Ostatnie odpowiedzi na forum
Witam również jestem tutaj nowa. Zachorowałam w lipcu zeszłego roku na raka piersi, tzn,się sama wyczułam sobie guza i niestety okazało się że to rak. W sierpniu przeszłam operację później mialałam 4 cykle AC teraz jestem po piątej T. a ma być ich 12 w międzyczasie herceptyna a po chemii radioterapia w połączeniu z herceptyną. Zawsze byłam silną kobietą mam męża i dwójkę dzieci 2 i 6 lat i strasznie boję się następnego dnia. Płacze wciąż a tutaj wszysycy wokół mnie mówią Bedzie dobrze, Myśl pozytywnie . Ale to takie trudne w tej chorobie. Przechodzę wymuszoną przez chemię menopauzę coś okropnego nie wiem czemu MNIE , NAS tak życie okropnie doświadczyło. Mam nadzieje ze ktoś się odezwię chętnie podam emaila poznam jakieś kobietki, pogadałabym bo tak naprawdę i tak człowiek musi z tym się uporać wszystkim sam. Tylko osoby chore są wstanie mnie, Nas zrozumieć zdrowi widzą wszystko inaczej......