Ostatnie odpowiedzi na forum
Judyta777 witaj! Gliwice to bardzo dobry ośrodek. Na pewno solidnie się Toba zajmą :) Operacja juz za chwilę, a potem z górki :) Masz brodawkowatego?
@1963agata1 A te kontrole w Gliwicach to na czym polegają? Badają z krwi poziom TSH, TG i robią USG tarczycy i węzłów chłonnych?
Mostu Ty masz zapewne standardową i najzwyklejszą nerwicę lękową :) Popros rodzinnego o leki Bez nich się nie wyciszysz a teksty typu " będzie dobrze" i "weź sie w garść" na tym etapie nie działają. Wiem to sama po sobie ;-) Pomoż sobie farmakologicznie, a potem psychika już zrobi swoje i poczujesz się lepiej. Daj znać jak było w Gliwicach. Opisz dokładnie co i jak wygląda. bo pewnie za chwilę mnie też tam pobyt na jodzie czeka ;-)
@1963agata1 Czy możesz napisać jakie w ciągu tych ostatnich 5 lat przechodziłaś badania? Jak wygląda diagnostyka? Z jaką częstotliwością
się ją powinno robić?
@1963agata1 Pani Agato, bardzo dziękujemy. Takich wiadomości trzeba nam więcej. Zdajemy sobie sprawę, że rak to nie katar, bywają wznowy i reoperacje, ale najważniejsze przeslanie jest takie, że da się z tym żyć i to długo. Dziękujemy serdecznie za słowa wsparcia i życzymy dalszego radosnego i beztroskiego życia :)
Po operacji czuję całkiem nieźle. Przytarczyce mam zachowane. Mrowienia miałam tyko pierwszego dnia po wyjściu ze szpitala. Odkąd regularnie biorę magnez, calperos i alfadiol wszystko wydaję sie byc ok. Trochę nadal boli mnie gardło po intubacji i ciągnie blizna/szew bo świeży ale z każdym dniem jest ciut lepiej. Za kilka dni mam oznaczyć poziom wapnia i magnezu we krwi, zrobię pewnie takze TSH. Mostu, po jodzie regularnie kontroluj TSH, TG, anty-TG i rób, USG raz na pół roku. Ja mam naturę hipochondryka wiec pewnie raz na miesiac bedę robić badania z krwi :) Co do złych myśli, to wszyscy je mamy. Ktoś kiedyś powiedział, że rak lubi uwagę, więc nie dajmy mu tej satysfakcji i skupmy się na życiu :)
@Mostu, jak pamiętam operację mialeś we wrześniu 2020. Czy od razu po operacji i odebraniu histo Gliwice wyznaczyły Ci termin jodu? Czy wiesz jaką będziesz miał dawkę? Czy przez te kilka miesięcy mialeś jakąs kontrolę endo? USG, hormony itd? Nie nakręcaj sie na zapas. Jeśli masz problemy z uspokojeniem się to popros choćby lekarza rodzinnego o jakieś leki. Na pewno Ci przepisze. Moze nie Xanax, ale coś slabszego też pomoze Ci sie teraz wyciszyć. Ja jestem kilka dni po operacji. Ostatecznie nie czekałam na Gliwice, bo udało mi sie zoperować w Wawie. Mam usuniętą calą tarczycę plus węzły chlonne środkowe. Czekam na histopat.
@jagowa Ja byłam na czczo i bez euthyroxu. Tak jak robię standardowo badania, ale inni pacjenci mówili, że nie trzeba być na czczo. To badanie jest i tak ok 11:00-12:00, bo kolejka gigantyczna. Weź kanapki i termos :)
Dodam tylko, ze przyjechałam na 7:30 a wyszłam stamtad ok 14:00. Schodzi się długo, ale warto. Wszystko wytłumaczone, dostaje sie kartę konsultacyjną z opisem co się działo podczas wizyty oraz jakie banania/zabiegi są planowane, podane konkretne daty.
Cześć, w Gliwicach na pierwszą wizytę należy stawić się między 7 a 9 rano. Ustawiasz sie w kolejke na 1 piętrze do recepcji Kliniki Medycyny Nuklearnej i Endokrynologii. Jest tłum ludzi, ale idzie dosć szybko. Już stojąc w kolejce wypełnia się formularze dotyczące Covid 19. Potem formalności w recepcji, znowu formularze i ankiety, zgody itd. Prosto z recepcji w kolejkę na pobranie krwi. Po pobraniu krwi ( badają poziom TSH) w kolejkę pod wskazany gabinet lekarza. Z lekarzem poszłam na USG tarczycy. Omówiony został wynik przesłanych wcześniej szkiełek z biopsji. Jesli potwierdzają raka to wyznaczają datę ( ok. miesiąca ) na przyjazd na badania ( RTG, usg, Ekg itd) przed operacją, wyznaczają też termin operacji ok. 1.5 -2 miesiące od pierwszej wizyty. Ten termin chyba też zależy od rodzaju raka, rozmiaru guza, podejrzenia przerzutów itd. Mnie wysłali na ponowną biopsję ( 3 nakłucia), bo chcą mieć swoje wyniki. Mam się stawić ponownie pod koniec stycznia. Będzie juz wynik biopsji i decyzja o operacji.