PERUKA

12 lat temu
proszę o pomoc chcę zakupić peruke którą zrefudnuje mi NFZ kwitek mam wypełniony przez lekarza także wytarczy mi dobry adres ale nie mam pojęcia gdzie się najlepiej udać chodzi mi o Kalisz, Wrocław, Gliwice. może być Poznań lub w wielkopolsce do tych miejscowoci mam najbliżej szukałam w internecie ale nic konkretnego nie znalazłam, najlepiej udać się do Warszawy no ale kawał drogi no jeśli nie będzie innego wyjścia to pojadę pozdrawiam
47 odpowiedzi:
  • 11 lat temu
    Wydaje mi się, że tak bo peruka jest traktowana jako sprzęt rehabilitacyjny i nie jest przypisana do schorzenia. Szczegóły się dowiesz w NFZ.
  • Strasznie mi przykro że ktoś się dał naciąć, z tego co słyszałam takich zakładów w całej Polsce jest niestety więcej...Odnoszę wręcz wrażenie że w Polsce działa jakś mafia perukarska ;) Ja mam4 peruki bo zabawa w sztsuczne włosy mi się spodobała. Tylko jedna jest z refundacją oczywiście i kupiłam firmy Revlon w Perukpolu w Warszawie (taka klasyczna blond "sowa" jak u wszystkich).
    Natomiast najfajniejsze peruki i nakrycia głowy kupiłam w trójmieskim zakładzie www.ewaostrowski.pl przez internet. I są to super dopasowane peruki syntetyczne: krótka blond, średnia ruda i długa czarna "hiszpanka". Moja córka jest zachwycona... a ja i tak latam w pompotierkach lub turbanach z tej samej strony.

    Dodam tylko że za moje 4 peruki syntetyczne, które mogę sama prać i wygladają po roku noszenia dobrze (po docięciu u fryzjera od peruk) zapłaciłam MNIEJ niż za jedną perukę z tzw. włosów naturalnych. Oglądałam w 5 zakładach w Warszawie różne peruki naturalne i zważywszy: ceny z kosmosu (jedna pensja albo i lepiej), mało higieniczny system czyszczenia (u perukarki raz na 2-3 tygodnie) i do tego wygląd....przerzedzonych włosów (tak wyglądały te które mi pokazano) uważam że lepiej znaleźć ładną syntetyczną niż wpdać w koszty za chińskie włosy....

    a własne kucyki mam w metalowej puszce :P
  • 10 lat temu
    W poniedziałek będę wybierać perukę dla siebie w CO-Gliwice.Fajny sklepik,miłe panie służą radą i realizują dofinansowanie z NFZ - 250 zł. W 2 tygodnie po pierwszej chemii utraciłam całkowicie moje śliczne włosy i musiałam szybko coś kupić na głowę,bo było mi zimno bez moich włosów.Weszłam na stronę internetową sklepu we Wrocławiu i za 139 zł zakupiłam peruczkę. Jeszcze załapałam się na obniżkę cenową i dostałam 40 zł rabatu.Muszę przyznać,że peruka za taką kasę jest bardzo przyzwoita,a moje koleżanki nie mogą wyjść z zachwytu mojego fajnego wyglądu.Peruczka jest z włosa syntetycznego.
  • Dziewczyny sama tez otrzymalam peruke w Poznaniu na Gabrarach . Wlos synteczny, super sie ukladaja.. zmienilam kolor na blond i zadko kto mnie teraz poznaje :)))). Polecam ten sklepk bo Panie tam pracujace sa przemile i przesympatyczne. Doradza i odpowiedza na wszystkie pytania dotyczace wloskow.. Sama kiedys mialam wlosy do pasa, ciemne, krecone, podczas operacji musieli mi je zgolic do zera. Postanowilam, ze zalatwie sobie na NFZ peruke, tym bardziej ze szlam na slub przyjaciolki, Czuje sie w niej naprawde swietnie, ale cos Wam powiem, polubilam swoj nowy image - mam az 2 cm wlosy hehehe. Nosze chustki i inne nakrycia glowy, gdyz musze uwazac na slonce po operacji. I w nich czuje sie najlepiej :) !!!! Wiec raz nosze wlosy blond a raz chusteczki. Kobietki, jesli mozemy badzmy soba. Ludzie zawsze sie beda na Nas gapic...ale mam ich gdzies ;). Duzo zdrówka Wam wszystkim zycze, i odwagi by pokazac swiatu ze jestesmy silnymi babkami :)
  • http://allegro.pl/vigin-malaysian-front-lace-wig-trzy-kolory-27-30-4-i3534423095.html
  • 10 lat temu

    Użytkownik @irenakali napisał:
    Swoja perukę kupiłam w Katowicach sklep "Świat peruk" . Duży wybór, miła i fachowa obsługa. Na Googlach wpisz "Świat peruk" i zobaczysz katalog z ofertą. Pozdrawiam.


    W Katowicach są fajne peruki też na ul. Warszawskiej 40, firmy Gisela ma bardzo miękki włos, i fajne kolory.
  • http://pospacerujzrakiem.comuf.com/wordpress/2013/02/17/w-swiecie-wlosow-nawet-sztucznych/

    Warto napisać też do Fundacji Rak'n'Rolla, żeby otrzymać perukę z naturalnych włosów w ramach kampanii "Daj włos".
    Moja mama miała perukę z włosów syntetycznych - uważam, że nawet przy dofinansowaniu 250 zł to była strata pieniędzy. Nawet nie chodzi o to, że włosy układały się nienaturalnie... ale w zimie było jej w niej strasznie gorąco (bardzo głowa pociła się pod nią), ale że zimno było na dworze to jeszcze mogła w niej chodzić. Zdecydowanie lepiej wyglądała bez niej lub w czapce... wszyscy szybko się przyzwyczailiśmy i nie przejmowaliśmy się opinią inną. A w lecie to zdecydowanie ze swoim "jeżem" na głowie. :)
    Chustki, turbany, czapki i własny jeż są najlepsze. Pamiętajcie o tym !
  • Perukoterapia !
    http://pospacerujzrakiem.comuf.com/wordpress/2013/11/30/dzis-jestem-blondynka/

    Sophie powoli staje się „chorą”, na którą patrzy się jedynie poprzez jej medyczny przypadek. Dziewczyna postanawia mężnie stawić rakowi czoła i nie pozwolić, by zaszufladkowano ją w schemacie smutnej i zdesperowanej pacjentki. Żegna się ze swoimi pięknymi włosami i postanawia kupić dziewięć rożnych peruk …
    Film jest oparty na książce i blogu prawdziwej Sophie !
  • Witam to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość:) Ja swoją perukę kupiłam w sklepie internetowym udało mi się ponieważ Pani która prowadzi ten sklep mieszka we Wrocławiu tak jak ja. Wybrałam model z długimi włosami (dość odważnie) bo zawsze nosiłam dość długie włosy. Sprzedawczyni po wymianie maili zaprosiła mnie do siebie żebym mogła zobaczyć peruki (nie miała na stanie tego modelu który ja chciałam) ale pokazała kilka innych doradziła pokazała jak nosić no ja byłam zachwycona. Pani Kasia tak ma na imię pokazała mi perukę - mhmm trudno będzie mi to wytłumaczyć - ta peruka wygląda bardzo naturalnie chodzi o to że w raz z peruką nie zaczyna się linia włosów tylko na czole jest pas materiału z włosami które są tam rzadziej tkane i dopiero po tym pasku zaczyna się właściwie utkana peruka czyli gęste włosy. Ten pasek z przodu można dowolnie wyciąć nożyczkami i przykleić do skóry nad czołem a to daje efekt bardzo naturalny ja miałam zakola więc swoją perukę wycięłam tak żeby zachować kształt mojej fryzury naturalnej. Wkleję linka do tej peruki to same zobaczycie o co chodzi. Pozdrawiam
  • http://www.natashadekaaba.com/sklep/peruki/damskie/vivianne-lace-front-2-6-1092013-12-01-00-50-54-detail
    jak się przyjrzycie temu zdjęciu to widać że z boku nad okiem manekina wisi taka siateczka to to właśnie miałam na myśli pisząc o tym pasku z z możliwością wycięcia go do naturalnego kształtu.


Zaloguj się lub Zarejestruj, żeby odpowiedzieć lub dodać nowy temat