Kardamonka, Walczy

Ja miałam wtórne zbielenie dopiero po drugiej próbie między 10 a 2 i między 4 a 8 i zrobili pogłębioną konizację. Wyniki będę miała dopiero 19go. No i siedzę jak na szpilach..

Mi gin powiedział, że jak zbielenie nie wychodzi od razu, w kolposkopii nie stwierdzają naczyń i mozaiki to jest bardzo malutkie!

Głowa do góry i mam nadzieję, że Twoje wyniki kolposkopii będą lepsze niż cytologii :-) daj znać i trzymam mocno kciuki!

Rozumiem, że miałaś kolposkopię i jeszcze nie masz wyników histo? Powiedzieli Ci coś podczas badania?zmiany zareagowały na kwas i płyn Lugola?

Nie martw się na zapas. Zamartwianiem nie cofniesz zmian. 

Odpowiadając na Twoje pytanie czy to już rak- miałam takie same wyniki cytologii jak Ty, kolposkopia i histo pobranych wycinków je tylko potwierdziły, jestem po konizacji i czekam na wyniki histo stożka. To co usłyszysz zależy w dużej mierze od lekarza, jedni mówią i piszą, że to stan przednowotworowy, inni że już jakiś mikro rak. CIN 3/CIS bo jest bardzo cienka granica pomiędzy i w zasadzie CIN 3 to już mikro rak, a Hasil świadczy o tym, że jak zostawiłabyś to i nie ruszała to raczej z tego się wyhoduje rak inwazyjny. 

Nasze zmiany (CIN 3) to póki co bardzo wczesny etap, z którym da się wygrać!

Musisz zakasać rękawy i zacząć walczyć o zdrówko  

Napisz coś więcej na temat badań i czy masz już wyniki wycinków?

Hej Joasiu, jestem już po zabiegu, doszłam jako tako do siebie, więc piszę :-)

Sam zabieg totalnie niebolesny, dostałam dożylnie silne leki przeciwbólowe i narkozę. Obudziłam się na sali operacyjnej już po wszystkim na łóżku szpitalnym. Przez 2 godziny musiałam leżeć plackiem i w zasadzie co chwila zasypiałam i budziłam się, trochę pogadałam z paniami w pokoju i znów zasypiałam. Zabieg miałam po 13, trwało wszystko około 40 minut, do domku wyszłam po 21, ale tylko dlatego że dłuuuugo czekałam na wypis. Bolała mnie głowa i miałam tzw. helikopterek...ale myślę, że bardziej z głodu i pragnienia niż z narkozy..teraz xzekqm 3 tygodnie na wyniki histopatologii i mam nadzieję, że będę mieć to już za sobą...

Nie masz się czego się obawiać, przyjmij wszystko na spokojnie. Pozstaraj się nie stresować. Dużo zdrówka Ci życzę i trzymam za Ciebie mocno kciuki. Daj koniecznie znać po zabiegu!

Mi wyszedł CIN 3, w poniedziałek mam elektrokonizację w krótkim znieczuleniu ogólnym. Mam nadzieję, że się tego pozbędę..

hej dziewczyny, czytam forum już od jakiegoś czasu, teraz postanowiłam się przywitać :-)

Podobnie jak Wy odebrałam nieprawidłowy wynik cytologii.. grupa IIIb hsil (cin 2,cin3/cis), jestem po kolposkopii - w powiększeniu nic nie zobaczyli. Dopiero po dwukrotnym potraktowaniu kwaelsem octowym wylazło odbarwienie w dwóch miejscach, wybarwione pola pokrywały sie z wybarwieniem plynem Lugola. Pobrano wycinki, wykonano diagnostyczne łyżeczkowanie i wczoraj odebrałam wyniki, które potwierdziły wynik cytologii - cin3 z wycinków i ślady dużej dysplazja z wyskrobin, ale pojawił się zapis który mnie nurtuje "ponadto widoczny fragment nablonka wielowarstwowego plaskiego z neoplazją śródnabłonkową dużego stopnia i podejrzeniem inwazji do podścieliska-najprawdopodobniej wycinek z kanału.Wyniki mogą nie być reprezentatywne dla całości obrazu, wskazana dalsza diagnostyka." Pytanie do Was - doświadczone w temacie: czy to już TO czy jeszcze przed..bo to pojedrzenie inwazji mnie przeraża..