Ostatnie odpowiedzi na forum
jola
bylam w identycznej sytuacji co Ty moja rodzina nie chciala WOGOLE slyszec o mojej rozmowie :/ ja potrzebowalam rozmowy a oni zabronili mi o tym rozmawiac :/ bardzooooo to boli :/ no ale coz nic na to nie poradzimy
agasia
kochana na co chorowalo Twoje dziecko ? oczywiscie jak mozesz powiedziec - wszystko juz ok ?
co do tego co napisalas do joli to u mnie bylo tak ze rodzina nie przejmowala sie moja choroba nie to ze nie umiala o tym rozmawiac ! miala dosyc ze ja o tym mowie mowili ''przestaniesz do cholery wkoncu o tym gadac!!!!!'' bardzoooo mnie to bolalo :( wogole nie widzialam ani razu zeby sie zmartwili
jola
wlasnie chcialam napisac to co Ty hehe
clara
to nigdy nie bedzie przereklamowane :D
chociaz powiem Wam kobitki ze ja to spac po nim nie moge tylko sie rozbudzam bardziej :) :) :)
kinia
mysle ze to wystarczy zebys tak sie poczula :/ ja czasami jak siedze na sloncu to potem jestem jak z waty :/
u Ciebie wysilek i slonce zrobilo swoje :/
no i oczywiscie zapomnialam dodac jeszcze czegos hihi :) to ze lekarz patrzyl czy masz guzki to tez normalne :) przy tej horobie co podejrzewa czasami wystepuja guzki lagodne - dodam ze moja mama takie ma przez 18 lat (temu ze ma nadczynnosc)
pozatym karzdy lekarz ktory bada tarczyce to pierwsze co- to patrzy czy nic na niej nie ma :)
chce jeszcze jedno napisac lekarz chce zbadac tarczyce bo ona odpowiada za bardzoooo duzo rzeczy w organizmie i to wcale nie oznacze ze Ty musisz byc na cos chora- moze poprostu tarczyca nie wytwarza odpowiedniej ilosci hormonow lub zaduzo - nie ma co sie martwic wszystko bedzie dobrze :)
dodam ze bardzooooo duzo ludzi bierze hormonki tarczycy i nic im nie jest :) moj brat bierze je od urodzenia
kina
ja mialam operacje w lato i siedzialam sobie na slonku :) czasami poprostu jest tak ze jak sie siedzi na sloncu to potem przez jakis czas czlowiek czuje sie jak z waty i jest tak jakby oslabiony :/ powiem Ci ze 30 min to troszke zaduzo zeby siedziec na sloncu :/ kiedys lekarz mi powiedziala ze czlowiek nie powinnien siedziec na sloncu (chodzi o opalanie) dluzej niz 15 min. ja tez tak mam nieraz ze jak siedze na sloncu to potem mi slabo :/
ania57
kochana nie martw sie - to ze robia badania to bardzooooo dobrze :) to ze masz wpisane zapobieganie osteoporozie to BARDZOOOOOO DOBRZE :) przynajmniej mozesz byc pewna ze opanuja to i nie bedziesz jej miala :) tak jak juz mi kiedys pisalas nie masz jeszcze jej wiec dlatego lekarz chce zapiobiec temu zeby nie powstala :) u mojej mamy niestety nic sie nie dalo zrobic bo ona juz ja miala jak sie dowiedziala :) moja lekarz kaze mi brac witamine D tez po to temym jej nie miala :)
co do Hasimotto nie jest to rak :) - tylko choroba tarczycy ktora trzeba leczyc (powiem Ci ze sporo osob to ma) zwiazana jest z zaburzeniami ukladu odpornosciowego- i dlatego lekarz chce to u Ciebie sprawdzic -tak jak lekarz powiedziala to moze byc problemem Twoich dolegliwosci - ale jak juz beda wiedzieli czy to napewno to - to wszystko wyrownaja :) to sie leczy i co najwazniejsze to nie rak :)
znalazlam takie cos dla Ciebie :)
Hashimoto jest chorobą przewlekłą i wymaga leczenia przez całe życie syntetycznymi hormonami tarczycy. Nie jest to jednak specjalnie obciążające. Tabletkę podaje się rano, co najmniej pół godziny przed jedzeniem. Leczenie zaczyna się zwykle od małej dawki tyroksyny (25 do 50 mikrogramów na dzień), a potem stopniowo zwiększa się ją, osiągając przeciętne wartości 75 do 150 mikrogramów na dzień.
moj brat ma niedoczynnosc tarczycy bierze hormonki i wszystko jest ok :) moja mama na nadczynnosc od zawsze i tez wszystko jest ok :)
powiem Ci ze bardzooooo dobrze ze wkoncu wszystko sprawdza :) i nie martw sie to nie rak :) a choroba ktora sie leczy i na ktora sie nie umiera :)
rybenka
jesli napisalas to do ten histori co napisalam - to powiem Ci ze ja do dzisiaj nie moge w to uwierzyc ! kobieta obudzila sie na 2 min tylko po to zeby powiedziec ze jej syn tez umrze :( jednak ludzie bliscy smierci wiedza duzo wiecej niz my
wtedy oczywiscnie nikt nie wziol tego do glowy ale dzisiaj wszyscy sa w szoku ze ona o tym wiedziala
chce jeszcz dodac ze czytalam takie cos niedawno - gdzie pisano ze 40 % polakow z rakiem umiera tylko dlatego- bo balo sie isc do lekarza i usyszec diagnoze !! duzo z tych ludzi nawet podejrzewalo ze ma raka :(
do lekarz zglaszali sie lub juz zabierala ich karetka jak nic sie nie dalo zrobic
tak wlasnie zmarla mojego narzyczonego ciocia :( chodzila z rakiem jakis czas BARDZOOOOOO bolal ja brzuch az wkoncu zapadla w cpiaczke ! zabralo ja pogotowie :(
w szpitalu na chwile sie obudzila i powiedziala ze jej syn tez umrze! i sama umarla :( i wiedzie co 2 tygodnie pozniej jej syn spalil sie w pozaze jego wlasnego domu :( (niestety ale to byla jego wina bo zasnal z papierosem)
kasia
dokladnie tak jak piszesz najwazniejsze ze juz wszystko sie unormowalo :)
wow... z tym Twoim guzem to mialas chyba wieksze szczescie niz ja !! malo kto umie wypacac rekoma tak malego guzka !
jorkga
tak mi przykro z powodu siostry :( powiedz mi jeszcze kochana - czy Twojej siostry rak byl juz zaawansowowany (chodzi mi o stopien) przepraszam za to pytanie ale znam osobe po tym raku i powiem Ci ze ona jest zdrowa- ale przestala chodzic na kontrole !!!!!!!!!!! nie jest to osoba z mojej rodziny - wtedy napewno zaciagnelabym ja do lekarza - jest to mama mojej kolezanki :/
ja kochane kobitki z duma moge powiedziec ze do ginekologa chodze co roku :) od 18 roku zycia :)
chyba nigdy bym nie poszla di gienekologa ale jak mialam 16 lat zaczelam miec problemy z okresem - no i w wieku 18 latek stwierdzilam ze juz czas cos z tym zrobic :/ ginekolog powiedziala ze wszystko jest ok i ze to tylko przez hormonki - teraz tak sie zastanawiam czy to moze nie przez tego mojego raka tarczycy bylo - bo podobno juz wtedy moglam go miec :/
co mam roku badanie a co dwa wymaz - BARDZOOOOOO tego nie lubie :/ ale coz jak trzeba to trzeba