Ostatnie odpowiedzi na forum
Tak to jest w naszej walce z chorobą , trudno ją zaakceptować ale trzeba nauczyć się z nią żyć , nie ma innej opcji i starać się z wszystkich sił aby jeszcze trochę pożyć
KOCHAM CIĘ ŻYCIE .....................dopóki sił starczy
Mówi Wam to stara weteranka w walce z rakiem jajnika - w styczniu minęło 10 lat od diagnozy
Pozdrawiam serdecznie stare i nowe Syrenki , dobrej nocki życzę Ela
Do Krysi65
Witaj Krysiu , z tym porażeniem nerwów to musisz byc pod opieką neurologa
Czy to na skutek chemii ????
Trzymaj się cieplutko
Witajcie dziewczyny , nie podoba mi się ta szata graficzna , nawet w okularach nie widać kto pisał Jestem po ostatniej ? chemii , TK i reszta badań kontrolnych dopiero 13 czerwca .Ciekawa jestem co dalej ze mną będzie , czy będę miała parę miesięcy spokoju , chciałabym w lipcu wrócić do pracy , jeśli mnie lekarz w ogóle dopuści .
Jak pomóc żołądkowi po chemiach , chyba już mam nadżerki , tylko nie mówcie mi o siemieniu lnianym , sam zapach wywołuje u mnie wymioty
Pozdrawiam serdecznie - raczek0756
Kasiorku zyczę udanej imprezy , baw się dobrze , jedz,, pij i tańcz
A mnie wzięła infekcja , goraczka 38, zapalenie gardła , trochę kataru , jak się nie uspokoi to w poniedziałek biegiem do lekarza bo 7 maja chemia
Zrobiłam markery , ale za wczesnie są na poziomie jak przed poprzednią chemią
Za to D-dimery aż 3814 a było w styczniu tylko 900 , lekarka powiedziała ,ze D-dimery rosną po operacji więc nakazała brac systematycznie zastrzyk Clexane , zapewnie trzeba brać pare miesięcy , tylko szkoda że tego badania nie zrobili na Onkologii tylko musiałam zrobić prywatnie
Pozdrawiam serdecznie i miłego weekendu zyczę
Poszłam wczoraj do NFZ aby poświadczyć receptę na perukę , potem w sklepie przymierzyłam z 10 szt , chciałam w kolorze siwym , nic mi nie pasowało , wszystkie jakieś za małe , i te grzywy wpadające w oczy
Ja mam sporą głowę i w tych perukach głowa moja była jeszcze wieksza . Jeden wielki koszmar
Stwierdziłam ,ze bez sensu wydawać 500-700 zł , aby ta peruka leżała a latem i tak nie będę w niej chodzić w upały
Kupiłam sobie 3 nakrycia głowy , które mi się bardzo podobają i lepiej w nich wyglądam niż w tych perukach
Dorej nocki życzę , jutro dalszy ciąg porządków wiosennych
Jasiu do jakiego szpitala , co się dzieje ? Czyżbym czegoś nie doczytała ?
Mija 12 dni po chemii , juz troche lepiej się czuję ,więc zabrałam sie za porządki w mieszkaniu , przydałaby sie jakaś pomoc do mycia okien , ale może za tydzień dam rade sama ,
A jutro na mały spacerek , dotlenić płuca
Pozdrawiam serdecznie , życzę dużo słoneczka
Krystyna57 , dzięki za odpowiedź
IZZ - po tej chemii tak bywa , słyszałam od innych pacjentek , ja nie miałam tych problmów
mam nadzieję , że przy tej chemii podkładają ci pod rece i stopy lód
Pozdrawiam
Witajcie Syrenki
Widzę ,że nie tylko ja kiepsko się czuję po operacji
U mnie jutro mija 6 tygodni + 2 zaliczone chemie i ścieło mnie totalnie , zastanawiam się , czy nie zrezygnować z ostatniej chemii , jeśli zrobię prywatnie markery i byłoby już w normie to może tak zrobić ? Jak myślicie ???
Martwię się bo mam po tej operacji i tych chemiach poważny problem z poziomem cukru , mam cukrzycę od 9 lat
Nie mogę sobie poradzić tak jak kiedyś przed operacją
Czy któraś była leczona Cisplatyną i Endoxanem w skrócie CTX ??? Czy wyszły Wam włosy i odrosły ????
Bo przy tej chemii moje włosy wychodzą na raty , już nie wiele mam ich na głowie i na samo lato będę na zero
A czytając o tym CTX wyczytałam , że można stracic włosy na na zawsze , boję się ,że zostanę ŁYSA NA ZAWSZE
Dziewczyny proszę , poradźcie coś
Pozdrawiam serdecznie i zyczę dużo słoneczka
Facingnorth trzymaj się , będzie dobrze
Kasiorku , jeśli z braku magnezu to skurcz łapie przewaznie nad ranem , jak się przeciagasz , łydka jest wtedy taka twarda , trzeba wtedy szybko stanąć na tej nodze i rozmasować , popij magnez z B6
Pozdrawiam serdecznie