ona25, Wygrał

od 2011-07-07

ilość postów: 1325

Ostatnie odpowiedzi na forum

Jestem z tym sama

12 lat temu
jola

dlaczego masz dola ? moja ciocia miala tak ze przez pierwszych pare chemi guz tak samo jak u Ciebie nie bardzooo chcial sie zmniejszyc (dodam ze bym bardzo duzy uciskal juz pluca) a pozniej jak ruszylo to zniknal calkowicie !!!! :) nie martw sie to nic nie znaczy. najwazniejsze ze lekarze zapanowali nad nim :) i nie rozmie i zmniejsza sie wolno ale zmniejsza :) a co do min lekarzy to oni zawsze maja dziwne miny hehe :) u mnie czesto tak jest ze probuje cos wyczytac z ich min i zawsze maja nieciekawe jakby cos sie dzialo :) a potem sie okazuje ze poprostu krzywili sie bez powodu hihi
powiem co mowila osoba ktora wykonywala usg ?
nie martw sie czasami jest tak ze guz zmniejsza sie powoli a potem zaczyna znikac w ekspresowym tepnie :)

Rak tarczycy

12 lat temu
jadzia
po operacji moze sie okazac ze byl lagodny :) oby :)

Rak tarczycy

12 lat temu
u mnie nie ma czegos takiego :) jest dzien matki i ojca a nie ma dnia dziecka :/
ale powiem Ci ze tu dzieci sa tak rozpieszczane (az do przesady) ze codziennie maja dzien dziecka hihi

czasami jak patrze jak amerykanie gadaja i traktuja dzieci to az zygac sie chce :///////
zachowuja sie jakby byli znakomymi a nie jak- rodzice z dzieckiem :/

dla mnie amerykanskie dzieci sa dziwne hehe od malego traktowane sa jakby byli dorosli - nie maja normalnego dziecinstwa- gdzie moga pobawic sie w blocie i sie ubudzic :/

nie mowie ze wszyscy ale 95% dzieci tak ma :/

Rak tarczycy

12 lat temu
chcialam jeszcze zapytac co znaczy ''oksyfilny'' ? czy to jakis inny rodzaj raka pecherzykowatego ?

Rak tarczycy

12 lat temu
jadzia
rak brodawkowaty i pecherzykowaty to najlepsze raki tarczycy- wiec jestem pewna ze wszystko bedzie dobrze :) o tym raku najczesciej dowiaduja sie kobitki w ciazy bo wtedy daje o sobie znac - ja mialam go 8 lat i nic o nim nie wiedzialam - pewnie jakbym byla w ciazy to dawno juz bym o nim wiedziala bo wtedy roscie 2 razy szybciej

szczescie w nieszczesciu - powinnysmy sie cieszyc ze to tylko rak tarczycy :) bo z niego mozna sie wyleczyc i zyc normalnie dlugieeeee lata :) jak sie leczylam spotkalam sie z wielona pielengniarkami i lekarzami i wszyscy mowili ze jakby mieli wybrac sobie raka to wybrali by wlasnie tarczycy bo na niego sie nie umiera :) sa napewno przypadki gdzie ktos umarl ale to najczesciej jest przy 4 rodzaju raka tarczycy lub jak ktos nie chcial sie leczyc (a jest takich osob naprawde duzo)

gratuluje coreczki :) ile ma teraz miesiecy ? i jak sie nazywa ? :)

pozdrawiam :)

Rak tarczycy

12 lat temu
hihi a ja zapomnalam ze dzisiaj jest w polsce dzien dziecka :) WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :) wkoncu jak to moja mama mowi do konca zycia jest sie kogos dzieckiem :)

Rak piersi

12 lat temu
aniapak

ja zachorowalam w wieku 24 lat :/ i tez ciagle myslalam o tym czemu nie pozniej :/ ale wiesz co to ze zachorowalysmy w tak mlodym wieku jest dla nas + (tak powiedziala dla mnie lekarz) bo latwiej pozbedziesz sie raka i dzieki temu ze jestes mloda masz duzo wieksza szanse na to ze on nigdy juz nie wroci :) znam bardzooo duzo przypadkow gdzie mlodzi ludzie zachorowali a dzisiaj sa staruszkami :) np kolezanka mojej babci :) 50 lat po :)
moja ciocia ma tez dwie kolezanki ktore zachorowaly na raka piersi jak byly mlode (jedna miala 20 pare lat a druga 30 pare) dzisiaj sa na emeryturze hihi :)
to ze zachorowalysmy mloda zalamuje nas ale w medycynie to duzy + bo nasz organizm jest silny i sie nie da :) pozatym mamy duzo wieksza szanse na to ze juz nie wroci wiec to tez jest pocieszajace :)

Rak Piersi

12 lat temu
grzesiunio

nawet nie wiesz jak BARDZOOOOOOOOOOOOO sie ciesze !!! :) teraz Twoja Zona ma duzo lepsze rokowania jak okazalo sie nie ma przerzotow :) powiem Ci ze teraz sa naprawde dobre :) jestem pewna ze wszystko bedzie dobrze :))

Rak piersi

12 lat temu
u Ciebie tez tak bedzie na to wszystko potrzeba czasu :) niestety tego dola co teraz masz nie da sie przeskoczyc :/

chodziaz powiem Wam kobitki ze znam kobiete po raku piersi (juz 5 lat) ktora wogole nie przejela sie choroba ! miala to wszystko gdzies - smiala sie nie rezygnowala z niczego- nawet smiala sie ze swojej lysinki - dzisiaj jest zdrowa i ma sie swietnie - zebyscie ja zobaczyly w czasie leczenia w zyciu nikt by nie powiedzial ze jej cos dolega :)

Rak piersi

12 lat temu
ale sie rozpisalam hihi az lzy w oczach mam przypominajac sobie ten straszny dzien - dodam ze z rakiem chodzilam 8 lat nie wiedzac nic o nim - a dzisiaj jestem zdrowa- wyniki mam najlepsze z mozliwych :)