mi przełożyć operacje na 16 maja bo obłożeni są... Ale nie dalam się jak już tu jestem to chce miec to za soba.Mam doła jak widzę ten szpital...
Walizka spakowana,jutro szpital,nerwy sięgają zenitu,boję się bólu,ale najbardziej wyniku co to. Niby trzymam się ale w środku jestem roztrzęsiona.jak ja nienawidzę szpitali :/ trzymajcie kciuki za mnie. <3
Monia12345 ja mam 4 cm dziada i kilka mniejszych,nie miałam biopsji odrazu decyzja że usunięcie wszystkiego,no i stanie się to już w piątek, też mam lęk co mi wyjdzie w histopadzie,ale tu kobiety mnie wspierają od początku :D głowa do góry, też mam 6 latke w domu i już zapowiedziała że będzie płakać za mną, ale ja się z tym uporam żeby nie musiała się wiecej martwić o swoją mame,głowa do góry, kobiwtki tu piszą że ten rak to jest słaby dziad :D ale strach jest,jednym słowem musimy być dobrej myśli byle do przodu,ty chociaż wiesz z czym walczysz ja 3 miesiąc żyje w niepewności ale już nie długo. Pozdrawiam Cię bądź dobrej myśli.
Jolau a kiedy twoja operacja? Ja w ten piątek. Jak twoje samopoczucie?
Hej kobietki,miło na sercu że niektóre z was pożegnała tego wstrętnego raka,gratuluje.Ja w czwartek do szpitala,nerwy mam nie powiem,myślę ile będę czekać na wynik histopat.Ciekawe co mi tam.wyjdzie.Pozdrawiam ciepło :D
Karolaols super wiadomość, gratuluję :) ja dziś wysprzatalam domek i już moge z czystym sumieniem iść do szpitala,święta za pasem :D
Właśnie słyszałam że w niedziele nie wypuszczaja,fajnie jednak byłoby być w niedzielę w domu :D