Esj, Wspiera

od 2019-01-13

ilość postów: 12

Ostatnie odpowiedzi na forum

Rak jelita grubego

4 lata temu

witam, czy ktoś miał jakiś problem z martwicą kości szczęki przy chemioterapii?  Jak ulżyć w bólu?

Rak jelita grubego

4 lata temu

czy komuś schodziła skóra płatami przy chemioterapii, tata od kilku dni ma zaognioną skóre na twarzy , szyi i dekolcie, skóra jest rozpalona w związku z czym tata dotkliwie odczuwa chłód. Stosuje rożne maści i kremy ake may wrażenie że z snia ba dzień jeat2 coraz gorzej a w piątek na mieć 23 cykl 

Katowice

4 lata temu

tata sie leczy tam od stycznia, nie narzeka ale dowiedzieć się czegoś od lekarzy graniczy z cudem, ciągle zabiegani i na nic czasu nie mają

Rak jelita grubego

5 lat temu

hej, co sie dzieję?

U nas 21 cykl chemii za tatą, doszły problemy laryngologiczne i kardio

To już 14 mies od diagnozy

Rak jelita grubego

5 lat temu

tacie pęka po chemii, stosujemy emolient z dermedic ale pos oczami nie pomaga

Rak jelita grubego

5 lat temu

cześć, macie może jakiś sprawdzony specyfik na pękającą skórę na twarzy?

Rak jelita grubego

5 lat temu

a jak dłygo Twój tata walczy z tym paskudztwem? Mój od września ale jeszcze czasem stomia daje mu popalić...to wszystko tak szybko sie potoczyło i wszystko na mojej głowie,wiec jak tylko dzieje się cis nieppkojącego to od razu sama się nakręcam i z nerwów świruje mimo ze wszystkim sama wmawiam ze jest ok

Rak jelita grubego

5 lat temu

dzięki, w takim razie czekamy i liczymy ze sie poprawi po zastrzykach, bo widzę ze tata jest juz zmęczony 

Rak jelita grubego

5 lat temu

witam,

znacie moze jakieś sposoby na poprawę wyników krwi i wzmocnienie organizmu przy chemioterapii? Tata miał mieć dzisiaj podaną 10 chemie ale została przesunięta o 2 tygodnie.

Rak jelita grubego

5 lat temu

czy ktoś coś podpowie w tej sytuacji:We wrześniu u mojego taty l.59 doszło nagle do niedrożności jelit,przy pierwszym pobycie w szpitalu i podaniu leków rozkurczowych został wypisany do domu,po tygodniu wrócił do szpitala z bólami i wymiotami, został natychmiast operowany i wycięto mu guz z jelita grubego i wyciągnięto stomię. Tata schudł ok 12 kg. Po badaniu histopatologicznym stwierdzono stadium G3 i wypisano do domu. Zapisaliśmy się do onkologa w międzyczasie rana po operacji brzucha ładnie się goiła i tata zaczął tyć. Onkolog zlecił badania tk- wykazało zmiany w płucach,później biopsja płuc w trakcie której doszło do zatrzymania serca,na szczęście szybko tata wrócił. Biopsja nic nie wykazała więc skierowano go na pet i znów wykazano zmiany w płucach i w kości kulszowej. Od zeszłego tygodnia tata ma podawaną chemię w Katowicach  (cetuksimab +folfiri) przez 48h. Póki co jest w domu od wczoraj i czuję się dobrze.nastawiony pozytywnie na leczenie.od operacji 29 września przytył już 15 kg

Czy ktoś był w podobnym stanie?