Joannna,

od 2022-11-12

ilość postów: 139

Ostatnie odpowiedzi na forum

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

1 rok temu
Olcina1990 napisał:

Witam Was dziewczyny. 

Jestem od miesiąca, trochę schowana , probowalam przebrnać przez calość, ale poleglam, czytam aktualnie biezace wpisy. 

aktualnie sama czekam na opis kolposkopi i wycinków. Bywają dni dobre,  ale są dni gorsze. Czarne myśli,czytanie różnych artykułów,  gdzie tylko przewija się słowo rak... rak.. rak...  ale wracam tutaj i czytam jakie jesteście dzielne i sama probuje. Jesteście niesamowicie ❤️ 

Moja historia, co roczna cytologia , dosłownie rok w rok. Ciągle ok, jedynie stany zapalane , których lekarz nie leczył,  czemu? Nie wiem ..  ale z reguły wpis ,  że to 1. Rok później Hsil? Czy w rok może aż tak zmienić się wynik ? To właśnie mnie najbardziej zastanawia i niepokoi.  

Na tą chwilę mam wynik HPv16 , na resztę czekam. 

Pozdrawiam Was gorąco, z jeden strony dobrze ze jest tu Was tyle do wspierania się, ale z drugiej to przerażające  ze tyle kobiet boryka się z takimi wynikami. 

❤️


Witaj

Powiedz jaką miałaś cytologię robioną? Zresztą żadna nie jest idealna. Właśnie po to robi się je tak często, bo wiele jest fałszywie ujemnych wyników szczególnie przy klasycznej cytologii. Nie ma co dochodzić do tego czy w rok mogło się aż tak zmienić. Każda z nas jest inna. Mamy rożną odporność, bywają infekcję intymne, stres itd. Super, że robisz co roku badania,bo dzięki temu możesz działać. Tak naprawdę musisz czekać na wynik kolposkopii i wycinków. Wszystkie wiemy jaki to stres. Wiesz co to czytanie to zwykle nie nastraja dobrze.

Daj znać jak będziesz miała wyniki. Trzymaj się dzielnie i pisz śmiało jak tylko będziesz potrzebowała wsparcia. 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

1 rok temu

Hej dziewczyny :)

Ja już po wizycie. Margines 0,2cm wystarczy i jest to najmniejszy zmierzony margines.Szyjka ładnie się zagoiła. USG też w normie. Utrzymane zalecenia tzn.bez seksu dopochwowego, genotypowanie HPV HR pół roku po zabiegu i dokończyć cykl szczepień. Myśleć pozytywnie :) Oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie zapytała co będzie jak znowu wyjdzie obecność wirusa HPV..."zabawa zaczyna się od początku". Kazała mi o tym nie rozmyślać, bo nastawienie też ma znaczenie. 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

1 rok temu

Zawsze się starają z zapasem tylko, że robione jest to w ciemno. Czasem okazuje się że jednak za mało i do poprawki. Tak mi lekarka tłumaczyła. Mam nadzieję, że ok. 0,2cm jej wystarczy i nie zaprosi mnie na oddział. I tej myśli się trzymam :) Emocjonalnie mnie przeczołgało to wszystko. Trzeba chyba wyluzować głowę. 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

1 rok temu

Nareszcie mam wynik. Dysplazja dużego stopnia CIN3/HSIL szyjki macicy. Margines operacyjny minimalny 0,2cm. Coś tam jeszcze jest o barwieniu Ki-67,P16,ale dziwnie napisane jakaś tabelka i cyfry. Dopytam na wizycie. Wygląda na to, że wycięte to, co niepotrzebne mi do szczęścia. Mam nadzieję, że ten margines wystrczy. 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

1 rok temu

Elektrokonizacja to tą pętlą elektryczną. Robią też skalpelem tzw.zimny nóż, ale podobno to bardziej inwazyjna metoda i wymaga większego doświadczenia od lekarza. 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

1 rok temu

Elektrokonizacja to tą pętlą elektryczną. Robią też skalpelem tzw.zimny nóż, ale podobno to bardziej inwazyjna metoda i wymaga większego doświadczenia od lekarza. 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

1 rok temu
Krewetka napisał:

Tak, usypianie było bosko.  Już teraz niczego się nie boję. Czekam na wyniki termin na konizacja i niech tną. Wezmę 3 tyg urlopu i będę odpoczywal. Ta konizacja to chyba nie jest tak źle po niej? 


Nie jest tak źle. Tzn u mnie nie było. W pierwszym tygodniu bolało trochę. Taki rwący ból czułam. W pachwinie też. Czasem brałam coś przeciwbólowego. Uplawy były. Dwa razy krwawiłam trochę. W sumie w drugim tygodniu już było lepiej, ale czułam, że jak za dużo chodzę to boli, a jak siedziała to gdzieś chyba uciskało. Trzeba się oszczędzać. 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

1 rok temu
Krewetka napisał:

Dzień wrażeń. Przyjęcie do szpitala, badania, wenflon, kolpo na żywca z wycinkami, dla mnie porażka. Bolało. Potem narkoza i polip. Już w domu. Na kolpo zbielenia i na światku po kolpo napisane że płaskie zbielenia, delitane punkcikowo i coś tam jeszcze. Konizacja mnie nie ominie. Grunt że to uspanie to był luzik. Jestem spokojniejszy przynajmniej faktem jak to będzie wyglądało. 

Myślałam, że Ci wszystko zrobią w znieczuleniu ogólnym. Ja też miałam na żywca. Nic przyjemnego. Najważniejsze, że już po wszystkim. Jednak usypianie okazało się mniej straszne niż myślałaś :) 


Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

1 rok temu

Tylko kłykciny powodują raczej typy niskoonkogenne. Może myślał, że skoro juz ich nie ma to tematu tez nie ma. Albo sam nie do końca miał świadomość co i jak. Niewiele się o tym mówi. 

Do startu gotowi... HSIL- CIN 3 / CIS

1 rok temu
Joannna napisał:

Problem jest też w rozumieniu słowa PROFILAKTYKA. Przecież nic mi nie dolega to co ja będę po lekarza biegała. Albo tekst "jeszcze mi coś znajdą". Klasyczna cytologia na NFZ raz na 3 lata jak jest ok to porażka. 

Miało być, że to jest porażka