Komentarze
I będzie wszystko O.K. Taką samą droge przeszedłem. Mam wyciętą lewą strone twarzy. Ślad jest widoczny ,troch się z tym krępowam ale przyzwyczailem się już do tego i staram się życ normalnie.Tolerancja ludzka się z czasem zmienila, przestalo szokować to otoczenie .A dlaczego o tym piszę- bo już mineło 15 lat jak pokonałem skurczybyka. Ślad po chorobie niekiedy więcej przysparzał bólu niż sama choroba. Ale i z tym trzeba sobie dać radę .POWODZENIA