Ostatnie odpowiedzi na forum
U mnie 2 biopsje nie potwierdziły raka/piers?//.Po operackji okazało sie,że rak złosliwy..Zajete 30% węzłow...Biopsja to nie wynik!!!
MOJE JAK ODROSŁY KRECIŁY SIE I BYLY SŁOMKOWE..NIESTETY TERAZ NIE KRECA SIE...WYNIK Z KOLONOSKOPII JEST OD RAZU.POLPA ODDAJA DO BADANIA.LEKARZ POWIEDZIAL ,ŻE TO TYLKO POLIP..TO NIE PRZERZUT!!!
TO BADANIE NIE JEST STRASZNE.NAJGORSZE TO WYPIC TYLE TEGO PASKUDNEGO PŁYNU PRZED KOLONOSKOPIA...JESTEM SPOKOJNIEJSZA.CZEKAŁAM NA BADANIE 7 TYG..DENERWOWAŁAM SIE...JUZ JESTEM NA LUZIE...
TAKA MAMY SŁUŻBE ZDROWIA....ŁADNIE PANI WYGLADA,LEKARKA STWIERDZI....PEWNIE ZDROWA BO ZADBANA,PODMALOWANA...JA ŻYJE PELNĄ PIERSIA...JEDNA..MIAŁAM MIEC REKONSTRUKCJE 22-GO STYCZNIA,PRZEŁOŻYLAM O ROK...BOJE SIE...
RYBENKO TO JUZ TAK NIEWIELE1WYTRZYMASZ...MOJA OSTATRNIA CHEMIA BYŁA NAJGORSZA,W SALI UMIERAŁA 30-LETNIA KOBIETAS.UCIEKŁAM ZE SZPITALA....POZA TYM BYŁ PROBLEM Z PODANIEM CHEMII-ŻYŁY SPALONE...WKŁUWALI SIE W STOPY..TO BYŁ HORROR.PRZEZYŁAM.MAM SIE NIEZLE...CIESZE SIE KAŻDA CHWILA...WKROTCE WESELE MOJEJ MŁODSZEJ CORKI....WŁOSKI MAM B.KROTKIE..PODOBA MI SIE TAKA FRYZURA.MAM SIWE TAKIE PLATYNOWE I ZASTANAWIAM SIE CZY NA WESELE CÓRKO POMALOWAC..WŁOSY GOLIŁ MI MAZ 1-GO STYCZNIA 2009 ROKU...TO BYŁA NAJWIEKSZA TRAUMA...POZDRAWIAM...GŁOWY DO GÓRY!!!
mMM JAKIES BOLE WOKÓL ODBYTU.nNGDY NIE MIAŁAM ZAPARC.PODEJRZEWAM,ŻE PRZYGNIOTŁAM SOBIE KOSC OGONOWA SIEDZAC NA PODŁODZE Z NOGAMI NA PUFIE W CELU POPRAWIENIA KRĄŻENIA.TO TRWA JUZ 3 M-CE..JEST JUZ LEPIEJ ALE DALEJ ODCZUWAM BOL,KTÓREGO NIE UMIEM UMIEJSCOWIC.TRAFIŁAM DO CHURURGA,KTORY PATRZAC NA MOJA PRZESZLOOSC ZDECYDOWAŁ O KOLONOSKOPII.MY POWINNISMY/CHORZY NA RAKA/ MIEC KOLONOSKOPIE CO ROK.NIESTETY WIZYTY KONTROLNE POLEGAJA NA ZBADANIU CHOREGO .CO ROK MAM MAMMOGRAFIE I RTG PŁU,TO WSZYSTKO.SAMA ROBIE USG NARZADOW RODNYCH I JAMY BRZUSZNEJ..ROBIE WYNIKI KRWI BO BIAŁE CIAŁKA MAM CIAGLE PONIŻEJ DOLNEJ NORMY.INNE PARAMETRY KRWI,JAK DO KOKSU..
Witaj Rybenko!!Zleci i zapomnisz o wszystkim..Ja wczoraj robiłam kolonoskopie i balam się,ze mam przerzut..Wszystko okey,tylko mały polip,ktory mi usunięto w trakcie badaniaBoje się każdego badania.W listopadzie minęły 3 lata od mastektomii..Wszystko przeraża niestety!!!!!
Cycek jest najmniej istotny!!Ja miałam miec rekondtrukcje/po 3latach/ teraz w styczniu..Zrezygnowałam,własciwie przesunęłam ja o rok....Przyzwacziłam sie do swego widoku,mąż tez...Najważniejsze jest życie....Głowa do góry dziewczyny,,,,,Pozdrawiam..Wiem co przeżywacie....
Moje koleżanki brały herceptyne i czuja sie świetnie.Troche to upierdliwe ale czego sie nie robi aby życ!!!