szymczakanna, Walczy

Witam z białego Kołobrzegu.
Gojka11 była operowana przez Emericha, jeśli komuś to pomoze.
pozdrawiam

http://www.polskalive.pl/index.php?mact=News%2Ccntnt01%2Cdetail%2C0&cntnt01articleid=163&cntnt01origid=15&cntnt01detailtemplate=podcast_szczegoly&cntnt01returnid=69
- do posłuchania wieczorową porą.
Jasiu gratulacje, tak bedzie dalej.
Kasiorek, Ewcia mamy synów w tym samym wieku, ciekawe kto ma jeszcze rocznik 2001.
Mikra pamiętam,ze jak wróciłam do pracy , na początku byłam bardzo nie wyspana a z tytułu niepełnosprawności pracowałam o 1 godz krócej więc szłam na 8.00.
Ewcia sprawdź piersi u lekarza, ostatnio na oddziale były przypadki zachorowań na raka piersi nawet podczas brania chemii na raka jajnika ( nie chcę Cię straszyć ale niestety tak było).
Życzę kolorowych snów....

Ewcia jesteś wielka- to jest dla mnie najlepsza wiadomość dnia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kasia a ja znalazłam na NK syna Gosi i też napisałam i czekam, chyba ja byłam najbardziej z nią związana na tym forum i myśli mi bardzo zaprząta co się z nią dzieje. Cieszę się,że też próbujesz dojść co się z nią stało.
Młody jedzie na ferie w siodle od 26.01. do 2.02. odwozimy go i odbieramy więc jak masz ochotę przyjeżdżaj. Ile Twój synuś ma lat?

Część kawoszki.
Dołączam do kawy. Dobrze że pogoda się normuje bo już lepsze samopoczucie. Młody w poniedziałek jedzie na 4 dni na "Zieloną szkołę", nie wiem kto o tej porze roku to wymyślił ale klasa jedzie to i On.Więc będę miała czas dla siebie.
Kasiorek pakuj się i przyjeżdżaj - zima też jest ładna nad morzem i ponoć łagodniejsza.
Jasiu czy sa wyniki już z ostatniego egzaminu? Wszystkie pójdą jak po "maśle"
Miłego dnia życzę wszystkim, Mikra wykorzystaj jeszcze ten dzień na miłe rzeczy.
pozdrawiam

Kasia ja też myślę, że to w weekend. Będzie można przyjeżdżać od piątku i zakwaterowanie załatwiam do niedzieli. Będę prosiła te dziewczyny które przyjadą o określenia dnia przyjazdu i odjazdu żeby wiedzieć jak rezerwować noclegi.Czy będą chciały pełne wyżywienie , czy inaczej.
Widzisz to nie takie proste jak wczoraj rozmawiałyśmy, ja dzisiaj mam "globusa" przy tej pogodzie nawet kawa mi nie pomaga. Buziole

Witam.
Elu na temat filmików napiszę na FB.
Jasiu jestem Kaśki wiedziały już wczoraj, ze wynik markera jest 6.2 i czysto, nastepna kontrola27.02. dochodzi do podstawowych badań USG jamy brzusznej.Byłam na oddziale u koleżanki i spotkałam dziewczyny z wcześniejszych chemii i ostatniej. Gdy dowiedziały się,ze robimy spotkanie były bardzo zadowolone gdyż "piersiowe" mają już od dawna a o raku jajnika się milczy. Dwie z nich od razu powiedziały że też chcą przyjechać do Kołobrzegu, myślę że mogą> Co Wy na to? Gdybyśmy to nagłośniły to podejrzewam że zebrała by się spora grupka ale to dopiero zrobimy po naszym spotkaniu, poszerzonemu o nasze szpitalne koleżanki.
Makr000 tak jak mówiłam czekam na zgłoszenia do końca tygodnia. Umówiłam się z księdzem na przyszły tydzień to poda mi terminy. Limarri może być tylko 7.04. więc jeśli będzie wolny termin chciała bym wtedy, mimo że to początek wiosny. Co Wy na to?Kasiorek dzwoniłaś tam co wczoraj mówiłaś? Ja dalej w Kołobrzegu mam problem z telefonem raz jest za chwilę znika.Plus ma tu ponoć problem z nadajnikiem.
Pozdrawiam.

Kasiu_ Gośka milczy od listopada, nie wiem co sie z nią dzieje, napisałam nawet na NK do jej rodziny ale nie odpisano.
Pakuję się i jadę do Poznania> Jutro rano marker, potem poradnia. O wczoraj boli mnie głowa, chyba ta pogoda.
Życzę miłego popołudnia.

Witam dziewczyny.
Jasiu jeśli masz kontakt z Kuką, powiedz jej o spotkaniu, ja napisałam na FB i czekam na odpowiedź.
Karolina leczysz się w Poznaniu? Ja na Szamarzeskiego ( dawna Łąkowa), teraz w środę mam wizytę kontrolną w poradni.
Kasiorek co się dzieje? Piesek Cię zjadł ( po ostatnich odgłosach z telefonu)
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i życzę miłego dnia.

Witam
Wszystkie dziewczyny i Karolinę jako nową Syrenkę. Karolina ja choruję od 2008 roku( rak jajnika IV stopnia), też mam synka Bartosza- teraz ma 11 lat, jak zachorowałam szedł do 1 klasy. Dużo Twoich odczuć na blogu- jest odczuciem kazdej z nas borykającej sie z tą chorobom. Cytat wyjęty z Twojego blogu przez Limarri jest sytuacją przez którą chyba z nas przeszła kazda ale Ci przyjaciele którzy zostali są prawdziwymi.Życzę Ci wygrania kolejnej "bitwy"i dalej pozytywnego myślenia.
Elbe wczoraj 8 a niedługo więcej.
Pozdrawiam i życzę miłego świetowania niedzieli i Objawienia Pańskiego